"Boze wydzisz i nie grzmisz"
kulka gryf i niemiec zacytuje kogos madrego z forum(nie pamietam kto)
"koks nie jest sposobem na niedozywienie" radze wziasc to sobie do glowy.
Co z tego,ze szybko zwiekszyliscie w takim wieku rozrost miesni za pomoca sterydow jak zblokowaliscie swoj naturalny potecjal do wzrostu tkanki miesniowej.
To co mogliscie uzyskac za pomoca
treningow,diety ew.suplementow zrobiliscie na sterydach i co dalej?...co wezmiecie nastepne zeby pobudzic miesnie do wzrostu?...synthol...?hehehe
1rok terningow na silowni to naprawde niewiele,czlowiek z takim stazem uczy sie dopiero cwiczyc-poprawnie wykonywac cwiczenia,wyczuwac swoj organizm,dobierac odpowiednio diete.
W wieku 17 lat miesnie,kosci i sciegna sie jescze ksztaltuja,a organizm sam wystarczajaco duzo produkuje hormonow niezbednych do wzrostu,wiec nie ma sensu brac saa.
Osoby pokroju kulka gryf i niemiec to leszczyki,niedoceniajacy czasu jaki nalezy poswiecic treningom,zapamietajcie ze "czas jest uswieceniem dla kulturystyki"niezaleznie czy ktos koksuje czy nie,miesnie trzeba wytrenowac latami.I nie ma tu drogi na skroty,koks nalezy traktowac jak pewnego rodzaju akcelerator dla miesni,a nie cudowny srodek sam w sobie.
Ilez to razy widzialem boje na silowniach mlodych dopiero zaczynajacych przygode z ciezarami osob,ale juz koksujacych z ludzmi o stazu 6-8 lat tyrki na suchara ktorzy przewaznie te boje wygrywali,bo maja lata praktyki i wytrenowanie.
Mlody182
Teoysta
-NiemieC-
Benoo
darkweeder
A Ty rob dalej te swoje kuracje.
szarak19
