SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

garść newsów o treningu Nastuli

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5704

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041
Ja też kibicuję Nastuli, ale jednak nie podoba mi się ta ponowna euforia. Kosedowski gada trochę od rzeczy. "Może pokonać każdego" - sorry, ale to bzdura. Oczywiście w wadze ciężkiej każdy może pokonać każdego jakimś fartownym ciosem, ale nie o to przecież chodziło w tej wypowiedzi. Moim zdaniem Nastula wciąż nie wygrałby ani jednej na 10 walk z Fedorem, Crocopem, Kharitonovem czy Nogueirą. W jego wbieganie na Kasprowy 6 raz z rzędu też jakoś nie do końca mi się w chce wierzyć, bo wydaje mi się to po prostu technicznie mało realne, już niezależnie od tego, w jakiej on jest formie.

A co do tego, że miałby spore szasne z Silvą to też według mnie pomyłka. To byłby KO/TKO w pierwszej rundzie. Nie zrozumcie mnie źle - bardzo się cieszę, że mamy reprezentanta w PRIDE, bardzo podoba mi się profesjonalizm, z jakim Nastula podchodzi do treningów, ale jednak trochę obiektywizmu by się czasem przydało. A zdanie Kosedowskiego znaczy dla mnie co najwyżej tyle samo, co zdanie co po niektórych tutaj na forum, bo pojęcie to on ma duże może o boksie, ale nie o MMA. Sugerowałbym też nie rzucanie tak śmiałych tez, bo to się potrafi kiepsko kończyć...o przykład nie trzeba daleko się starać, bo każdy pamięta kto ostatnio mówił przed walką do przeciwnika "I'll break your bones"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 533 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8450
Kilbian nie można brać wszystkiego co jest napisane w takich gazetach jak Super Express czy Fakt jako zacytowane. Oni sami sobie tworzą wywiady przeinaczając słowa ludzi tylko po to aby podgrzać atmosferę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1609 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 12461
Mnie to też trochę rozmieszyło,ale trener Nastuli od boksu tak na dobra sprawę nie miał co powiedzieć.Moim zdaniem Nastula chodzi na treningi boksu,po to aby...unikać ciosów.Tak jak Mirko na treningi BJJ,aby unikać parteru.Napisałem to tak w wielkim skrócie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041
Baku17 - ja rozumiem. Wiem, że oni tak robią, ale w sumie do czegoś musiałem się odnieść, bo jeśli Kosedowski nigdy tego nie powiedział to w takim razie skąd mam wiedzieć co myśli? A akurat te cytaty wydają mi się dość prawdopodobne, no i nie ma co ukrywać, że każdy tutaj się jakoś właśnie do nich odnosi.

W pełni Cię popieram Jarząbek - Nastula ćwiczy stójkę, by opanować obronę, a nie kończyć przeciwników w stójce. Jeśli to nie Kosedowski przesadził, tylko SE sobie to wymyślił to składam oficjalne przeprosiny w stosunku do Kosedowskiego i w takim razie powiedzmy, że moje sugestie tyczą się przyszłości (by unikał składania tego typu oświadczeń itd.)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 395 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 26233
Kosedowski uczy go zapewne walki na słowa: "Paweł,jak wejdziesz na ring to krzyknij głośno: Jest tu jakiś cwaniak??? Efekt murowany!!"

ps.to dla tych co oglądają polskie komedie.A w temacie, to uważam że tym razem dobiorą mu takiego przeciwnika z którym prawdopodobnie wygra.Zobaczymy.

To ja zabiłem Laurę Palmer...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 533 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8450
Jakoś mi się tylko wierzyć nie chce co do wbiegania na te góry chyba że Paweł nie robi tego z 1 razem bo tak to by się każdy zajeździł 6 razy w tą i spowrotem na Kasprowy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041
Hehe...no właśnie tak się zastanawiam. Powiedzmy - lekko biorąc - że na Kasprowy jest 20km szlakiem. 20 do góry i 20 na dół...i tak 6 razy niby - 6x40 = 240km. To niezły musiałby być biegając codziennie 240km, z tego połowa pod górę ...ale tutaj to rozumiem, że to upiększenia Super Expressu, więc nie ma co się czepiać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 46 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1802
kolejna garść newsów za Życiem Warszawy:

Nastula niedługo będzie najgroźniejszy

Paweł jest w stanie zniszczyć każdego – uważa Krzysztof Kosedowski, który przygotowuje judokę do wszechstylowych walk w Japonii.

Duet Nastula – Kosedowski jeździ po Polsce i szuka twardych przeciwników. Znajdują mocnych bokserów, zapaśników, judoków, kick bokserów, ale nikt nie jest w stanie sprostać wymaganiom Nastuli, który przygotowuje się do kolejnej walki w Japonii dla federacji Pride. Tam spotykają się przedstawiciele różnych sztuk walki o duże pieniądze. Pierwszy pojedynek Nastula przegrał.
Ostatnio Nastula i Kosedowski pojawili się w Zakopanem. Paweł miał początkowo trenować z kadrą judoków przygotowujących się do wrześniowych mistrzostw świata w Kairze.

Gdy dowiedział się, że w tym czasie do stolicy Tatr zawitała reprezentacja kick bokserów, postanowił korzystać z odnowy biologicznej razem z judokami, a na treningi techniczne wybrał się do specjalistów od ciosów i kopnięć.

– Toczyliśmy walki sparingowe między innymi z eks-mistrzem świata Wojciechem Szczerbińskim. To bardzo utalentowany chłopak i Paweł sporo się nauczył – mówi trener Kosedowski, brązowy medalista olimpijski w boksie z Moskwy, który odpowiada teraz za przygotowania pięściarskie Pawła. Zdaniem szkoleniowca, Paweł Nastula staje się z tygodnia na tydzień coraz mocniejszy.

– W dwie i pół godziny pokonywał trasę z Kuźnic na Giewont, potem szczytami i na Kasprowy. W życiu nie widziałem człowieka, który by był tak zdeterminowany. On potrzebuje walki jak powietrza. Jak ja mu mówię, żeby coś odpuścił, to on krzyczy, że wszystko trzeba robić na sto procent. Naszym jedynym problemem są sparingpartnerzy. Potrzebujemy mocnych i ciężkich zawodników, którzy potrafią kopać, uderzać pięściami i walczyć na ziemi. Niebawem ruszymy chyba za granicę – dodaje Kosedowski.

„Nastek” z niecierpliwością czeka na sygnał z Japonii. – Chciałbym walczyć już w październiku, a potem w grudniu – przyznaje. – Wolałbym grudzień. Musimy jeszcze popracować nad techniką. Paweł jest bardzo zdolny, ale wciąż musi się uczyć – tonuje zapał swojego podopiecznego Kosedowski.

Data: 2005-09-01
ŻW
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 46 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1802
A co do zarzutów że to niemożliwe wbiegać 6 razy na Kasprowy to powiem tyle że nigdzie nie znalazłem inforamcji że Paweł wbiega 6 razy dziennie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1609 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 12461
Nie wierzę,że Łukasz Jarosz nie sprostałby w stójce Pawłowi.Zresztą niech Nastula wystąpi na galach Olimp MMA.Tam występują naprawdę mocni zawodnicy.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Mamed Khalidow na Gladiatoriai 2

Następny temat

Trochę historii MMA / VT- WYZWANIE GRACIE'CH! (gracie challenge)

forma lato