" Przepraszam,ze tak późno sie odzywam,ale od razu po walce wyjechałem na krótki wypoczynek z rodziną.Bardzo dziękuję za wszystkie słowa otuchy, gratulacje, trzymanie kciuków. Cieszę się,że mimo przegranej, dostarczyłem Wam wielu emoocji i wzruszeń i nikt z Was nie dał mi odczuć,że jestem na przegranej pozycji, jeśli chodzi o kolejne walki. Naprawdę byłem szalenie wzruszony czytając wszystkie maile od Was (było ich ok. 200), wiem że mam w Was wsparcie, co nie jest bez znaczenia w dalszych moich przygotowaniach. W najbliższym czasie postaram się odezwać na http://www.budo.net.pl a informacji o moich przygotowaniach będzie także można szukać na http://www.nastula.pl Jeszcze raz wielkie dzięki. Paweł Nastula."
A więc jednak, myślałem już, że lipa będzie z jego odpowiedzi
Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !