SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Brednie w "Polityce" - Prasa

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4229

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 108 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1449
Witam !

Najwyrazniej sezon ogorkowy, dobiegajacy na szczescie konca, nie oszczedzil rowniez "Polityki", cenionej dotychczas przeze mnie z powodu wysokiego poziomu i nie nudnych artykulow. Igor T. Miecik, dziennikarz, ktory juz wczesniej podpadl mi z powodu tekstow na inne niz poswiecone sztukom walki tematy, napisal "Pogode na piesci" - chale nt. brutalnych sportow walki ktore przezywaja na nowo koniunkture.

Jesli ktos chce sie wkurzyc, polecam. Nr. polityki jest dostepny jeszcze tylko do wtorku, od srody jest nowe wydanie.

Pozdrawiam
Magic

Tylko trening, nie chęć szczera, zrobi z Ciebie rotweilera !

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 2914 Wiek 42 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 39362
a po co mam się wkurzać i jeszcze ich dorabiać. Poprostu nie kupie.

Zmieniony przez - natolin w dniu 2004-08-22 21:19:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
saib__ ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 20426 Wiek 34 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 84647
Dokladnie j/w.

Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 96 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 1731
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831
"Większość modnych dziś w Polsce sportów walki zrodziło się na społecznych nizinach"

Lol.

" Mają więc siłą rzeczy trochę chuligański image"

3x Lol.

"Postanowił więc rozpropagować francuski boks ? sabat"

SABAT CZAROWNIC? Nazwa to SAVATE.

"Technicznie dość brutalny"

??? Co to znaczy DOŚĆ brutalny?

"Walki tego typu szybko zdobyły spore grono wielbicieli i ewoluowały właśnie w ową nową dyscyplinę sportu-niesportu."

SPORTU - NIESPORTU - nagroda Nobla dla autora.

A poza tym nie jest taki zły. Czytałem już gorsze rzeczy...

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 21 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 884
No teraz to się czepiacie.
Facet nie jest specjalistą i nie musi się znać, a w porównaniu z artykułami z innych gazet akurat ten jeden nie jest wcale zły. Przynajmniej facet nie atakuje sztuk walki jako takich. Według mnie artykuł jest w porządku i wcale obiektywny.

P.S. No tylko przy tym "sabacie" się uśmiałem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 497 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4713
ja tez nie zauwazylem w tym artykule nic zdroznego.

SILA MIESNIA A NIE MIESA!
Luta Livre Poznan Team

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 108 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1449
Nie zauwazyles? W/g mnie jest ohydnie pejoratywny. Oto polemika, ktora wyslalem do "Polityki":

