postanowilem wziac sie za swoj wyglad, bo jak tak dalej pojdzie to wstyd mi bedzie na ulice wychodzic. Postanowilem na poczatek rozejrzec sie po sposobach zrzucenia balastu i od 2 tygodni jestem na diecie redukcyjnej z artykulu ellisa + aeroby. Waga wskazuje juz 3 kilo mniej niz wczesniej, ale klata robi sie coraz bardziej plaska, wiec potrzebne jest jednak silownia (wiem, bystre to to nie jest). Na HST trafilem po przeczytaniu tematu osoby majacej podobny problem (polecono jej HST i diete + 100kcal).
Moim celem jest zbudowanie proporcjonalnej, w miare sensownie wygladajacej sylwetki.
Pytania:
1. Mam budowe endomorfika i dlatego chcialbym sie skupic na poszerzeniu obwodu klatki piersiowej i barków oraz zmniejszeniu wymiarów w pasie. Jak ulozyc plan z priorytetem na czesci ciala pozwalajace osiagnac zamierzany wyglad? (cwiczenia dobiore sobie samemu, na podstawie innych planów)
2. Czy dieta z artykulu Tyki z dodatnim bilansem energetycznym (+100kcal) bedzie odpowiednia? Chcialbym przy okazji zrzucic troche tluszczu (-5kg aktualnej wagi), wiec dorzucilbym aeroby w dni nietreningowe.
3. Nogi mam normalnych rozmiarów i nie chcialbym ich chwilowo zbytnio zwiekszac, bo mam juz male problemy z kupnem spodni. Co zrobic, aby przystopowac tempo wzrostu obwodow w udzie i lydce?