Kosedowski i Chute Boxe

Brazylia, Holandia albo Japonia. Rosja raczej odpada. Myślę, że ciężko byłoby Pawłowi przestawić sie na tak surowe warunki treningu. Wiem, że najważniejsza jest wiedza i umiejętności a nie sprzęt ale widzieliście sale do ćwiczeń Fedora?? Rocky ćwiczył w masarni i też wygrywał Ale życie to nie film (cóż za poruszająca puenta ) Pozdro

Rosjanie raczej odpadają. Nie na darmo nazywają się RED Devils... Polak nie jest dla nich partnerem. Niestety, polityki nie da się oddzielić od życia nawet, jeśli bardzo będzie się tego chciało...
Wg mnie Brazylia lub Japonia. W okolicach kwitnącej wiśni myslę, że przyjęliby Pawła z otwartymi ramionami. Sęk w tym, że to nie oni dyktują warunki w dzisiejszym MMA.
Brazylia? Możliwe, trzeba chcieć. Czy Kossedowski i Wand razem coś oznaczają? Byłoby BARDZO dobrze.
Są jeszcze Stany. Tylko Polska jako kraj musiałaby chcieć wypromować Nastka. Wtedy znalazłoby się w Stanach dla niego miejsce.

Już o tym pisałem, ale mogę jeszcze raz. Japonia najbardziej by mu leżała, tyle tylko, że oni - jak ktoś słusznie wspomniał - już nie dyktują warunków gry, więc pytanie: jakie Nastula ma aspiracje?

Jeśli Brazylia to wątpię, by Nastula nadawał się do Chute Boxe. To są goście o rodowodzie MT, którzy dodatkowo trenują parter. Nastula się w takim stylu nie sprawdzi. Gość powinien wchodzić w bliski dystans, używać technik judo do obaleń, a następnie siły by dobić ciosami przeciwnika na glebie (ewentualnie skorzystać z błędu i wykończyć techniką). Już lepsze byłoby więc BTT.

W USA jest Team Quest, ale to są zapaśnicy, więc wątpię, by przyjęli Nastulę.

Cóż...naprawdę nie wiem gdzie on może pojechać. Ale gdzieś powinien, bo u nas się nie wyszkoli odpowiednio - to pewne! Jeśli chce być solidnym fighterem HW w PRIDE to musi poszukać innego miejsca i innych ludzi.

,,Gość powinien wchodzić w bliski dystans, używać technik judo do obaleń, a następnie siły by dobić ciosami przeciwnika na glebie (ewentualnie skorzystać z błędu i wykończyć techniką). "

To co napisal Kilbian potwierdza ze powinien cwiczyc z Fedorem , gdzie by sie nauczyl lepszego obalania i g&p? Zwlaszcza , ze Sambo i Judo sa bardzo podobne , zawodnicy Sambo czesto startuja w zawodach Judo i na odwrot. Zreszta obalenia Fedora to nie typowe zapasnicze wejscia w nogi tylko wlasnie rzuty przez biodro itp.

ogladaliscie "chlopaki nie placza"?

-czy jest tu jakis cwaniak?
- ja jestem cwaniak i wyp...stad
-siwy! jakis cwaniak
Siwy:pan daje piataka cwaniak 30..
-chyba sie nie zrozumielismy...
Siwy:....jak tak to przepraszam...

edit:Nastula niech na poczatek jedzie do Szczecina do mariusza linke, bedzie klepal na wlasnym podworku to zobaczy ze w parterze ma rowniez wielkie braki...

Zmieniony przez - pinecone85 w dniu 2006-01-03 00:00:29

I bardzo dobrze.

Znając życie, to z treningów Nastka w Chute Boxe nic nie będzie... Paweł powinien poprosić Pride o pomoc w znalezieniu dobrego zagranicznego klubu, który go przygarnie na wspólne treningi. Na pewno nie odmówiliby mu pomocy.

Pinecone
bez przesady Mariusz może mu wiele pomóc zgadzam się, ale i tak jest nie na tym levelu nawet w chwytach, nie mówiąc już o MMA.

Wyjazd do Chute Boxe to nie dla Pawła.
Stójkę spokojnie może trenować z Kosedowskim + elementy MT (można wytrenować w Polsce) I tak Paweł "Ameryki w stójce nie odkryje".
Niech ćwiczy boks i MT do obrony przed mega puncherami.

Zdecydowanie Pawłowi potrzebny jest trening BJJ.
Można pomarzyć o treningach z Nogiem. .
Fani powinni zrobić zrzutkę na miesięczne seminarium u rodziny Gracie

Niech Paweł doskonali to w czym jest najlepszy czyli parter.

A Kosedowski niech ćwiczy Chute Boxerów...będzie niezła "wtyczka" w Brazylii

Kossedowski szkolący ChuteBoxe ?
W sumie... czemu nie... Takiemu Silvie przydałby się trening boksu. Mógłby poprawić technikę. Okazuje się, że cepy, acz silne, to za mało. Kto wie jak potoczyłaby się walka z Aroną, gdyby był technicznie lepszy w boksie...
(za chwilę ktoś mi skoczy za to na plecy, ale co tam...)
Ale zgadzam się z tym, że Nastek powinien popracować nad parterem MMA z kimś DOBRYM w znaczeniu poziomu światowego. Trzeba zdjąć patriotyczne klapki z oczu i pójść za zdrowym rozsądkiem. To nie wstyd. Judo to za mało By wygrywać walki MMA.

tak? a co z judo pokazał Nastek? prawie nic. saib dobrze wymyslił w innym topicu, że szansą dla niego byłoby wielokrotne rzucanie przeciwnika i próby przejscia po rzucie do dogodnej pozycji parteru (czyli to, co ma opanowane prefekt)lub g'n'p