Artykul o silowniach w szczecinskiej gazecie..

no najmniejsza lapa jaka widzialem to 25 i to juz bylo tak male ze az w prawie widac nie bylo

"(...)zawodników łączy zaśtak naprawdę tylko jedno - pocą sie wszyscy tak samo mocno"

"(...)trudno całkiem wyeliminować kulturystyczny smrodek"

boze, czy ten koleś ma jakieś kompleksy (dot. zapachu) czy co?


"wątek zazdrości o muskulature Białorusina, który i młodszy, i wyższy był.." - co ma muskulatura do wzrostu?

Tak..był (jak autora go nazywa)- "mafiozem" i zlecił morderstwo "za mięśnie"

Pozatym...połowe tego artu zajmuje dywagacja o sterydach.. widaćnie mial ciekawszego punktu zaczepienia...

nie no faktycznie są takie sterydy co po miesiącu z 50kg na 100kg sie człek przezuca??? cosik mi sie nie chce wierzyc......

Kolejny poj.ebany artykuł. Mam też gdzieś jeszcze jakiś stary nr "Newsweek'a" gdzie jest obszerny artykuł o sterydach no i oczywiście wszystko połączone z siłownią i modą na pakera. Ale nigdy nie biorą pod uwagę, że w sporcie nie tylko kulturyści biorą sterydy...eh szkoda gadać.

A jest tam moze połączenie z naszą, wielką "mafią", "rodziną", "żołnierzami" i funkcjonowaniem tego wszystkiego pod osloną nocy ?

parodia...

A żebyś wiedział: "Na początku lat 90 w Polsce amator - użytkownik sterydów kojarzył się z nowo odkrytym mafijnym światem przestępczym. Łysy, pryszczaty, wielki bez szyi. Człowiek z miasta - Tak wyglądali ludzie, których zaczęliśmy w tym czasie zatrzymywać - opowiada Tadeusz, pracownik CBŚ. Proszę zwrócić uwagę na ich pseudonimy: Bekon, Masa, Kiełbasa. Przestępcy musieli przerażać swoim wyglądem..." by Newsweek...także wszyscy jesteśmy jedną wielką mafią

Teraz ja, teraz ja !!! . Zacytuje tylko slowa pewnego znanego poznanskiego rapera - Ryszarda "cos ostatnio zle na nas pisze, a tak to latal za nami i sie spuszczal w gacie, takich wych**ancow to tylko walcem, ku.rwa walcem, je.bac media, je.bac, je.bac, ave szatan" byl to cytat ktory mi sie przypomnial po przeczytaniu tego artu a moja wlasna opinia ? coz, nie raz takie rzeczy widzialem, w mojej ksiazce z bioli jest podobnie o sterydach napisane, zreszta juz pisalem o tym na forum. A 475 na klate ??? niezle nie wiedzialem a polska znowu na szarym koncu co ? 280 jaaaaaaaaa idz pan pisac o Lepperze i o UFO.

Zmieniony przez - Glyph w dniu 2005-03-27 13:34:42

własnie..w tym tkwi problem... w polsce ten okrzykniety sławą "mafioso" jest kojazony jako "Łysy, pryszczaty, wielki bez szyi". Juz to jest poprostu śmieszne No ale niech im bedzie..Wszystko byloby ok, gdyby nie moda na "mafie". Kiedys było cicho na ten temat. Później, po aresztowaniu pana Gottiego (w stanach) po jego burzliwym procesie, kilku świadkach koronnych (miedzy innymi S. Gravanno - na podstawie jego zeznań powstała m.in. książka o Cosa Nostrze i otoczeniu Gottiego) - wiele rzeczy sie ujawniło. Wielka zawierucha nastała i bach - mamy to 'cacko' (czyt. "mafie") w Polsce. Nagle wszyscy wszędzie zaczeli sie doszukiwac "mafiosów", "rodzin", "werbowania żołnierzy" ect, gdyz to słowo przywiało zza oceanu - i nagle stalo sie poprostu 'trendi' ( ) A tak naprawde, w Polsce nigdy nie było zadnej 'mafii'. Polska ma (miala) tylko kilku czlonków Cosa Nostry (prawdziwa Mafia, o którą jest tu taki szum) U nas są jedynie grupy przestępcze - mniej, lub bardziej zorganizowane, które przez pismaków, z braku umiejętnosci sprecyzowania - zostaly nazwane "mafia". Przezwiska? U siebie w klasie miałem Parówe - i co niby to mialo znaczyc? To beznadziejne rozumowanie Ehh..i w dodatku tragicznie głupie...

Zmieniony przez - .corleone. w dniu 2005-03-27 13:40:06

ludzie czym tu sie podniecac

autor tego arta to palant jakich wielu

tego sie nie da wyelminowac, a stereotypy jak krazyly tak nadal beda

krazyć, niestety

brak mi słów na to czy kazdy co cwiczy musi byc kojarzony odrazu z czymś złym nie rozumiem pozdro dla wszystkich