Szacuny
12
Napisanych postów
1884
Wiek
52 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
21505
Polska ekipa wystąpiła na turnieju "Euro-Cup" rozgrywanym w dniach 2-3 października w niemieckim Herne. W imprezie wystąpiło ok. 800 zawodników z 15 krajów. Biało-czerwone barwy reprezentowali zawodnicy klubów LKSW "Dan" z Lublina, Łęcznej i Świdnika, KCT Kraków, "Azja" Pabianice, "Taekyon" Sierpc (taekwondo), "Obi" Wyszków (kyokushinkai) i "Enso" Krapkowice (shotokan). Rywalizowano w walkach taekwondo WTF i light-contact indywidualnie i w parach, układach formalnych (open), rozbiciach, samoobronie i pokazach. Jak zwykle Polacy pokazali się z dobrej strony. W klasyfikacji narodowej Polska zajęła trzecie miejsce za Niemcami i Anglią. W klasyfikacji drużynowej walk light-contact, naszej koronnej konkurencji, ustąpiliśmy minimalnie tylko znacznie liczniejszej drużynie angielskiej - przy równej liczbie złotych medali zadecydowały srebrne i brązowe, i to mimo faktu, że kilka najsilniejszych klubów Polskiej Unii Taekwondo tym razem nie mogło wystawić zawodników na "Euro-Cup", zabrakło także ekip taekwondo WTF z Polski, które startowały ostatnio. Warto dodać, że z większości bezpośrednich pojedynków z Anglikami nasi wychodzili zwycięsko. Zawodnicy innych krajów byli zaskoczeni sposobem walki Polaków. Niezależnie od posiadanego stopnia i niezależnie od stopni rywali nasi walczyli agresywnie i dynamicznie, szukając szans na zwycięstwo w ataku. Najbardziej dramatyczne i zacięte były walki w formule doublematch do 15 lat, szczególnie pojedynek półfinałowy w kategorii wzrostowej powyżej 150 cm, w którym przeciwko Michałowi Dańko i Adrianowi Klajdzie z LKSW "Dan" stanęła dwójka Anglików, przy których nasi wyglądali jak sporo młodsi bracia. Polacy przy głośnym dopingu kolegów pokazali dusze wojowników przegrywając minimalnie na punkty 21:23, zaś zaskoczenie na twarzy wyspiarza zacięcie atakowanego przez niższego o głowę Polaka było warte każdych pieniędzy... Co ciekawe, Adrian i Michał rozstrzygnęli między sobą dwa finały indywidualne: w walkach WTF zwyciężył Michał, a w light - Adrian. Ten ostatni finał był jedną z najciekawszych walk zawodów. Nasi zawodnicy, Mikołaj Kotowicz i Sebastian Ślęczka (KCT Kraków) zwyciężyli w walkach doublematch seniorów w kategorii wzrostowej do 175 cm, której finał rozegrano podczas wieczornej gali "Fight Night II". Przy głośnym dopingu kolegów pokonali oni zespół brytyjski, a "Mazurka Dąbrowskiego" odśpiewali z chóralnym wsparciem całej drużyny.
Ciekawostką były rozegrane na turnieju pojedynki oldboyów - powyżej 40 lat. Ze zgłoszonych zawodników zestawiono pary, które stoczyły między sobą całkiem zacięte i ciekawe technicznie walki. Polskich barw bronił instruktor wyszkowskiego "Obi" Andrzej Grajczyk (1 dan kyokushin), który pokonał w swojej walce Niemca Andreasa Frenzela (4 dan taekwondo ITF).
Osobny rozdział można poświęcić klimatowi w polskiej ekipie. Hitem była specjalnie "zorganizowana" na ten wyjazd przez ekipę z Krapkowic ręczna syrena strażacka, która zwracała uwagę na naszych zawodników na sali. Po wygranych walkach w doublematchu rywale i ich kibice musieli wysłuchać naszych występów muzycznych w repertuarze boiskowo-kibicowskim. Ogólnie wyjazd był udany, a rywale ponownie poczuli siłę polskich pięści - fama poszła w świat!