Sponsorem nagród w XIII edycji Ligi Typerów jest Wydawnictwo SQN
Zapraszamy !! http://www.sfd.pl/Liga_Typerów__XIII_Edycja-t920180.html
!!!<<< ARSENAL LONDYN >>>!!!
!! Pomyśl, jeśli potrafisz !!
...
Napisał(a)
ciezko bedzie i szkoda wlasnie ze nie bylo chociaz tego 1 pkt z Blackburn. Ale wierze w Wisłe bo to jedeny klub ktory Nas reprezentuje
...
Napisał(a)
dzisiaj Wisla gra z Fc Basel, można powiedziec że to mecz ostatniej szansy
...
Napisał(a)
no, dzisiaj
Scio me nihil scire. - Sokrates
We will never die, because we are UNITED !
...
Napisał(a)
koniec 3:1
"Lepiej miec 90 w pasie i 120 w klacie niz 80 w pasie i 100 w klacie."
...
Napisał(a)
dobry mecz Wisły, a w szczególnosci druga połowa spotkania.
Nancy wygrywa z Feyenordem 3:0, a to oznacza że wystarczy nam remis w Rotterdamie żeby awansowac do następnej rundy
Nancy wygrywa z Feyenordem 3:0, a to oznacza że wystarczy nam remis w Rotterdamie żeby awansowac do następnej rundy
...
Napisał(a)
troche smieszne ze 2 porazki remis i zwyciestwo daja awans... ale takie zasady i tylko sie cieszyc z tego mozemy
"Lepiej miec 90 w pasie i 120 w klacie niz 80 w pasie i 100 w klacie."
...
Napisał(a)
Dobra wróżba
Data: 30.11.06 23:25, Autor: Paweł Palacz, Źródło: własne
Wisła Kraków rozniosła FC Basel i oto jest kolejny optymistyczny akcent tej piłkarskiej jesieni! A była ona w tym roku wyjątkowo przyjemna.
Wisła z Krakowa pokonała całkiem dobry, europejski zespół. Odniosła historyczne oraz pierwsze zwycięstwo w nowej formule rozgrywek o Puchar UEFA. Nie była to, jak się okazało łatwa sztuka. Dopiero siódmy mecz przyniósł nam radość i zadowolenie, na które czekaliśmy od dwóch lat. Potwierdziło się tu po raz kolejny sławne przysłowie – lepiej późno niż wcale.
W zespole z dawnej stolicy Polski wszystko zadziałało jak w szwajcarskim zegarku. Ciekawe czy nie jest to sprawa jakiś czarów, bo przecież wieczór andrzejkowy z tym się większości z nas kojarzy. Kiedy ostatnio wiślacy zagrali dobrze i skutecznie? Nie pamiętam... ale nie to jest najważniejsze. Lepiej zwrócić uwagę na grę naszych zawodników. Wyróżniał się oczywiście, bo to stało się już regułą, Jakub Błaszczykowski. Jego piękne rajdy i podania znacznie ubarwiły to spotkanie.
Gdyby Dragomir Okuka, starym zwyczajem, wróżył sobie z wosku, to pewnie wyszliby mu bliźniacy. Wspaniały to był pomysł, z wystawieniem tej pary braci Brożków w linii napadu. Rozumieli się doskonale. Pomińmy, że Piotr często szukał lewej nogi, a Paweł nie zawsze strzelał celnie. I tak swoje zrobił! Dwie bramki to jest coś. A bliźniacy niech już zawsze grają razem w ataku.
Janek Paulista udowodnił chyba wszystkim, że pochodzi z Brazylii, bo w końcu zdobył gola w istnie latynoskim stylu. Brawo dla niego!
Kilka niedociągnięć oczywiście w tym meczu mogliśmy zaobserwować, ale nie o to chodzi. Wisła jest blisko awansu z grupy. Trzeba cieszyć się z tego, co się ma, a nie narzekać. Za dużo już tej krytyki było. Polska piłka ostatnio nas zaskakuje. A to reprezentacja gra pięknie i skutecznie, a to w lidze bywają bardzo emocjonujące mecze i teraz Wisła zagrała, tak jak cała Polska chciała. I mi się zrymowało. Może to dobra wróżba na przyszłość, albo chociażby na mecz z Feyenoordem…
Data: 30.11.06 23:25, Autor: Paweł Palacz, Źródło: własne
Wisła Kraków rozniosła FC Basel i oto jest kolejny optymistyczny akcent tej piłkarskiej jesieni! A była ona w tym roku wyjątkowo przyjemna.
Wisła z Krakowa pokonała całkiem dobry, europejski zespół. Odniosła historyczne oraz pierwsze zwycięstwo w nowej formule rozgrywek o Puchar UEFA. Nie była to, jak się okazało łatwa sztuka. Dopiero siódmy mecz przyniósł nam radość i zadowolenie, na które czekaliśmy od dwóch lat. Potwierdziło się tu po raz kolejny sławne przysłowie – lepiej późno niż wcale.
W zespole z dawnej stolicy Polski wszystko zadziałało jak w szwajcarskim zegarku. Ciekawe czy nie jest to sprawa jakiś czarów, bo przecież wieczór andrzejkowy z tym się większości z nas kojarzy. Kiedy ostatnio wiślacy zagrali dobrze i skutecznie? Nie pamiętam... ale nie to jest najważniejsze. Lepiej zwrócić uwagę na grę naszych zawodników. Wyróżniał się oczywiście, bo to stało się już regułą, Jakub Błaszczykowski. Jego piękne rajdy i podania znacznie ubarwiły to spotkanie.
Gdyby Dragomir Okuka, starym zwyczajem, wróżył sobie z wosku, to pewnie wyszliby mu bliźniacy. Wspaniały to był pomysł, z wystawieniem tej pary braci Brożków w linii napadu. Rozumieli się doskonale. Pomińmy, że Piotr często szukał lewej nogi, a Paweł nie zawsze strzelał celnie. I tak swoje zrobił! Dwie bramki to jest coś. A bliźniacy niech już zawsze grają razem w ataku.
Janek Paulista udowodnił chyba wszystkim, że pochodzi z Brazylii, bo w końcu zdobył gola w istnie latynoskim stylu. Brawo dla niego!
Kilka niedociągnięć oczywiście w tym meczu mogliśmy zaobserwować, ale nie o to chodzi. Wisła jest blisko awansu z grupy. Trzeba cieszyć się z tego, co się ma, a nie narzekać. Za dużo już tej krytyki było. Polska piłka ostatnio nas zaskakuje. A to reprezentacja gra pięknie i skutecznie, a to w lidze bywają bardzo emocjonujące mecze i teraz Wisła zagrała, tak jak cała Polska chciała. I mi się zrymowało. Może to dobra wróżba na przyszłość, albo chociażby na mecz z Feyenoordem…
Sponsorem nagród w XIII edycji Ligi Typerów jest Wydawnictwo SQN
Zapraszamy !! http://www.sfd.pl/Liga_Typerów__XIII_Edycja-t920180.html
!!!<<< ARSENAL LONDYN >>>!!!
!! Pomyśl, jeśli potrafisz !!
...
Napisał(a)
ten Paweł Palacz jakiś z dupy redaktor
strasznie dziwnie to napisane, mało fachowo... wiele osób z tego działu napisało by lepszy artykuł .
strasznie dziwnie to napisane, mało fachowo... wiele osób z tego działu napisało by lepszy artykuł .
Poprzedni temat
V liga a Puchar Polski
Następny temat
Typer Orange Ekstraklasa sezon 2006/2007
Polecane artykuły