Otóż chce zacząć regularne ćwiczenia, mam już ułożoną dietę i postanowiłem przed rozpoczęciem masowania w siłowni zrobić 2-miesięczny cykl w domu, tak, żeby na siłce nie wyjść i nie móc nic wycisnąc i stać się tylko pośmiewiskiem W każdym bądź razie dysponuje tylko sztangielskami i własnym ciałem. Sztangielki mają 5 kg. każdy. Oto mój plan:
1. spinanie kolan w leżeniu
2. brzuszki połączone ze scyzorykiem
3. prostowanie nóg w siadzie z obciążeniem
4. wiosłowanie hantelkiem w opadzie
5. skłony dzień dobry z obciążeniem
6. wyciskanie sztangielek na ławce poziomej
7. rozpiętki w leżeniu na ławce poziomej
8. wyciskanie sztangielek siedząc
9. unoszenie sztangielek w bok w opadzie
10. uginanie ramion ze sztangielkami
11. uginanie ramion w siadzie (ręka oparta o udo)
12. wyciskanie francuskie w sziadzie
13. pompki w podporze tyłem z obciążeniem
Każde ćwiczenie w 2 seriach po 12 powtórzeń
Co wy na to??
Co Cię nie zabije, wzmocni Cię!