"Święte wojny"

Podajcie przykłady "świętych wojen". Może to być pojedynek drużyn zarówno najlepszych na świecie jak i z "waszego podwórka". Wiadomo, że najczęściej mecze podwyzszonego ryzyka to są derby jakiegoś miasta. Temperatura meczu i mobilizacja kibiców sięga zenitu gdy np. drużyny grają o mistrzostwo a kibice się nienawidza...

Mi do głowy wpadają np. takie mecze jak pomiędzy:

Celtic - Rangers
FC Barcelona - Real Madryt
MU - Arsenal
Boca - River Plate
Inter - Juventus
Bayern Monachium - BVB
Feyenord - Ajax
Schalke 04 - BVB
Inter - Milan


A z naszego podwórka:
Legia - Widzew
Legia - Wisła Kraków
Cracovia - Wisła Kraków
ŁKS - Widzew Łódź
Górnik Zabrze - Legia Warszawa
Lech Poznań - Legia Warszawa

Takich pojedynków ze smaczkiem jest więcej .... czekam na propozycje, mogą to być drużyny nawet z niższych klas w polsce.







Zmieniony przez - bodymaker w dniu 2005-11-08 22:34:27

ja myśle, że Chelsea vs. Liverpool nigdy nie będzie szlagierem z prawdziwego zdarzenia, jeszcze musiało by dojść do tuzina takich meczy na najwyższym poziomie o stawke aby ten pojedynek można by było nazwać świętą wojną.

Takie pojedynki to zawsze zaj*****ste emocje.Mi na mysl przychodzi kilka sw. wojen np:
Wisła Płock-Legia Warszawa
Legia Warszawa-Polonia Warszawa
Ruch Chorzów-Górnik Zabrze
Sorry za ewentualne powtorzenia lub pomylki:)

nie bede powtarzal tych co wmieniłes

Tottenham - Arsenal
O.Marsylia - PSG
Arka - Śląsk


Zmieniony przez - Damixxx w dniu 2005-11-08 22:55:23

Lech - Legia
Barca - Real
Inter - Milan
Roma - Lazio
Chelsea - Arsenal
i inne z jednego miasta

Ruch Chorzów- GKS Katowice
Lechia Gdańsk- Arka Gdynia

Panathinaikos - Olympiakos

Zmieniony przez - erminho w dniu 2005-11-09 10:43:18

Śląsk - Widzew

Red Star Belgrad vs. Partizan Belgrad


Wielkie derby Glasgow bez Żurawskiego

Wielkie widowisko zapowiada się dziś wieczorem na stadionie Parkhead w Glasgow. Celtic podejmować będzie swojego odwiecznego rywala - Glasgow Rangers, w meczu 1/4 finału Pucharu Ligi Szkockiej.

Piłkarze obydwu drużyn na pewno będą mocno zmotywowani na kolejne derby "Old Firm". Ostatnie spotkanie w lidze na Ibrox Park, 20 sierpnia skończyło się porażką "The Bhoys" 1:3.

Tym razem sytuacja Celtiku wydaje się być lepsza. Drużyna z Celtic Park przewodzi w lidze i ma 12 punktów przewagi nad lokalnym rywalem.

Obydwa zespoły nie wystąpią dziś w najmocniejszych składach. Trener Celticu Gordon Strachan nie może wystawić kontuzjowanych Macieja Żurawskiego i Craiga Beattie'go. Do gry wraca natomiast zawieszony za kartki Alan Thompson. W ostatniej chwili nadeszła wiadomość, że nie będzie mógł zagrać również Chris Sutton, który ma problemy z kolanem. Piłkarz pauzował w ostatnim meczu ligowym, ale nie udało mu się osiągnąć pełnej sprawności. Pewne miejsce w bramce Celtiku ma Artur Boruc.

Alex McLeish, szkoleniowiec Rangers też ma twardy orzech do zgryzienia. Brahim Hemdani nabawił się kontuzji w meczu z Aberdeen. Pod znakiem zapytania stoi występ Petera Lovenkrandsa, którego nie doszedł do siebie, po tym jak dopadł go wirus. Na pewno na murawie nie pojawi się Nacho Novo, który złamał kość stopy i jest wyłączony z gry na co najmniej dwa tygodnie.

Trzeba obstawic, pewnie spora stawka jest!

Legia-Wisła świętą wojną? a to niby czemu??


Legia-Widzew
Widzew-ŁKS
Wisła-Craxa
Lechia-Arka
Ruch-Górnik

można by jeszcze dodać Petra-Legia,Pogoń-Arka i kilka innych...

a zza granicy:
Celtic-Rangers
Barca-Real
Ac Milan-Inter
Lazio-Roma
Slavia-Sparta
Chelsea-Milwall ( )
Benfica-Sporting

To może cos odemnie...

Chelsea vs Millwol