Przewlekłe zapalenie zatok przynosowych - jak leczyć?

Witam. Od ok. 15 lat moja mama cierpi z powodu chorych zatok. Nachodziła się już po wielu laryngologach (zarówno prywatnych jak i publicznych), z czego większość nie wiedziała o co chodzi, a jeden na tekst o tym, że mojej mamie spływa gardłem wydzielina, dziwił się jak młode cielę:/ Na szczęście kiedyś trafiła do jednego który wyjaśnił jej co i jak, zrobił rentgen i polecił antybiotyk. Niestety, moja mama jest bardzo wrażliwa na leki, przez co antybiotyk jej nie pomógł i co gorsza - na krótki czas dostała od niego problemów z krążeniem. Potem polecił jej punkcję, ale ponoć jest to niesamowicie bolesny zabieg, od którego powoli się odchodzi, więc moja mama zrezygnowała. Rozczarowana bezradnością i ignorancją polskich lekarzy, dała sobie z tym spokój na wiele lat i nauczyła się jakoś z tym żyć. Dlatego właśnie przez długi czas myślałem, że chore zatoki to niewyleczalna przypadłość. Dopiero dzisiaj mi wszystko opowiedziała, więc postanowiłem jej pomóc, bo widzę jak bardzo się przez to męczy. Jej objawy to: częste bóle głowy (nawet kilka dni pod rząd), spływająca w nocy wydzielina i złe samopoczucie. Podobno zapalenie obejmuje u niej wszystkie rodzaje zatok (szczękowe, sitowe, klinową i czołową), bo moja mama wyczuwa nagromadzoną wydzielinę m.in. na polikach i nad brwiami, gdzie często boli ją głowa.

I tutaj zwracam się do Was (głównie do osób, które się z tym borykały) - jak to leczyć? Podajcie nazwy najskuteczniejszych leków jakie znacie, albo innych sposobów jeżeli jakiejolwiek są. O wizytach u laryngologa już nie ma mowy!

Zmieniony przez - Samobójca w dniu 2006-09-26 15:17:44

Zapchany nos i trudności w oddychaniu nie są skutkiem nagromadzenia śluzu w górnych drogach oddechowych, a wynikają z zapalenia i obrzmienia błony śluzowej zatok przynosowych, spowodowanego przez wirusy (np. rhinowirusy, grypy) bądź bakterie (Moraxella catarrhalis, Streptococcus pneumoniae i Haemophilus influenzae).
Zapalenie zatok możemy podzielić na ostre i przewlekłe - w zależności od czasu trwania dolegliwości. O przewlekłym zapaleniu zatok mówimy wówczas, gdy objawy utrzymują się powyżej 3 tygodni.


Zapalenie zatok manifestuje się na następujące sposoby:
-uczucie niedrożności nosa - zapchany nos,
-“cieknący nos” - najczęściej w postaci ropnej wydzieliny,
-utrata węchu,
-odczuwalne podrażnienie śluzówki nosa, któremu towarzyszy obrzęk,
-odkrztuszanie wydzieliny,
-pulsujące uczucie rozpierania twarzy, w okolicy oczodołów i głowy - nasilające się przy pochyleniu głowy bądź podczas wysiłku fizycznego,
-opuchnięcie powiek,
-spływanie wydzieliny po tylnej ścianie gardła,
-odczuwanie rozbicia.


Jak radzić sobie z objawami zapalenia zatok?
Zmniejszając zapalenie i przekrwienie błony śluzowej nosa jesteśmy w stanie złagodzić i finalnie wyeliminować objawy zapalenia zatok. Do najskuteczniejszych metod zaliczyć możemy:
-picie ciepłych naparów ziołowych - z mięty i rumianku,
-spożywanie ciepłych zup warzywnych,
-ograniczenie napojów będących źródłem kofeiny (napojów energetycznych i kawy) oraz alkoholu,
-dodawanie do potraw znacznych ilości aromatycznych przypraw, mających jednocześnie potencjał przeciwzapalny i rozgrzewający, m.in. chili, chrzan, czosnek, kurkuma, imbir, cynamon,
-gorące okłady,
-gorąca kąpiel lub prysznic,
-inhalacje parowe - do plastikowej miski wlać gorącą wodę, na każdy litr wody wsypać łyżkę sody oczyszczonej, dodać kilka kropel olejku eterycznego, np. mentolowego, eukaliptusowego, sosnowego, rumiankowego etc., bądź napar z lipy, szałwii, rumianku, mięty. Następnie należy pochylić się nad miską, nakryć głowę dużym ręcznikiem bądź kocem tak, żeby miska również się pod nim znalazła. Powietrze należy wdychać nosem, a wydychać ustami. Inhalacja powinna trwać od 10 do 15 minut.


