Sparingi w KravMaga

Kreiten a co jest takiego skutecznego w tej SAMOOBRONIE, czego nie ma w MMA?

Tak Knife ale to co wymieniłes to minimum 6 treningów w tygodniu:

-do samoobrony to przesada bo to tak jabys jezdził czołgiem bo moze ktos cie napadnie z nozem

-nie kazdego na to stac i nie kazdy ma tyle czasu

-napstnik na ulicy to najpewniej nie Fedor Emelianenko tylko jakis szczeniak albo menel jezeli jest to grupa zgrana oprychów to nic ci nie pomoże nawet mistrzostwo w tych wszystkich stylach

- nie kazdy moze cwiczyc bo najzwyczajniej w swiecie swoje najlepsze lata i wysportowanie ma juz za sobą a chce się nauczyć bronić

- wojskowi poza treningiem walki wręcz odbywają jeszcze kilka innych treningów, dlatego to co proponuje im KM w połączeniu z bronią wystarczy (np. wartownikowi żeby nie dał sobie odebrać broń, czy na misjach pokojowych gdzie strzelanie do wszystkiego nie jest wskazane). Mistrzostwo w MT i BJJ nie jest konieczne

- w KM są techniki kajdankowania, obezwładniania chwyty transportowe przydatne dla służb mundurowych np policji nie ma ich w innych SW (nawet w judo jiu jitsu i tego typu).

Z wyżej wymienionych powodów trening KM ma sens.

Szarek W MMA:
- nikt nie zakłada walki bez rozgrzewki,
- walczy się w krótkich majtaskach,
- walczy sie z jednym zawodnikiem, na równym podłożu,
- nie kopie się w krocze,
- nie ma chwytów transportowych i kajdankowania(istotnych dla mundurowych)
- nie ma ataków na krtań i oczy,
- zawodnicy dobrani są wagowo,
- nie ma obrony przed atakiem np . pałką (nożem również, ale obrona przed nożem jest kontrowersyjna i ja się zgadzam w tej materii ze sceptykami, obrona przed pałką jest trenowana na max, i z pełną siłą i jest skuteczna),
- na MMA nie uświadamia się ludziom pewnych schematów zachowań istotnych w samoobronie (np, zachowanie w samochodzie, w bramie na ulicy coś oczywistego ale często nieuświadomionego),
- KM jest idealnym rozwiązaniem dla kobiet, dla których suples jest niewykonalny dla osób starszych itp.

Można mnożyć w nieskończoność

NIKT NIE NEGUJE SENSU TRENINGÓW KM! Zawsze dowolny ruch i trenowanie zwiększa szanse (nawet - nie przymierzając aikido, bieganie i siłownia).

do samoobrony to przesada bo to tak jabys jezdził czołgiem bo moze ktos cie napadnie z nozem

Do samoobrony i tak najlepsza jest ... broń, nie żadne krav magi itp.

nie kazdego na to stac i nie kazdy ma tyle czasu

Akurat MMA jest tanie w porównaniu do KM. Cena taka sama, a treningów hoho - i trochę.

napstnik na ulicy to najpewniej nie Fedor Emelianenko tylko jakis szczeniak albo menel jezeli jest to grupa zgrana oprychów to nic ci nie pomoże nawet mistrzostwo w tych wszystkich stylach

Nikt ego nie kwestionuje. Ale tym bardziej wyszkolenie sportowe lepiej się sprawdzi.

nie kazdy moze cwiczyc bo najzwyczajniej w swiecie swoje najlepsze lata i wysportowanie ma juz za sobą a chce się nauczyć bronić

Każdy. Style takie jak Boks czy Boks tajski - rekreacyjnie? Każdy. BJJ? Też.

wojskowi poza treningiem walki wręcz odbywają jeszcze kilka innych treningów, dlatego to co proponuje im KM w połączeniu z bronią wystarczy (np. wartownikowi żeby nie dał sobie odebrać broń, czy na misjach pokojowych gdzie strzelanie do wszystkiego nie jest wskazane). Mistrzostwo w MT i BJJ nie jest konieczne

RACJA. Bo o tym nie ma co dyskutować.

w KM są techniki kajdankowania, obezwładniania chwyty transportowe przydatne dla służb mundurowych np policji nie ma ich w innych SW (nawet w judo jiu jitsu i tego typu).

