SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Bruce Lee uderzacz vs zapaśnik !!

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22476

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 4247 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 28873
Bruce lee2: sluchaj. Jestem jednym z niewielu modow ktory nie pragnie cie stad wywalic. Wiec nie rob dymu bo zasluzyles. To jest ostatni post w ktorym sie tlumacze.

Moderator działu Sztuki Walki i Gry Komputerowe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
pierwszy raz wchodze na to forum, mimo ze z wypowiedziami co po niektorych juz sie spotkalem na lamach grup dyskusyjnych. .... i stwiedzdzam jedno - nie trzeba byc dlugo bywalcem zeby zauwazyc ze dyskusja toczy sie najczesciej wokol nastepujacych rzeczy:
1.Ten styl jest lepszy od tego (ze szczegolnym uwzglednieniem zaznaczania wyzszosci Bjj nad pozostalymi)
2.Zastanawiania sie ludzi na takie madre tematy jak: czy lepiej uderzyc w splot sloneczny reka czy noga, czy uderzanie kantem dloni jest skuteczne (skuteczniejsze niz piescia), oraz rozwazania czy pojscie 'na calego' i przyjmowanie ciosow jest lepsze od stosowania unikow . Padla tu nawet opinia, ze w realu uniki sie na nic nie przydaja. Mozna by dluuuugo wymieniac takie 'madrosci' .
Teraz widze ze nawet Brucowi moze dostac po glowie po smierci ;))

Mozna by pisac 100 lat ustosunkowujac sie do pierwszych punktow, wiec w skrocie :
czy niektorzy ludzie na tym forum naprawde mysla ze kultywowane od setek lat wschodnie sztuki walki sa tylko sztuka dla sztuki? czy myslicie ze wtedy nie znano takiego czegos jak zapasy, parter, czy wtedy nie bylo ulicznikow ktory tlukli sie jak dzici albo czy nie bylo tajnych walk ?, czy wtedy nie dochodzilo do walki w zwarciu????? Nie zaprzeczam, ze w wiele z nich jest nieco skostnialych, co pokazal juz Bruce Lee. Ale nie przekresla to ich stutecznosci w rzeczywisci. Jak ktos madrze powiedzial : nie walczy styl , tylko czlowiek. Stwierdzenie, ze np.UFC pokazalo , ktore sztuki walki sa 'dobre' a ktore do dupy jest bezsensu. Nie zaprzeczam wielkosci rodu Gracie, ale raczej sklonny jestem sadzic, ze wielkosc Bjj wiaze sie raczej ze swietna (a wrecz fenomenalna) szkola Bjj w obrebie tej rodziny, a nie z miazdzaca przewaga JJ nad innymi sztukami walki. Mozna pokazywac sto statystyk, ile razy ktos zwyciezal w klatce jakims stylem , ale jedno jest pewne- nie raz na ulicy bokser wlal i wleje komus kto cwiczy Bjj, ktos moze cwiczyc dlugo a i tak dostanie w******l, ale moze byc tez na odwrot.
Jeszcze raz - wszystko zalezy od konkretnego czlowieka,Jego sily , techniki, umyslu, WYCWICZENIA.

Wracajac do samego Bruce'a. Uwazam, ze niezaleznie od tego czy ktos uwaza go za 'wiecznie niepokonanego' czy tez traktuje jego wyczyny raczej jako aktorstwo , jego przemyslenia i rozwiazania na temat sztuk walki zawarte w jego ksiazkach (szczegolnie Tao Of .... ) sa ponadczasowe i uniwersalne.
Bruce byl niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju. Jestem przekonany,ze i dzis nie mial by sobie rownych z bardzo prostych przyczyn, niesamowite wycwiczenie, gibkosc, szybkosc i sila ciosu polaczona z ruchliwoscia , i ponadto 'zmyslem taktycznym'. W porownianiu do niego 95% uczestnikow walk w klatce porusza sie jak muchy w smole, nie mowiac juz o mysleniu podczas walki.
Zycze co poniektorym troche pokory w formulowaniu sadow , nie tylko na temat Bruca (dla mnie najwiekszego autorytetu w tej dziedzinie) ale i innych sztuk walki.

pozrdo
Maciek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
Myślę, że Bruce miałby teraz swoje lata i na UFC niewiele by zdziałał
Co do twojego stwierdzenia, że wygrywa człowie, nie styl, to zgodzę się z tobą tylko w połowie. Przecież nie wygra z dobrym Thaiboxerem adept Shotokanu czy Aikido. Dlatego też mówię, że nie wygrywa styl, tylko człowiek, który uprawia dobry styl.

P.S.
Czy Masutatsu Oyama podczas propagowania swego Kyokushin przegrał jakąś walkę? Chodzi mi o walki z zapaśnikami, boxerami itp, bo to, że przegrał z mistrzem chińskiego boksu(chyba) to wiem i to było wtedy, kiedy dopiero ksztautował swoje karate. I jak myślicie, czy Mas Oyama miałby szanse w UFC? Oczywiście, jakby był młody

"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios".

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 4247 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 28873
To moze ja wtrace cos od siebie. NIgdy nie ma warunkow idealnych do walki. Od glupiej nie zawiaznej sznurkowi, przez chcec skorzystanie z wc, zaciemna uliczke w ktorej nic nie widac,poprzez ciemne korytarze, a czesem nawet przeszkadza stanie 2 metry na przeciw siebie i wypatrywanie kto pierwszy zcanie.nie ma sytuacji idealnych ,wrecz zawsze jest cos nie tak. trzeba byc przygotowanym na kazda okazje. Styl ktory ciwczynie musi byc wszechstronny,jesli nie jest to musicie go dopelnic innym. Moim skromnym zdaniem walka wyglada tak : psychologia + doswiadczenie + styl + czlowiek + szczescie. Jesli nawali ktorys z tych "cech" w danym momencie to juz jest po "zawodach" i nie ma co ukrywac.

