Kozactwo

To ty uważnie przeczytaj co ja piszę. Podsumuj w skrócie to co na ten temat myślisz, a potem ja podsumuję.

lukas222 trenujesz coś z SW?

I ile masz lat.

Trochę trenowałem krav magę. Mam 20 lat.

"Dodam jeszcze, że ten kolega uwielbia bójki uliczne, ma w nich liczne doświadczenia(mniej więcej 2 bójki w ciągu tygodnia). "

fajnych masz kolegów. bez komentarza

ej no Lukas222 chlopak masz 20 lat i takie smieszne rzeczy piszesz? powagi wiecej. nie stawiaj przeciwko sobie 120 kg i 200 cm kolesia i 80 kg i 180 cm. bez sensu. i jeden i 2 moze byc fajtlapa. tu nic ani wzrost ani masa nie mowi. mam 191 cm i jakies 87 kilo wagi. to nie znaczy, ze jestem jakis strasznie umiesniony, zle znowu nie jestem strasznie chudy. ale gdybym siebie z boku zobaczyl, na pewno bym sie nie bal. i widzisz... dostalem po buzce od typa ktory ma jakies 176 cm i 87-90 kg wagi. dlaczego dostalem? bo bylem pijany, a typ po silce czul sie za bardzo pewnie. silka ma sie nijak do walki. sluchaj, gdybym dzisiaj na trzezwo spotkal typa (a znam go)i gdyby gosc burczal, wiesz co by bylo?? lewy sierp i prawy prosty. chlopak mialby dosc. masa by mu nie pomogla, mowie Ci. mocno sie czuje bo podbil sie na silce, a jak mnie bil po okularach(!!!!) to nie bylo zadnej postawy, jakichs czystych uderzen, prawie na slepo stukal, ja nawet sie nie bronilem.. nie dalem rady ahahaha <twisted>
to, ze ktos jest krepakiem nie znaczy, ze dobrze sie bije. ot co.
i moje 87 kg + jakies tam wycwiczone uderzenia wystarcza na tego rodzaju bohatera.
aaa i jeszcze jedno... znam typa, ktory wali rozne palobroty i inne uderzenia nogami. kiedys byl chuuderlakiem strasznym (przy tym jest bardzo niski) i dawal rade starszym i lepiej wygladaacym, teraz sie przybil i sama postawa robi wrazenie, ale jak byl chudy tez sie ludzie typa bali.

Ile razy mam pisać, że tutaj rozmawiamy tylko i wyłącznie o warunkach fizycznych. Możecie oczywiście założyć nowy temat dotyczący umiejętności, psychiki itd. W tym temacie też chętmnie sie wypowiem.

ale ty ciagle przyrownujesz te warunki fizyczne do zawodowych bokserow itp ktorzy potrafia swoja budowe wykorzystac na swoja korzysc dzieki wieloletniemu treningowi a jak nie robisz tego to stawiasz naprzeciw siebie goscia ktory przy wiekszym podmuchu wiatru musi sie czegos zlapac zeby go nie wywialo i kolesia ktorego latwiej przeskoczyc niz obejsc

zastanow sie dobrze nad pytaniem ktore chcesz sformulowac jesli pytasz czy wzrost jest wazniejszy czy masa to ja odpowiadam ze wzrost bo ze wzrostem idzie masa i zasieg konczyn cala reszta jest kwestja treningu poza tym pamietaj ze mase mozna zrobic zawsze a wzrost jaki masz taki masz

To sformuujmy to inaczej. Zamiast tamtych przykładów podam nowe:
jest gość co ma powiedzmy 180 cm i waży 90 kg i jest gość co ma 190 cm i waży 80 kg. Który z nich ma przewagę? Teraz pasuje?

I nie zawsze ten co jest wyższy jest cięższy, nawet jeśli chodzi na siłownię. Jeden może zrobić sporą masę a drugi może ćwiczyć, dobrze sie odżywiać a i tak będzie lżejszy.

a ty znowu to samo ehh nie rozumiesz ze jesli chcesz porownywac 2ch propocjonalnie zbudowanych kolesi to jeden musi miec np 180 i 80kg a 2gi 190 i 90kg w przypadku jaki podales wiadomo ze gosc ktory ma 10kg wiecej masy MIESNIOWEJ bedzie mial sporo wieksza sile ale przyrownujesz tutaj goscia ktory neidosc ze sie zle odzywia to jeszcze nic niecwiczy z gosciem ktory ma naprawde niezla mase jak na swoj wzrost rzecz jest taka ze jak ten wyzszy zacznie cwiczyc to dociagnie bez problemow do 100 a ten nizszy bedzie mial z tym znacznie wiekszy problem musisz zrozumiec jedno wraz ze wzrostem idzie masa

Ale nie zawsze jak ktoś ma 190 cm to musi mieć te 90 kg. Zobacz sobie jakie teraz patyczaki chodzą po tym świecie. 90 kg przy 190 cm to jest dość mocna sylwetka. Po za tym 190 cm i 80 kg to jest normalna szczupła sylwetka.

Ps: chyba masz kumpli, którzy ważą mniej niż ilość cm wzrostu - 100?? I nie każda osoba chce i ma zamiar ćwiczyć na siłowni.

Jednak z twojej odpowiedzi wynika, że przewaga wagi jest jednak ważniejsza od przewagi wzrostu.