SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Rota Virus

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3998

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a) Temat przeniesiony przez Mawashi z działu Po siłowni, o siłowni.
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1322 Wiek 44 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 9156
hejka, chyba od roku nie chorowalem i mi sie dobrze cwiczylo, ale w czw stal sie dla mnie b.ciezkim dniem, na zmiane buegunka z wymiotami, nic nie jadlem oczywiscie, ale i tak to nie pomagalo, grypka zoladkowo-jelitowa chyba po prostu ma na celu zniszczyc czlowieka i prawdopodobnie jest najgorsza rzecza jaka moze spotkac cwiczacego :P (po za oczywiscie kontuzja). Tak wiec z czestotliwoscia okolo 45 minutowa wymiotowalem od okolo 11tej do 23ej, na noc sie uspokoilo. Mialem isc kolejnego dnia cwiczyc, no ale wiadomo, dosc ze wycienczony, to jeszcze nie w pelni dysponowany, o jedzeniu nie bylo mowy, w sumie od wczoraj jem jakos sensownie, ale co zjem to czuje sie napchany i brzuch to ciezko przyjmuje.
Zastanawiam sie jak teraz polece z sily, bo z masy to akurat mnie nie interesuje. Ktos mial sposobnosc przezyc takie dolegliwosci, a jak tak to jakie straty go spotkaly?
Zastanawiam sie czy nie darowac sobie tez tego miesiaca, ale z drugiej strony w tamtym tygodniu czulem niezlego kopa, mialem bic rekordy, dlatego mam dylemat czy isc dzis cwiczyc czy sobie darowac. Jakie wskazowki?
(Nastepnego dnia po biegunce i wymiotach nic nie jadlem oprocz sucharkow i picia plynow, ale zapuscilem sobie rowniez 2 kroplowki)

Astutus

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Sam sobie wenflon zakladales?

Proponuje po klopotach zoladkowych odczekac jeden pelny tydzien. Jedz latwoprzyswajalne produkty, moga byc wysokoprzetworzone.

Np kleiki ryzowe dla dzieci (na sniadanie i po treningu)
W ciagu dnia rozgotowany ryz (ew. ziemniaki), marchewka, piers kurczaka (wychodzi zupka) zmiksowowac, do posypania koperek, pietruszka.
Jako przekaski kefiry, jogurty (uzupelnienie flory bakteryjnej), pieczywo.

To tak z wlasnego doswiadczenia

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
No i z osiagow (ogolnie) napewno spadniesz, ale po dobrej rekonwalescencji i lagodnym potraktowaniu swojego ukladu trawiennego po chorobie szybko nadrobisz straty.

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 1322 Wiek 44 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 9156
No wenflon mi zalozyla kumpela pielegniarka :).
A przerwe skoro radzisz, to pewnie zrobie, troche kusi sie posprawdzam, ale dam luz.

Astutus

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 291 Napisanych postów 17217 Wiek 44 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 86319
Przerwe zrob dla swojego dobra. Jak chcesz poprawiac wyniki czy robic rekord jak nie mozesz dobrze pojesc? A raczej nie powinienes. Zrob pozadek w srodku, daj sie zregenerowac i jazda

"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Soczewki po raz kolejny

Następny temat

spuchnięte dziąsło....

WHEY premium