Mirko Cro Cop Filipovic - wywiad na KOSIOR.pl

Wnioski? Że nie lubi dawać wywiadów. Ja mu się nie dziwię. Można lubić, można nie lubić. Tak jak dobrze powiedział to Renato Sobral (wywiad spostował ostatnio Weasley) - on walczy dla siebie, a nie dla fanów. Crocop tak samo. I ja się zgadzam z takim podejściem. Moim zdaniem to tylko takie głupie gadanie pod publikę, gdy ktoś mówi, że walczy dla swoich kibiców. Walczy się dla siebie, nie dla ludzi. Dlatego ja nie widzę nic złego w tym, że tylko na swojej stronie daje obszerniejsze komentarze.

Wydaje mi sie, ze Crocop potrafi okazac szacunek, ale tylko do zawodnikow, ktorych uwaza za godnych i wartosciowych, reszte traktuje z pogarda. W wywiadzie przed walka z Fedorem mowil ze tylko 10% zawodnikow jest inteligentnych i wie czego chce ;).

Gogo17 - "Co do dyletantów/businessmenów to głównym organizatorem gali był Maciek Kawulski (niebieski pas bjj) który stoczył walkę MMA zanim wielu użytkowników tego forum zainteresowało sie wogóle tym tematem także mowienie ze ten Pan nie wie o co chodzi w tym wszystkim i nie robi tego z pasja jest małą przesadą inna sprawa jak mu to wychodzi."
Tym bardziej wstyd. Trenowanie to jedno a organizacja imprez to drugie. Lepiej niech zostanie przy tym pierwszym.

Zbyt pewny siebie jestmoże na noworocznej gali trafi na Pawła Nastule i będzie zonk?
Nastek go wykończy w parterze

Pawel Nastula by left highkick...

Przysiadlem sie na powaznie do walki Nastka. Od wczoraj obejrzalem walke 3x. 1 raz patrzylem na walke ogolnie, drugim razem obserwowalem tylko Nastka, trzeci Rogerio. Naprawde podobala mi sie ta walka. Nastek jako debiutant wypadl bardzo dobrze. Natomiast Nogueira, jak dla mnie, walczyl na jakies 60-70%. Widac bylo wyrazna roznice w doswiadczeniu. W Nastku przewazala determinacja, a u Rogerio zimna kalkulacja.

no według mnie to nie była złą walka

Ano nie byla, Pride bylo z Nastuli zadowolone.

no sądze ze napewno tak