ROZMAWIAMY O CYWILACH. To są powszechnie znane fakty. Ale nieprawda - kajdankowanie jest w wielu innych stylach - chociażby KEM VO COMBAT oparty o VVD.

Dochodzimy po długich bojach do wspólnych wniosków.
Pozdrawiam. SOG dla ciebie

Kreiten a to wszystko rozumiem jest na zajęciach KM?
Nie macie rozgrzewek, walczycie w górzystym terenie, 50kg chłopcy walczą z 90 kg zawodnikami itd.

Moja koncepcja jest spójna. KRAV MAGA JEST ... DOBRYM UZUPEŁNIENIEM. Powtarzam to od kilku lat Ale bez podstaw - trening KRAV MAGA 2x w tygodniu? Porażka. Boks tajski 2x w tygodniu? Porażka. BJJ? TEŻ. ZAPASY? TEŻ. Lepsze to niż nic, te 2x - ale efektywność zaczyna się od 3-4 x 1.5 - 2 h w tygodniu.


- nikt nie zakłada walki bez rozgrzewki

ZAKŁADA. ISTNIEJE PODEJŚCIE SAMOOBRONNE NAWET W BJJ. Poza tym każdy zawodnik ma przygotowanie do walki bez rozgrzewki.

walczy się w krótkich majtaskach

To nie ma nic do rzeczy. Na BJJ walczy się w ciężkim GI. Osobiście kopałem wielokrotnie w dżisach, ciężkich butach i bez rozgrzewki - wykonalne? Jak najbardziej. Rzuty, wjazd w nogi, duszenia? TYM BARDZIEJ.

nie kopie się w krocze

W wersji samoobronnej WIĘKSZOŚCI styli np. TAEKWON-DO, KARATE - to podstawowa technika walki. W WERSJI BJJ SAMOOBRONA -TAKŻE.

- nie ma chwytów transportowych i kajdankowania(istotnych dla mundurowych)

TO JUŻ SOBIE WYJAŚNILIŚMY. SĄ, A POZA TYM ZBĘDNE DLA CYWILÓW.

nie ma ataków na krtań i oczy

J.W.

zawodnicy dobrani są wagowo

Na treningach nie.

nie ma obrony przed atakiem np . pałką (nożem również, ale obrona przed nożem jest kontrowersyjna i ja się zgadzam w tej materii ze sceptykami, obrona przed pałką jest trenowana na max, i z pełną siłą i jest skuteczna

Obrona przed pałką to FIKCJA. Każ komuś atakować silnie i sprawdź jak to działa. NIE DZIAŁA- NIESTETY.

na MMA nie uświadamia się ludziom pewnych schematów zachowań istotnych w samoobronie (np, zachowanie w samochodzie, w bramie na ulicy coś oczywistego ale często nieuświadomionego)

Zdziwiłbyś się - co wiedzą zawodnicy w porównaniu do kraverów. Jakie znają zakątki miasta i jakie walki stoczyli.

Mhm, dokładnie tak, trenujemy w bramie i w tramwaju i w pociągu i w samochodzie, kto był na stażach ten wie.

"- walczy sie z jednym zawodnikiem" Wierzysz w walkę z wieloma?
"- nie ma ataków na krtań i oczy," a na KM wpychacie sobie gałki do potylicy?
"- zawodnicy dobrani są wagowo," Tak jak napisał Knife. Zdarzało mi się być z największymi z sekcji w parze,
"- KM jest idealnym rozwiązaniem dla kobiet, dla których suples jest niewykonalny dla osób starszych itp." Dla takich to najlepsza jest broń. Chyba nie wmówisz mi, że 70kilku letni staruszek zaatakuje mnie w krtań/kopnie w krocze, zanim ja go wywale i zbutuje?

Szarek a jestes menelem, który napada na ulicy za 20 groszy???
W kwestii walk z kilkoma to czytaj ze zrozumieniem.
Poza tym stajesz sie nudny.