okazalo sie ze jest walniety - po dwuch dniach rozsypal mi sie osprzet - nie zgrany lancuch i wielotryb (trzaski i stuki podczas pracy), najwiekszy blat przy korbie powiginal sie (?) podczas jazdy (30km...), ciagle odkrecajacy sie wklad suportu ( trzy razy dokrecany i nic... po kilku km luzy....)
ogolnie oddalem go i .... niestety czekam na gotowke.... a to moze potrwac....
pociesza mnie to ze mam juz na oku inny wariant - skladam rower
Rama: GT ( "triangle" ? ) - modelu nie pamietam 17"
Kola: wzmacniane obrecze dwukomorowe z grubymi pistami, opony 2,35" NINJA DH
Suport: na lozyskach maszynowych, z podwojna uszczelka
Przerzutki: tyl - Shimano Acera (jak dla mnie wystarczy) 7 blatow
przod - brak, jeden blat i napinacz z dwoma rolkami
Manetka: Gripy ( =]]] )
Hamulce: komplet Shimano: V-breaki + klamki ( ale nie pamietam nazwy....)
Kierownica: 64cm, mocno wygieta (zjazdowa)
Stery: (?) dobre (ok 70pln)
Amortyzator: RST Gilla TL
Calosc: cena ok 1500pln (wraz z robocizna i upustem.... )
!!! FULL SUSPENSION !!!