Co do składu- ten akurat wygląda ciekawie ale faktycznie mało kogo interesuje. Generalnie na Forum jest pare grup - są „nowicjusze”, są ludzie którzy muszą się wgłębiać, analizywoć i próbować (jest ich niewielu), jest paru naprawdę znawców jest tez specjalna grupa mająca jedną wspólną cechę- tzw. humor gastryczny. Ponieważ osoby te zwykle nie mają do powiedzenia nic konkretnego na temat posługują się zawsze uniwersalnym „gównem”. Czyli „smakuje jak g****”, „gówniany produkt”, „srał bedziesz”, i tak wkoło. Wypowiedzi te są na tyle uniwersalne, że pasują doskonale do produktów których się nie zna (używał ktoś ten Biosterol?). Czsem musze przebrnąć z kilkadziesiąt „gównianych” opowieści zeby przeczytać coś konkretnego.
Zmieniony przez - boni w dniu 2006-02-01 01:05:55