Kopnięcia w wolnej walce

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"

olu wierze w Ciebie

"Czytanie gazet należy zaczynać od działu sportowego. Wiadomości sportowe odnotowują sukcesy ludzi, pierwsze stronice - porażki ludzi"

Wiesz co rodzine ma w komplecie więc sie nie obawaim o swoich spadkobierców-he,he,he

prawdziwymi zwycięscami są ci ,którzy wygrywają pojedynki dznia codziennego!

hehehe

"Czytanie gazet należy zaczynać od działu sportowego. Wiadomości sportowe odnotowują sukcesy ludzi, pierwsze stronice - porażki ludzi"

jak się miewają karateka twoje cureczki? czy już zaczęły trenować karate?

ola!
BIEGAĆ SKAKAĆ LATAĆ PŁYWAĆ W TAŃCU RUCHU WYPOCZYWAĆ!

bubu masz racje
treba w walce ulicznej wiedziec szybciej od przeciwnika co zrobi.... no i wiedziec jak temu zapobiec...
akurat moja walka nie byla w klinczu... nie dopuscilam do tego... nie lubie walczyc w parterze...
wiesz powiem ci ze ostatnio byulam na obozie z kickoboxerami
moja waka z taka jedna dziewczyna trwala kolo 5 sek... tylko dlatego ze czekalam na jej reakcje... i jedno uderzenie reki starczylo......
prawda jest ze trzeba znac anatomie wlasnego ciala by wiedziec gdzie trafdic... a wszytsko inne jest mniej istotne
pozdrowionka
ola

Zauwazyliscie ze wraz se wzrostem umiejetnosci i obycia z walka ciosy przeciwnikow wydaja sie tak jakby wolniejsze???

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"

Ciosy nie sa wolniejsze, zwieksza sie Twoja szybkosc reakcji. Po niewielkim ruchu ciala przeciwnika juz wiesz co chce zastasowac za technike i bedziesz na nia przygotowany.

Hehe Kosa, widziałeś Spidermana, kiedy Peter walczył z Flashem Thompsonem?

"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."

kosa masz racje...
zazwyczaj tak jest ze wraz ze wzrostem traci sie na szybkosci i zwinnosci....
ale ma sie za to dluzszy zasieg...
cos za cos
pozdrowionka
ola