Straż Ochrony Kolei

Moze to ci cos pomoze http://www.forum.sztab.org/viewtopic.php?p=15129&sid=d72ca08f59aedafa733de07b14b98a28 

Dzięki :)

Wilk zdjęcie w profilu to Twoje?

Swoją drogą do Grupy Operacyjno Interwencyjnej SOK wydaje mi sie nie jest tak ciężko sie dostać jak np do AT.

wilk80 nikt sie nie awanturowal nie bylo nas wcale duzo bo 2 pilismy spokojnie piwo i obeszlo sie bez mandatu bo nam owiedzieli chlopaki spokojni jestescie to dajcie na piwo i jest ok a co do rejonow to nieraz musialem je napieprzac za byle bzdure i mi korona z glowy nie spadla

Bahamut - PAX

dextt - jeśli tak było, to przepraszam. A co do "rzeźbienia niepokornych" to uwierz mi, że nie miałem na myśli rejonów. Rejony to rejony, a nie "ksztatowanie światopoglądu". Co tu dużo mówić, żołnierze wychodzący do cywila od nas z kompanii jakoś awsze bardziej sprawni fizycznie byli...

dragon - tak, to ja A tak w ogóle, to dlaczego do SOK? Nie lepiej startować do lepszych?

Pozdrawiam!

ja zrobilem postepy w podciaganiu hm z kilku razy zrobilo sie 20 itd. ale to przez to ze zkontreole z wf byly heh a ze kadra nie zaliczyla to nas prosili zebysmy sie postarali itd. spoko nic sie nie stalo

Co to za jednostka? Nasi zawsze odchodzili z postępami na drążku, w pompkach, bieganiu i przysiadach. No i "innych sposobów" też było co niemiara...

Wilku a w jakiej jestes jednostce? Jakas antyterrorystyczna?

na poczatku byle w ostródzie na szkolce wiesz 2osk a pozniej w zaganiu ale na batalionie remontowym a blok obok nas byl rozpoznawczy tak fajnie mieli a tak narzekali

W antyterrorystycznych nie ma żołnierzy z poboru Poza tym nie ma czegoś takieg, jak jednostka antyterrorystyczna. Zwalczanie terroryzmu to jedno z wielu zadań, jakie stoją przed różnymi jednostkami, np. GROMem, Formozą czy WDSem. A ja sobie służę w takiej zabitej dechami dziurze (obecnie) ale czekam na przeniesienie (jak dobrze pójdzie to już niedługo). A zdjęcie jest z mojej poprzedniej jednostki - robiliśmy wtedy zajęcia z naruszenia systemu ochrony JW i z działań konwojowych. To była zwykła brygada "ogólnowojskowa", ale nasz ówczesny dowódca miał ambitne plany stworzenia Grupy Interwencyjnej Garnizonu, w której miałem być. Niestety, dowódca odszedł zbyt szybko, a JW jest w ostatniej fazie likwidacji. A szkoda, porządna to była jednostka...
A co do br z Żagania, to swego czasu był rzeczywiście dobry...
Pozdrawiam!