Szacuny
8
Napisanych postów
231
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4760
Cześć,
Otóż od razu przejdę do rzeczy.
W środę tydzień temu poszedłem do szkoły zaczął mnie lekko boleć prawy bark.
Przestał po chwili i wszystko było Ok
W czwartek to samo, znów lekko bolał i pochwili wszystko było Ok
Kiedy wróciłem w czwartek ze szkoły usiadłem na fotelu i obejrzałem program, kiedy ruszyłem prawą reką odczułem średnio mocny ból.
Ustał, kiedy jeszcze raz ruszylem poczułem że coś przeskoczyło/klikneło w barku.
I przeskkuje tak cały czas, do tej pory.
Jak ruszam ręką normalnie, to znaczy chce coś wziąść, napisać, to jest ok
Ale kiedy wykonam taki ruch jak sierpowy, czy uderzenie łokciem przeskakuje mi coś.
Kiedy usiłuje zrobić pompki od czasu do czasu zaboli.
Najwięcej przeskakuje rano i w nocy, po południu jest ok.
Jak mam temu zaradzić?
Proszę pomóżcie!
Na ekranie komputera nie wygląda to jak w rzeczywistosci, jest to bardzo uciążliwe.
Pomocy, co mam zrobić żeby się tego pozbyć, jakiej witaminy mi brakuje, jakie ćwiczenia mam zrobić?
Od razu mówie że wczesniej nic takiego nie miałem.
Szacuny
5
Napisanych postów
751
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
30473
http://www.sport-klinika.pl/_pol/informator/bark.php to jest link do profesjonalnego opisu zespołu ciasnoty podbarkowej, tylko się nie załamuj, lepiej dmuchać na zimne, w moim przypadku konieczna była artroskopia barku
Szacuny
500
Napisanych postów
9533
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18704
cóz - nie był bym taki pewny
nei wal sierpów ! daj się zregenerować
przypomnij sobie czy aby ręki nie nadwyrężyłeś - rzucając albo np uderzając w worek ... itp
ogólnie rozgrzewaj + możesz smarowac maścią ze środkiem przeciwzapalnym i rozgrzewającą
nie nadwyrężaj !
XXX Boofi XXX
Hard Core Straight Edge
"Blood and Guts bro , thats the way it goes !!" - lifter ?
Nie dyskutuj z d****em. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Szacuny
8
Napisanych postów
231
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4760
kurde, nadal to samo nic nie pomogło
Najgorzej jest rano kiedy wstaje, wtedy mi przeskakuje jak ruszam, i jak się o coś tą ręką opre to mnie bark boli.
Po godzinie 12.00 jest lepiej, mniej przeskakuje, a gdy już wracam do domu jest wszystko ok.
Nie wiem co mam zrobić, reki nienadwyrężyłem, nikt mnie w nią nie uderzył..
Jeżeli zdecydował bym się na pójscie do lekarza to 4 dni w spiztalu w celech obserwacji, przeswietlenia, a jak pomysle o kolejkach i o płynnosci działania Polskiej służby zdrowia to mi sie płakać chce...brrr..
Dzięki wszystkim za pomoc, lecz problem nie ustapił.
Szacuny
15
Napisanych postów
4119
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16106
sorry ze wczoraj nie odpisalem ale net mi zdechl poranna sztywnosc stawu, czyli nie masz pelnego zakresu ruchu, musisz rozruszac ręke zeby odzyskała pełny zakres ruchu
Szacuny
8
Napisanych postów
231
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4760
Mam pełny zakres ruchu.
Byłem dzisiaj u lekarza, a własciwie u Pani doktor.
To że szczyka w kosciach, to znaczy że rosnę i sie kosci rozrastają, w tym okresie to normalne, powiedziała że jej też czsami szczyka, nawet głosno, a to że boli, to prawdobodobnie nadwyrężyłem ręke.
Przepisała mi maść i tabletki, i jak za 10 dni nie przejdzie mam się do niej udać.