Red Star Belgrad vs. Partizan Belgrad
Wielkie derby Glasgow bez Żurawskiego
Wielkie widowisko zapowiada się dziś wieczorem na stadionie Parkhead w Glasgow. Celtic podejmować będzie swojego odwiecznego rywala - Glasgow Rangers, w meczu 1/4 finału Pucharu Ligi Szkockiej.
Piłkarze obydwu drużyn na pewno będą mocno zmotywowani na kolejne derby "Old Firm". Ostatnie spotkanie w lidze na Ibrox Park, 20 sierpnia skończyło się porażką "The Bhoys" 1:3.
Tym razem sytuacja Celtiku wydaje się być lepsza. Drużyna z Celtic Park przewodzi w lidze i ma 12 punktów przewagi nad lokalnym rywalem.
Obydwa zespoły nie wystąpią dziś w najmocniejszych składach. Trener Celticu Gordon Strachan nie może wystawić kontuzjowanych Macieja Żurawskiego i Craiga Beattie'go. Do gry wraca natomiast zawieszony za kartki Alan Thompson. W ostatniej chwili nadeszła wiadomość, że nie będzie mógł zagrać również Chris Sutton, który ma problemy z kolanem. Piłkarz pauzował w ostatnim meczu ligowym, ale nie udało mu się osiągnąć pełnej sprawności. Pewne miejsce w bramce Celtiku ma Artur Boruc.
Alex McLeish, szkoleniowiec Rangers też ma twardy orzech do zgryzienia. Brahim Hemdani nabawił się kontuzji w meczu z Aberdeen. Pod znakiem zapytania stoi występ Petera Lovenkrandsa, którego nie doszedł do siebie, po tym jak dopadł go wirus. Na pewno na murawie nie pojawi się Nacho Novo, który złamał kość stopy i jest wyłączony z gry na co najmniej dwa tygodnie.