Szacuny
2
Napisanych postów
1609
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
12461
Na poziomie amatorskim to praktycznie wszystkim zajmuje się trener i moim zdaniem robi to nieźle.W dodatku ja raczej zajmuję się organizacją zawodów małego kalibru.Jeżeli chodzi o mechanizmy działające na tak wysokim szczeblu to zajmują się tym specjaliści,którzy nieźle na tym zarabiają.Czasami role są pomieszane.W każdym razie zawodnik musi mieć kogoś kto stoi za nim.Nieważne jak się taka osoba nazywa,ale ważne aby miała kontakty i siłę przebicia.
Szacuny
32
Napisanych postów
12917
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
85996
ha , oczywiście , kasa kasa i jeszcze raz kasa , jestem ciekaw jakby to wyglądao gdyby ludzie biznesu nei byli tak pazerni i ilu ludzi tak naprawde by wystarczyło do dobrego prowadzenia zawodnika.
zgodnie z życzeniem kliknięte
oczywiście że dzięki trenerowi i faktycznie prowadząć kilku zawodniów / klub / organizujac zawody dobrze mu to wychodzi
Szacuny
0
Napisanych postów
186
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
1154
a Michalczewskiego nie sprzedali z Gonzalezem??.
Mistrz Świata który nie przegrał żadnej walki!!!!, przegrywa ostatnią walke na punkty z nieznanym gośćiem mimo że, przez Całą walkę zadaje więcej ciosów, napiera na przeciwnika :-/. A puzniej ten meksykanczyk w obronie walki przegrywa ja na punkty i nagle znika.
Jak to mówią "Mistrza trzeba znokautować, żeby odebrać mu pas".
Tiger byłeś The Best!!!!
Zmieniony przez - hipo11 w dniu 2006-01-12 13:37:21