Flawony ???

CO myslicie o flawonach ?? Daje jakies rezultaty ? Bral ktos ?

Oczywiście, to są suple raczej dla doświadczonych zawodników, albo dla facetów po czterdzistce, bo wtedy najczęściej pojawiaja się problemy z lipomastią.

aha...widze ze chyba nikt


Zmieniony przez - Eska w dniu 2004-10-01 11:39:21

Napisz, o jaki preparat konkretnie Ci chodzi...
Z tej grupy roślinnych substancji aktywnych, w kulturystyce najczęściej stosuje się izoflawony, ze względu na ich działanie antyestrogenowe.

obojetnie o jaki Methoxy Rx (SNI), Methoxybol-7 (SAN), Iproxy (Cytogen), Methoxylon (Syntrax), Ecdysten (Thermolife), Ecdybol (Pinnacle), Syntrabol (Syntrax), Methoxy Powder (1fast400), Animal MethoxyStak (Universal)

czy ktos probowal ktorys z tych i moze napisac cos o efektach ? Jak to laczyc i w jakich dawkach brac bo podobno tyle ile radzi producent to nie ma sensu.

Na 95% nie uzyskasz zadnych zauwazalnych efektów

hm uznalbym te srodki za... interesujace.
to tyle.
(podobnie np Ekdysteron)

zalezy jakiego efektu sie spodziewamy...

no wiadomo ze nie jak po koksie... No ale chociaz jakiegos w miare sensownego za ta kase...

widze ze nikt nie testowal na sobie. No nic szkoda myslalem ze znajde jakis testerow tych srodkow

jesli chodzi ci o mase/sile/wytrzymalosc..to raczej bledna droga...

Te z przedrostkiem "metoxy" to izoflawony - antyestrogeny. Je stosują głównie wyczynowcy, aby zapobiegać przerostowi gruczołów sutkowych po koksie oraz gromadzeniu się wody w okolicach stawów. W sporcie amatorskim są przydatne w sytuacjach tzw. lipomastii, to jest gromadzenia się tłuszczu na klacie, w okolicach sutków. Mają też nieocenione wartości zdrowotne - przede wszystkim zapobiegają przerostowi prostaty i nowotworom.

Tak... Sławku, tylko nie ma sensu polecać ich tutaj sie pytającym.. bo powiedzmy sensowna kuracja takimi środkami, to wydatek minimum 300-400 zł... a zazwyczaj osoby chcace kupić te tzw "flawony" chcą uzyskać jakis efekt wizualny.. wiec na pewno nie beda zadowolone...