filmik kyokushin vs kung-fu

Filmik byl super goście z kung-fu nie dali sobie rady jak by walka nie była sędziowana to by ich musieli z maty znosic

KK nie ma porownania do kun-fu jest zdecydowanie lepsze i na tym filmiku to widac

The true is cruel

KK RULES

Karate dobre-ale filmik do du..

Trenuje TKD z kolega ktory juz kilka lat Fung-Fu szkoli,tam maja duzo silowo-wytrzymalosciowych treningow.Wzasadzie formy i ogolny rozwoj tam jest najbardziej preferowany.Rozumiem ze sa rozne szkoly-ale skoro decyduja sie na pojedynek to chyba obie powinny cos prezentowac.Wydaje mi sie ze pojedynek albo ustawiony albo w pojadynku brali udzial weterani Karate i poczatkujacy z Kung-Fu! Bez kitu sami popatrzcie,kolesie nie wiedzieli wogole jak uderzyc a podaczas uderzenie konczyli je zanim dochodzilo!W pierwszym filmiku Kungfoka podciol czysciutko a Karateka nawet sie nie ugiol..nie nie to jest cos nie halo - nochyba ze jechali na czyms Ci Karatecy a tym z Kung-Fu dosypali cos na sen

Zeby nie bylo - jak chodzi o walke to tez sadze ze Karate lepciejsze ale bez przesady

Cwiczylem kiedys Kung-Fu, a pozniej przerzucilem sie na kickboxing. Jako SZTUKA walki Kung-Fu jest dobre i ma swoj klimat. Zas jesli chodzi o SPORTy walki, niestety w porownaniu do takiego kickboxingu wypada blado. Kopniecia jedynie sa podobne, ale i tak odnioslem wrazenie ze z kicka sa silniejsze. Jesli chodzi zas o rece to nie ma co tu porownywac...Zamiast tradycyjnego Kung-Fu i ich styli, wolalbym zobaczyc odmiane full-conatack`owego Kung-Fu: San Shou, inaczej Sande w konfrontacji z KK. Chyba taka byla, jak pamietam i zakonczylo sie 5-0 dla adeptow Kung-Fu

Ja oglądałem jakiś czas temu ichigeki zawodnicy z K1 konta KK. I ci z KK im nakopali pięknie. Szanuję KK. Dla mnie najlepszy styl karate na świecie.


Kyokushin Częstochowa RULEZZZZZZZZZZZ

ta a Mój sensej był na I-KEN w chinach i jakiś reżyser powiedział aby walczył z mistrzem świata w jakimś odłamie Kung-Fu,Sensej sie zgodził i kiedy zaczeli walczyć Karateka zaczeło wygrywać a reżyserowi sie to niespodobało że adept Kung-Fu dostaje w kość i powieeział że sensej ma udeżać tak jak on. Walka zaczeła sie nanowo ze zmienionymi zasadami na strone mistrza Kung-Fu jednak dalej przegrywał, wkońcu reżyser powiedział że sensej ma uderzyć ta itak o jego mistrz obroni sie tak i tak i skontatakuje i wygra ,Sensejowi sie to nie spodobało bo miała ta walka pokazać co żeczywiście jest lepsze. Po fakcie mistrz Kung-Fu przyznał Karatece racje ponieważ sam wiedział że i tak KK jest lepsze ale wolał trenować Kung-Fu.PS jak nie wiecie kto to był to podpowiem wam że w OPEN zają on 9miejsce(najlepiej z Polskich karateków)

KK RESPEKT !! Wojtas piwko dla Ciebie :D rzecz jasna bezalkoholowe;)