Rudimar Fedrigo: "Walka z Big Nogiem byłaby dla Wanda łatwą walką"

Z Big Nogiem Wand szans nie ma za duzych, prędzej z małym

CINS wiem ale wszystko zostaje w rodzinie wiec to sie nie liczy

Gdybanie a te procenty to jusz wogole 15, 10 % ? dla Wanda ? buehe
Co to qrwa jest Amator jakis czy co
Obaj są doskonali w tym co robią i wiem że jak dojdzie do walki to pokażą na co ich stać, jestem fanem Wanderleia i będe mu kibicował...
pozdro.

Wygra Nog bo zawsze technika górowała nad zwierzęcą furią nie to żebym mial coś do Wanda ale nie podoba mi się styl jego walki



BTT Do Boju!!

To by byla walka roku. Obaj mieli by szanse - wystarczy obejrzec pojedynek Shoguna z Malym Nogiem, ktora moze byc pewnym prognostykiem, ale trzeba dodac zastrzezenia, ze tam nie bylo roznicy wagi (tu by byla na pewno). Tak wiec faworytem Mino, ale nie takim zdecydowanym.

Rudimar pieprzy glupoty - tu widze, ze sie wszyscy zgadzamy. Jak dla mnie to jest wynik wielkiej frustracji, jaka musi teraz czuc. Chute Box ostatnio otrzymuje spore baty na lewo i prawo.

Macie jakis wzór na te procenty? W walce wszystko moze sie wydarzyc i wielokrotnie zdazalo sie ze faworyt przegrywal. Ktos z was przewidzial ze Coleman tak urzadzi Shoguna albo ze Gołota ucieknie z ringu? Wątpie. Chyba że powiedziały to wam wqasze tajne wzory ktorych niestety nie mialem mozliwosci poznac.Jako ze jestem fanem wanda to stawiam na niego a myslac racjonalnie uwazam ze ta walka bedzie wyrownana i skonczy sie decyzją. Jak bedzie, zobaczymy. Jestem tylko ciekaw kiedy docenicie wanda? Musiałby wygrac z Fedorem czy samym Bogiem? Bo ocenianie szans mistrza na minimalne jest bezsensu. Jestem pewien ze Wand nie dopusci do powstania duzej roznicy rownowagi.
Ci z was ktorzy cwicza MMA wiedzą że nieraz łatwiej sie walczy z wyzszym niz z mniejszym poniewaz wysoka osoba ma małe szanse na wjazd w nogi. Ponadto bedac w klinczu osoba wyzsza ma za wysoko srodek ciezkosci zeby obalic przeciwnika o sile Wanderleia.

Ja bym również stawiał na Antonio.Moze nie uda mu sie wygrać przez submission,choć jest to całkiem prawdopodobne,ale z pewnoscią wygra decyzją.Myśle że sprowadziłby walke do parteru,a tam raczej nie dałby sie zdominować Silvie.Wand ma troszke za małe umiejetnosci parterowe,żeby zdominować Noga
W każdym razie nie liczyłbym ani na KO ani ta TKO dla Wanda

małe szanse naprawde....

i nawet ja to powiem

"Gołota ucieknie z ringu?"
A Gołota był faworytem?

Faktem jest, że nie można osądzać wyniku z góry, ale faworytem jest Mino. Wand nie jest tak kompletny żeby coś zdziałać w parterze z kimś takim.
Jedyne na co może stawiać Wand to na KO w stójce albo decyzja dzięki poprowadzeniu walki w stójce na jego korzyść (co tak samo jak wynik walki nie jest takie oczywiste). Wspomniałeś, że Mino jest TYLKO amatorskim mistrzem boksu. A kim jest Silva? Zawodowcem? Jeżeli chodzi o technikę to jednak Mino może się okazać lepszy, pytanie tylko o skuteczność i w tej mogą być wątpliwości - Wand już wielu posłał swoim cepem, ale Rodrigo jest większy i też potrafi znokautować.

Pozostaje tylko czekać do takiego starcia i sprawa się wyjaśni. Póki co Rudimar plecie głupoty jakby już znał wynik walki.

vtserafin, SOG!
Nie ma co się bawić w wyliczenia. O powodzeniu w walce decyduje bardzo wiele różnych czynników. Obaj są doskonałymi zawodnikami, obaj są mistrzami, obaj mają olbrzymie doświadczenie. Czekam już na porównania typu "stójka vs parter" przy okazji tej walki.
Wyra lepszy - danego dnia. Na tym poziomie, jaki prezentują obaj zawodnicy, kluczowa jest dyspozycja w dniu walki. Cała reszta to tzw. statystyka.
Pozdrawiam!
P.S. Gdyby do takiej walki miało dojść, to byłbym za Wandem. Chociaż Minotauro to jedyny zawodnik BTT, którego lubię.