Szacuny
3
Napisanych postów
148
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3361
przeczytalem dzisiaj nowy odcinek "kulturystyki i fitness" i tam artykul pana Pawła Zakrzyńskiego dot budowy ciala: jak cwiczyc jak sie jest ekto, endo czy mezomorfikiem. Wszystko byloby fajnie, ale mam takie male pytanie jak to jest, ze kazdy mowi co innego? Arnold na przyklad w swoich ksiazkach pisze, ze nalezy robic przynajmniej 16 do 20 serii na grupe miesniowa nie wspominajac nic o roznicach wynikajacych z budowy. Wiekszosc artykulow tejze (innych tez) gazet, jak i posty na forach sportowych tez nie rozrozniaja. Oczywiscie pojawiaja sie wyjatki i raz na jakis czas cos sie gdzies ukaze o tym jakie mamy typy budowy i co z tym robic, ale wiekszosc z tych publikacji dot glownie sposobu odzywiania.
Ja reprezentuje typ budowy ektomorficzny i zawze cwiczylem raczej "duzo"- duzo serii, duzo cwiczen, czesto itp. a tu mi pan Zakrzyński pisze, ze maks to 6-8 serii na grupe i komu wierzyc???
"99% orientalnych systemów to bzdura. Wyglądają dobrze, ale nie działają." Bruce Lee