Jeżeli problem występuje nagminnie, towarzyszą mu jeszcze inne objawy, jak np. gorączka, należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem, w celu ustalenia kierunkowego leczenia.


Zatkany nos nie uniemożliwia wykonywania treningów, o ile nie występują jeszcze inne dolegliwości.


Do poczytania:
https://www.sfd.pl/7_miesięcy_ćwiczeń_na_siłowni__brak_efektów_duży_temat_-t551253.html
https://www.sfd.pl/Ból_głowy_podczas_treningu_:_/-t251871.html
https://www.sfd.pl/ciagle_zapchany_nos_i_to_nie_katar_-t162290.html






Zmieniony przez - lubiekaszke w dniu 2016-11-16 00:37:17

Lekami i innymi bajerami można co najwyżej łagodzić objawy.
Czy była wykonywana tomografia zatok?
Czy mama nie ma problemów z szyją?

przy przewlekłym zapaleniu zatok wykonuję się FESS a kiedys choć i obecnie sie robi - operację caldwell-luc'a

punkcja - jak najbardziej się robi , podaje leki i przepłukuje !

niech spróbuje sinupretu, nie wiem czy jej to pomoze przy tak przewleklym stanie ale spróbowac mozna, w szczegolnych przypadkach mozna zwiekszyc 4 krotnie dawke tego leku, to lek sekretolityczny, nadaje sie do dlugotrwalego stosowania, ja tam bym spróbowala tym bardziej ze to lek ziołowy
mi bardzo pomaga

pod warunkiem że ujścia sa drożne
zalezy też gdzie zapalenie się toczy ... chyba najgorzej jesli to komórki sitowe tylne

Szyja jej nie boli, a tomografii nie miała. Miała jedynie rentgen okolic nosa.

Czyli co - bez operacji się nie obejdzie? Nie da się tego wyleczyć farmakologicznie? Powiedzcie jak to w końcu jest, bo każdy z Was mówi inaczej:/ Podajcie chociaż nazwy najskuteczniejszych leków, które będą w stanie złagodzić objawy zapalenia.

nima najskuteczniejszych leków , przewlekle zapalenie leczy się operacyjnie najczęściej

Nikt Ci nie napisał, że lekami cokolwiek się tu wyleczy oprócz objawów.
Jak boli to walisz coś z pseudoefedryną: ibuprom zatoki, clarinase, albo jakieś takie nowe w saszetkach. Ból ustepuje często od razu, ale tylko na jakiś czas.
Sinupret ma podobno rozrzedzać wydzielinę. To jest dziwnie drogi lek.
Poza tym leczy się to podobnie jak alergie sterydami psikanymi do nosa: Flixonase i inne (na receptę).
Oprócz tego antybiotyki i leki przeciwgrzybiczne na zwalczenie tego co się już w zatokach zagnieździło. Można wcześniej zrobić wymaz, aby wycelować je lepiej, tyle że to trwa i kosztuje.
Istotne jest przy przeziębieniach zachowanie drożności nosa - krople, płukania, inhalacje itp.
Tomografię warto zrobić mając na uwadze operacją, powinno być na niej widać, to co należy skorygować.

Poza tym czytaj tu: http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=34698 

kradam nie brales to nie p..
jak tylko zaczynaja mnie bolec zatoki, czuje sie przytkana, a nader czesto mi sie to zdarza bo wystarczy ze troche spadnie mi odpornosc, w kazdym razie te tabletki nie sa jakims dziwnym wymyslem, nie sa wielce drogie w porownaniu z innymi srodkami, pieprzyc pesudo efke po ktorej spac nie idzie i naprawde te tabletki sa dobre probowales kiedys?

i nie mów ze "podobno"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zmieniony przez - oska5 w dniu 2006-09-27 19:45:17

Znam z autopsji wszystkie opisane tu sposoby poza FOSS (FEOZ), czy tą drugą przestarzałą metodą.
Rzeczywiście sinupret nie jest wyjątkiem, na innych koncerny też zdzierają .
Żadnej efki przecież nie bierze się na wieczór.

niby sie nie bierze a na wszystkich napisane ze 3 x dziennie, to ciekawe kiedy jak nie na wieczor? ja nawet po durnym gripexe spac nie moge
a sinupret jest dobry