Moderator działu Sztuki Walki i Gry Komputerowe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
oczywiscie ze liczy sie czlowiek, ale czlowiek otwarty wybierze to co jest wlasciwe dla jego warunkow anatomicznych i mozliwosci, bruce lee raczej nie wybral by sumo a dobry zawodnik sumo nie trenowalby taekwondo, majac 70 kg wagi wierzylem w szybkosc uniki i w to co robie, wazac 96kg wierze teraz nie tylko w technike i szybkosc(wcale z tej szybkosci duzo nie umknelo) ale rowniez probuje wykorzystywac atuty swojej sily i masy, kazda rzecz moze byc dobra ale na pewnym etapie rozwoju, tak jak fajnie bylo byc szybkim tak teraz jest miodzio byc duzym...tym bardziej ze jakos nie mam problemu z zaczepianiem mnie przez zuli...uwazam ze optymalna waga poparta odpowiednia technika( 80-100kg) i umiejetnosc polaczenia technik w stojce i parterze w znacznym stopniu zwieksza nasze szanse w realnej samoobronie...byc moze gdy bede mial 60 lat ptrzekonam sie do tchai chi-wkoncu ma wiele aspektow zdrowotnych))))

"Żaden naród ani żaden człowiek nie mają monopolu na światło słoneczne.
Żaden system, szkoła czy doktryna nie mają monopolu na prawdę."

Pozdrawiam
Freestyler
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
no tak , teraz to bylby dziadzius z B.L. ;)) ale kazdy kiedys bedzie stary (poki co o tym nie myslmy ;).
Zgadzam sie z wami, ze w pewnych przypadkach styl ma duzy wplyw na wynik walki. Poniewaz sa style, ktore juz w przedbiegach sa skazane na porazke w konfrontacji z innymi. Ale jest cala masa systemow, przy porownywaniu ktorych sluszne jest stwierdzenie ze to czlowiek decyduje o wyniku. Szanse sa po prostu porownywalne. Nie ma co filozofowac, trzeba ciezko cwiczyc i juz...

Co do JKD - troche zastanawia mnie dlaczego Bruce Lee kladl STOSUNKOWO maly nacisk na techniki parterowe i walke w scislym zwarciu. Wymienial je w swoich podrecznikach, ale na ogol szczegolowo nie omawial, mimo ze wskazywal na koniecznosc ich cwiczenia. Wedlug niego rece, a w dalszej kolejnosci nogi to podstawa. Trudno mowic, ze sie nie nie znal - w koncu w pewnych okresach swojego zycia byl nieustannie wyzywany na pojedynki i z pewnosci trafial na roznych przeciwnikow. Niby bez ograniczen, ale jednak glowny akcent kladl na techinki bokserskie i kickbokserskie......


"Jesli jakikolwiek styl uczy sie metody walki, to jestes w stanie walczyc w granicach tej metody, ale faktycznie to nie jest walka" B.L.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kiedys jak trenowalem to judoka czul respekt do karate bo wydawalo mu sie i trenerzy tak wmawiali ze po jednym strzale gosc pada i koniec a tu sie okazalo ze jak przelamie sie ta bariere wejscia w atakujacego to w parterze i zwarciu nie ma szans, kwestia podejscia do walki, do tej pory moi znajomi karatemanie sprzed 15-20 lat zyja w przeswiadczeniu ze raz uderza i zabija))))))

"Żaden naród ani żaden człowiek nie mają monopolu na światło słoneczne.
Żaden system, szkoła czy doktryna nie mają monopolu na prawdę."

Pozdrawiam
Freestyler
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Setki lat temu byly kompletnie inne warunki walki ktore wymuszaly taka a nie inna taktyke. Zbroje oparcie sie o stabilne pozycje i czerpanie sily z zaparcia na ziemi a nie ruchu stop. Miecz, atak przechwytem za nadgarstek.
Realia walki wciaz sie zmieniaja. Style ktore za tym nie nadazaja umieraja stojac w miejscu.
Wiekszosc dzisiejszej czolowki nie ma nic wspolnego z rodzina Gracie: Murilo Bustamante, Minotauro, Ze Mario, BJ Penn, Matt Serra, Arona, Belfort (no tego chcial Carlson adoptowac).
Fizyczne atrybuty Brucea to za malo.

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
http://bjj.pl 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
"fizyczne atrybuty Brucea to za malo" chyba na niedźwiedzia polarnego
"niesamowite wycwiczenie, gibkosc, szybkosc i sila ciosu polaczona z ruchliwoscia" , właśnie to spowodowało że Bruce stał się Legendą .



"Ból jest najleprzym instruktorem, ale nikt nie chce zostać jego uczniem"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie. To ze byl haryzmatycznym aktorem.
Bez techniki to jednak za malo. Nie mowiac juz o tym ze przy takiej masie ciala to on moglby cokolwiek dokazac glownie w swojej wadze.
I tak. Obawiam sie juz takiemu niedzwiedziowi polarnemu (Paul "Polar Bear" Varelans) rady by nie dal.

Paweł Ziółkowski

Żiu-żitsu znaczy Miękka Sztuka, jesteśmy mięczakami którzy leją twardzieli.
http://bjj.pl

Zmieniony przez - Boruta w dniu 2002-06-20 11:51:31
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Obrona przed nozem - dystans czy zwarcie ?

Następny temat

Jaką wybrać sztukę walki ?

forma lato