Michael McDonald

http://www.k-1usa.net/docs/fighters/fightfinder.asp?fighterID=22

Zobacz sobie z kim walczył,z kim wygrał,jak tam nie widzisz nikogo poza Cro copem liczącego sie to albo masz małe pojęcie o K1,albo jesteś w stanie nietrzeźwym.
Myślisz że liczący sie to tylko zawodnicy co w wielkim finale wystąpili?

Ja cały czas sądze że gdyby Sniper miał 10cm więcej to dostawał by szanse walk z tymi najlepszymi.
Chcąc czy nie chcąc gość jest dobry i nikt mu nie zarzuci że jest kelnerem.

nikt tu nie pisze że McDonald jest leszczem jednak prawda jest taka że nigdy do czołówki nie należał . Ja tam nie widze nikogo sensownego na rozkładzie poza feitosą który przegrywał wówczas nawet z tomkiem kucharzewskim , no można jeszcze ewentualnie dodać pettasa

To zależy co rozumiesz przez słowo sensownego,bo ja np przez to słowo rozumiem europejską czołówke do której polskim zawodnikom daleko.
Jest tam kilku takich,jeśli trzeba to wymienie.

Gość nie należał do światowej czołówki ponieważ z wzrostem 180 ciężko w obecne sytuacji w K1 coś zrobić.

Pzdr.

Mirko sklinczował McDonalda, dostał podbrudkowego a reszzta była już tylko formalnością. Zasłużona wygrana i wątpie żeby Mirko mógł łatwo wygrac z nim w K1(Kase postawiłbym na McDonalda).

No spoko . Ty miałeś na myśli czołówke europejską a ja światową . Co do tego wzrostu to faktycznie za mało ale np Andy Hug , Mark Hunt czy Ray Sefo są (byli)podobnego wzrostu i nie przeszkadzało im to w odonoszeniu wielkich sukecsów na arenie k-1

,,Gość nie należał do światowej czołówki ponieważ z wzrostem 180 ciężko w obecne sytuacji w K1 coś zrobić."
Mozna z takim wzrostem calkiem przyzwoicie walczyc , przyklad Sefo , Hunt

Tak tylko w czasach Hunta,Mirka czy Sefo(chodzi mi o lata gdzie Hunt zdobył mistrzowsko K1 i w latach gdzie Andy Hug wygrywał) nie było gigantów typu Schilt czy czegoś takiego jak Sapp,najlepszym z najwyższych zawodników był wtedy LeBanner który jak pewnie wiesz uległ w finale Huntowi.a więc porywnywanie czasów teraźniejszych z czasami przeszłymi jest dla mnie nie na miejscu.

Pzdr.

PS.Spoko że można w jakimś poście dość sensownie podyskutować na temat K1,bo jak wiadomo na tym forum przewaga fanów MMA

no spoko . Ty miałeś na myśli czołówke Europejską a ja światową . Co do tego wzrostu Hm Andy Hug , Mark Hunt czy Ray Sefo potrafili odnosić wielkie sukcesy przy podobnym wzroście . Fakt jednak że walczyć w k 1 przy wzroście 180 cm jest trudno

sorry za off topic . poprzednio moja wypowiedź nie chciała się wyświetlić więc wysłałem 2 raz

,,Tak tylko w czasach Hunta,Mirka czy Sefo(chodzi mi o lata gdzie Hunt zdobył mistrzowsko K1 i w latach gdzie Andy Hug wygrywał) nie było gigantów typu Schilt czy czegoś takiego jak Sapp"

Tylko, ze Sefo zniszczyl Sappika , no moze zniszczyl to za mocne slowo , ale go poskladal ( no , moze to Sappek sam sie poskladal przez brak kopndycji hehe)a zawodnikow o wzroscie Shilta to jest 3 - Monthana , Choi i Semmy , z tym, ze tylko Semmy prezentuje wysoki poziom.