170cm 71 kg

http://www.itf.prv.pl/taktyka/taktyka_walki.html

Unikanie groźnych sytuacji.

hehe no ale czasami nie da sie ich uniknac niestety....no nic chyba sie zastosuje do tej rady z boksem i koksem :) dzieki chlopaki :)

Jezeli masz do wyboru tylko to co napisales to zdecydowanie polecam Ci boks. Efekty przyjda o wiele szybciej niz na TKD a poza tym na ulicy sprawdzaja sie najprostsze rzeczy ktore sa w boksie non stop trenowane.

wcale nie jestes za niski na boks. mój trener ma 158 wzrostu a medale mistrzost europy miął i na olimpiadzie startował, wieć zawodnikiem możesz być i to dobrym bo jeśli chodzi o zawody to startujesz z kolesiami ze swojej kategorii wagowej, wiec i swojego wzrostu. a jeśli chodzi o ulice to ja ci radził nie bede bo tam sie zasadniczo nie bije.

Witam...No..ja nie widze przeciwskazań do czegokolwiek Oczywiście chłopaki mają rację mówiąc ze to właśnie w grapplingach byłoby najlepiej, ale ja mam 175, trenuje kick'a i wcale źle to nie wychodzi (dobrze rozciągnięty nie będziesz miał problemu zeby kopniąc w baniak nawet wyższego przeciwnika), więc nie wykluczaj stylów kopanych (jak chłopaki radzą TKD). Jednak najlepszym moim zdaniem (jeśli chodzi o SW) to w stójce boks, a parter judo, zapasy(bjj-ciężko znaleźć szkołę, piszę z doświadczenia)Jeśli chodzi o wagę to nabierz jej do parteru, ale do stójki jest ok...Wybieraj pókiś młody i trenuj chociażby noszenie siatek z zakupami- aby tylko pozostać aktywnym ficznie i nie skończyć jak kolesie przed komputerami (Pearl Jam-Evolution)POZDRO!!!

Tak kop w baniak na ulicy, pożyjesz długo.

Zależy kto kopie. Semmy Schilt napewno na ulicy wykorzystałby swoje rewelacyjne kopnięcia.

Nikt, obojętne kim jesteś. Nie należy kopać powyżej pasa.

Jeżeli można spytać, dlaczego ????? sam byłem światkiem walki ulicznej, koleś dostał cios powyżej pasa, bodajże w szyje po czym runął na ziemie nieprzytomny

:) widze ze sie ciekawa dyskusja zaczyna....a ile mniej wiecej trzeba cwiczyc boks zeby opanowac dobrze podstawy?