Szacuny
2
Napisanych postów
1609
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
12461
Weasley napisał:
"W tej walce nie liczyła się waga co było powiedziane już przed walką."
W każdej walce liczy się waga.Dlatego są wprowadzane kategorie wagowe w sportach walki,gdyż ktoś słabszy technicznie nadrabiał by masą (nie wiadomo do końca z jakim skutkiem).Silva był lżejszy,ale nie powiesz mi chyba,że waga Hunta liczyła się na jego niekorzyść podczas walki?Chyba że chodziło Ci o to że przy remisie sędziowie nie będą patrzeć na to iż Silva był mniejszy.
Szacuny
391
Napisanych postów
3444
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
18326
Moim zdaniem jeżeli chodzi o umiejętności silva nadal pozostaje na 1 miejscu w rankingu. Jedyną jego wadą w tym momencie jest kryzys psychiczny i brak umiejętności przywrócenia dawnego stylu walki. Każdy sportowiec ma prędzej czy później kryzys z którego wychodzą tylko prawdziwi mistrzowie jakim jest niewątpliwie Wanderlei. Po drógie walka z aroną nie bnyła jednostronna dominacją choc nie mam wątpliwości ze to arona jest zwycięzcą. Jego GnP żadko dochodziły do celu dzięki niesamowitym jak dla mnie uników Wanda leżącego na plecach. Był to jedyny element w jakim wand był niemal bez zarzutów. Do przegranej przyczyniła sie jego pasywna postawa w stójce oraz ilość kartek odbierająca mu punkty (uczciwie przyznanych). Popełnił błąd którego nie popełni drógi raz i sądzę ze Silva zmusi Arone do szybkiego rewanżu wystawiając na szalę Pas MW, i bedzie walczył jak dawniej i skasuje Arone jak Shogun.