stan zapalny sciegna dwuglowego ramienia

Zaraz jade do szpiatala na nowa serie zabiegow, lekarz przepisal mi 10 ampulek z naklofenem domiesniowo ale to bedzie chyba sluzylo ze jakos do tych zabiegow wlasnie. A moze ktos wie czy moze jednak lepiej w injekcjach, choc to w sumie nie zalezy odemnie:/ heh

No mnie bolaly juz prawie wszystko stawy, mialem rozne stany zapalne, kontuzje, ale z czasem przechodzilo.

Całkiem poważnie to gdybyś mógł oszczędzić opisów tego objawowego i miejscowego "leczenia" jakim raczy Cię Twój lekarz. Daj znać jesli objawy wrócą w tym czy innym stawie i już zaczniesz wątpić w ortopedów. Choć tego Ci oczywiście nie życzę.

Stan zwatpienia przechodzilem juz mnostwo razy ale nigdy sie nie poddaje. Ja raczej zawsze sam sie leczylem, jakis lod w pojemniczku, zele przeciw zapalne + apspitna/ibuprom itp. Ortopedzi to wiez ze caly***** pomagaja, zawsze te same zabiegi co prawie nie pomagaja.
Teraz mam jeszcze problem z lewym stawem skokowym jakos jak by delikatnie go skrecilem z 2 miesiace temu i tak troche boli troche nie.
Ogolnie czuje troche taka sztywnosc np w lokciach ale i tak jest 100 x lepiej niz jak wtedy co jeszcze chodizlem na złom.
16 sa zapisy do tego szpitala w wawie na ul. Lindleya wiec moze tam cos wskuraja z tymi barkami bo to mnie najbardziej trapi. Np taka ciekawostka ze wczoraj gralem w pile krzywo uderzylem z dynki i odrazu przeszyl mnie bol w lewym barku, ale dzis po 1 zabiegu z tym naklofenem juz dobrze.

Everr czemu podajesz niewinnym ludziom takie strony. Ja, jako dobre dziecko swoich rodzicow ( ), mam tendencje do wyszukiwania u siebie kazdej choroby, o ktorej czytam. [Jestem najgorszym typem pacjenta].

Krawat - jesli chodzi o tendencje do skrecen, to jak ktos ma nadruchoosc stawow, to ma po prostu wieksze predyspozycje do skrecen i juz.
Moja kuzynka miala ten problem z ciaglymi skreceniami, a my obie tak samo np. wyginamy stopy w stawie skokowym (tak jakby do wewnatrz - odrobine bardziej niz przyjeta norma) i w identycznym stopniu np. odginamy palce u rak [moze jakis nasz pradziadek tez mial cos takiego, bo o babci czy dziadku nic nam nie wiadomo ].
W kazdym razie lekarz jej powiedzial, ze po prostu ma elastyczne stawy (w sensie ogolnym: ze elastyczne sciegna i wiezadla, ktore TRZEBA wzmacniac). I ze to jest dobre np. w sporcie, ale jesli ktos nie cwiczy, i nie wzmacnia tych struktur, to ze wzgledu na ich wieksza elastycznosc jest narazony na czestsze skrecenie i urazy.
Do tego duze przestrzenie w stawach, ona np. miala kiedys robione takie badanie, i jej wyszlo ze wlasnie ma jeszcze w stawach duzo miejsca, to lekarka jej powiedziala, ze urosnie wysoka, a od tamtego czasu nic nie urosla, czyli ze ma duzo miejsca w tych stawach. Ja takiego badania nigdy nie mialam, ale podejrzewam, ze mam podobnie.

Po zabiegu z naklofenem mozesz sie czuc dobrze, bo jakby nie patrzec to dziala przeciwbolowo i przeciwzapalnie.

No i mi tez sie czasami zdaza ze podejrzewam jakas chorobe a pozniej sie okazuje ze to jakas błahostka:]. Mi to jak mowie nie wydaje sie ze mam jakas nadruchomowsc w stawach ale sam juz nie wiem napewno strzelaja jak z karabiny heh

i mi tez sie czasami zdaza ze podejrzewam jakas chorobe a pozniej sie okazuje ze to jakas błahostka:].

Ale mi to sie zdarza wyjakowo czesto i w wyjatkowo duzym stopniu
I te tysiace ksiazek medycznych w mieszkaniu rodzicow wcale mi w tym nie pomagaja (czasami lubie je sobie poprzegladac)

To musisz je wkoncu spalic :D

ok sorry juz nie bede podawał () lepiej nie wiedziec co jest i sie głowic ? albo moze nic nie pisac w tematach i zostawiac bez odpowiedzi ?

sorry ale hipochondrykiem ja tez jestem i to jest uleczalne

Nie no dobrze jest pomagac potrzebujacym w potrzebie:). Tylko czasami moze byc i taka akcja ze jednak lepiej zeby to lekarz stwierdzil bo mozna komus niezlego dola zafundowac:]

Bylem juz u tego specjalisty (jakis tydzien temu) w Warszawie w szpitalu na ulicy Lindleya. Przebadal mnie, popytal ale na zadna operacja czy konkretny zabieg nie skierowal gdyz uznal ze nie jest tak najgorzej :/. Mam tu jakies skierowanie od niego do rehabilitacji ale nie moge nic rozczytac:]. Co najgorsze wczoraj mi sie delikatnie odnowila ta kontuzja lewego barku bo pomagalem przeniesc taka ciezka szafe ****A MAC :[!!!. Mialem zaczac od dzis chodzic na basen ale przez to gowno bede musial to przelozyc:(. NArazie sobie smaruje neocapsidermem a w pn ide do tej rehabilitacji. Ciekawe co to za zabiegi znowu beda ale pewnie i tak nic nie pomoga.. Za pol roku mam sie znowu zglosic jak nie przejdzie:/......