ELIMINACJE DO PUCHARU POLSKI 2005

No tak, tak, a czy mogę tylko spytać o te ciężary? Nie bij, bo za bardzo się nie znam, ale jak czytałam na stronie www.strong-man.pl, bo tam mają taki dział "KONKURENCJE" i to tam się "edukowałam", to było, że zegar waży 350kg, a nie 400kg i schody też zaczynały się przy 185kg i kończyły na 250kg, a nie na 275kg i dlatego jestem taka ciekawa, czemu teraz jest więcej i to aż o tyle ??? Oki, dla niektórych może 20-50kg w tą czy w tamtą to żadna różnica, ale ja bym chyba w majtki narobiła...

Hehe, nie mam zamiaru nikogo bic A wiec tak, schody juz w zeszlym roku byly zwiekszone do takich jakie beda na eliminacjach. Zegar ma byc zwiekszony. Dlaczego tak sie dzieje? A no dlatego, ze na calym swiecie ciezary ida w gore, a my przeciez nie mozemy byc z tylu.

No dobra, niech Ci będzie, ej ale powiedz, nie zastanawiałeś się kiedyś, jakie są granice ludzkich możliwości? No skoro dwa lata temu maksymalny ciężar na schodach był 250kg i -a załóż się o 15zł - że wszyscy wtedy mówili: "O kurr**, 250kg?? Jaaaa... chyba ocipieli!!!", teraz jest 275kg i ciągle idzie w górę, to co będzie za 4 lata? Chłopaki będą przewracać zamiast malucha walec drogowy, zamiast TIRa będą przeciągać samolot w Rembiechowie, a zamiast stawiania belek, przewracać dźwig w porcie ???

Teraz nie rozumiem o co Ci chodzi. To nie ja ustalam ciezary. Poza tym nikt nikogo nie zmusza do startow w Strong Man. Jezeli komus nie pasuja ciezary niech sie wezmie za inny sport.

Metrowiec poropo zawodów dla młodzieży... Nie wiesz gdzie? co? jak? kiedy?
I czy w ogóle?

Ojej, przepraszam, nie o to mi chodziło. Zastanawiam się tylko, jakie będą obciążenia za 4 - 6 lat, skoro zawodnicy są coraz silniejsi i silniejsi i czy jest po prostu jakaś granica, że potem już nie będzie można zwiększać tych odważników, bo nikt nie da rady, nawet Ty, czy Pudzian.

Hehe. Wiem wiem o co Ci chodzi. No niestety, tak to juz jest. Tez bym wolal aby ciezary byly lzejsze. Ale ta dyscyplina caly czas sie rozwija i co rusz padaja nowe rekordy. Jeszcze tak niedawno przejsc z walizkami 120kg 70m to byl duzy sukces, a na dzien dzisiejszy sa juz ludzie, ktorzy przechodza z walizkami 130kg 80m, o 60m juz nie mowie. Nie tak dawno Jarek z Pudzianem skonczyli schody 250kg-275kg-320kg, szok.

Do Mass, tu masz link https://www.sfd.pl/temat184835/

Zmieniony przez - metrowiec w dniu 2005-02-16 18:49:31

Powodzenia chłopaki.Ja na razie spasuje.Jeszcze nie teraz.:]

JA TEZ W TYM ROKU JESZCZE SPASUJE-MOZE WRESZCIE DADZĄ JAKIES PORZĄDNE CIEŻARY LOL HEHE