Z pewną taką nieśmiałością sięgnąłem po tekst „Pogoda na pięści” autorstwa Pana Miecika, znanego mi już z jego wcześniej opublikowanych na łamach „Polityki” pobieżnych opisów poszukiwań skarbów. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Igor T. Miecik stara się pisać co pewien czas na tematy pasjonujące, gwarantujące zwiększoną dawkę adrenaliny i dreszczyk sensacji, nie zgłębiając jednak tematu do końca i serwując czytelnikowi dziennikarską czkawkę.
Wyjątkowo drażni mnie naszkicowany w w/w artykule obraz, wedle którego trenujący tradycyjne sztuki walki (np. w „znanym i szacownym MKKK”) to ludzie prawi, natomiast pasjonaci szeroko rozumianych Mixed Martial Arts (MMA) oraz thaiboksu to niewyżyte, agresywne jednostki hołdujące „kultowi siły i brutalności”. Nie wspomnę o zrobieniu wspaniałej reklamy Krav Madze, jako jedynej prawdziwej sztuce samoobrony, która pozwoli wątłej stewardessie zmiażdżyć jądra trzem osiłkom.
Jako dziennikarską wpadkę określam nazewnictwo wymienionych na początku artykułu aktorów: nie „Van Dam” lecz „van Damme” oraz „Jet Li”, a nie „Jet Le”. Te błędy są znamienne dla jakości (lub raczej jej braku) całego tekstu. Dalsze to nie „brazylijskie ju-jitsu” lecz „brazylijskie jiu-jitsu” (znane również jako Gracie Jiu-Jitsu), a francuski boks to „Savate” - nie „sabat”. Nie mogę zrozumieć, jak tak tragiczny tekst mógł ukazać się na łamach tak opiniotwórczego tygodnika, jakim jest „Polityka”; tekst autora, który po raz kolejny udowodnił, że pisze na tematy, o których nie ma bladego pojęcia, a co gorsza, który nie zadaje sobie większego trudu, aby te braki uzupełnić! Dobitnie udowadnia to dając do zrozumienia, że nauka technik systemów mma jest mniej żmudna i wymagająca, niż tradycyjnych sztuk walki. Nic bardziej mylnego! Trening każdej (!) sztuki walki jest synonimem potu, naderwanych mięśni i wdychania kurzu z podłogi. Jest jednoznaczny z pokonaniem samego siebie w sensie zmuszania się do regularnych, wyczerpujących treningów, przełamywania się do n-tego powtarzania tej samej techniki, w końcu do pracy nad samym sobą. Zapewniam, że tradycyjne i „zacne” sztuki walk nie mają na to monopolu. Śmieszy mnie wzburzenie przywołanego w artykule instruktora karate, który rozumuje, że każdy, kto rezygnuje z treningu jego bezkontaktowego shotokanu, automatycznie „chce się najszybciej nauczyć bić” i wybiera „sporty mające opinie łatwiejszych technicznie”. Karate shotokan jest ani efektywne, ani efektowne. Większość osób stojących przed wyborem stylu chciałoby z reguły trenować „coś”, co pozwoli nauczyć się widowiskowych technik, pozwalających czerpać jeszcze większą radość z treningu, oraz technik, które w „najgorszym możliwym przypadku” pozwolą ochronić siebie i innych, co w aspekcie otaczającej nas rzeczywistości jest zrozumiałe. Nie wątpię, że wyżej wymieniony instruktor jest niezadowolony z konkurencji, lecz sposób rozumowania, że każdy, kto chce się nauczyć prostych, efektywnych technik jest prymitywną jednostką szukającą możliwości nauki najprostszej metody „dawania w mordę” jest nieporozumieniem. Osoba planująca brutalny atak zadowoli się bejsbolem lub długim nożem kuchennym, nie potrzebuje do tego tarzać się przez kilka lat po macie i zbierać sińców.
Trudno mi zrozumieć, dlaczego według autora najwyraźniej tak bardzo realistyczna Krav Maga – system walki „żołnierzy elitarnych izraelskich jednostek komandosów i oficerów wywiadu” - jest przedstawiony w pozytywnym świetle, podczas gdy boks tajski, narodowy sport Tajów, jest już tylko „brutalny”. Niestety zabrakło tutaj Igorowi T. Miecikowi już wiedzy, że Krav Maga nauczana w publicznych ośrodkach nie jest „tą” Krav Magą trenowaną przez wspomniane jednostki specjalne. Nie trzeba być specjalistą od zagadnień Bliskiego Wschodu aby domyślić się, że Izrael nie może sobie pozwolić na upublicznienie broni, jaką jest ten system walki wręcz. Opis, że instruktorzy KM poddają trenujących starannej selekcji jest śmieszny. Wyjątkowo rozbawił mnie przytoczony w artykule cytat instruktora tego systemu, który chwali się, że „sprawdzamy swoimi kanałami, co to za ludzie”. Jasne. Zatrudniają rzesze agentów MOSSADU, aby sprawdzić kursantów? Kto w to uwierzy?
Propagowanie tradycyjnych sztuk walki (jaką jest nota bene również muay thai, czyli tajski box) jako tych jedynie słusznych poprzez głoszenie haseł typu „katalizator kształtowania osobowości”, lub mowa o „czystości serca, niewzruszonym duchu, cnocie pokory”, etc. jest śmieszne. Jeden z wielkich mistrzów karate powiedział niegdyś, że „to nie styl walczy, lecz człowiek”. I dokładnie to jest kwintesencją tego zagadnienia. Osobowość trenującego będzie podlegać formowaniu tak długo, jak długo będzie on zmagał się ze sobą samym na treningach – ze swoim lenistwem, słabościami, porażkami w sparringach. Wielkie mowy o „czystości serca”, zapożyczone jakby z kazania ojca Rydzyka, są mową trawą działającą najwyżej na rodziców, decydujących się posłać swoje dziecko na ten czy inny trening.
Zastanawiam się cały czas, czemu „pogoda na pięści” miała służyć. Zaalarmować o istnieniu brutalnych sportów walki? Zareklamować Krav Magę? Opisać zmagania 10-letniego Krzysia na treningach, który chce być „Tigerem”, a jego partnerem treningowym jest stewardessa? Jaki jest cel, tego artykułu ???
Wiem jednak, jaki jest cel mojego listu: liczę, że „Polityka” oszczędzi czytelnikom w przyszłości podobnie słabych artykułów, a Pan Miecik poświęci przy redagowaniu następnego tekstu więcej czasu na zbieraniu materiałów, a mniej na moralizowanie i tworzenie sztucznej sensacji.

------------------------
Pozdrawiam
Magic

Tylko trening, nie chęć szczera, zrobi z Ciebie rotweilera !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
_Knife_ Moderator
Ekspert
Szacuny 204 Napisanych postów 11365 Wiek 42 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 86831
MagicXeon - można łatwo sprawdzić czy ktoś jest karany (co do sprawdzania w kravce). Ale to oczywiście głównie ... CHWYT MARKETINGOWY. Ludzie po prostu lubią jak coś jest "elitarne", dla "wybranych", "specjalne" itp. itd. I lepiej im się buli potem 100 zł za 2 tr/tyg.

A co do krav magi jako broni - to Cię chłopie poniosła fantazja! Walka wręcz to PRZEŻYTEK!!! A dla wojska i SS to już w ogóle. Nie ma ograniczeń, nie ma problemów. Jest kasa. A co więcej nic takiego specjalnego kravka nie zawiera - jest tylko super reklamowana. A wojskowa wersja to nic innego jak ... walka bronią (karabin, nóz itp.), umundurowanie, dyscyplina i ... jeszcze słabiej nadaje się dla cywilów.

Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 218 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2613


Żydowska Krav maga dla SS... hyhy, a co by na to Himmler powiedział

Nie no, wiem że chodzi o służby specjalne...ale ten skrót i tak zawsze będzie się kojarzył tylko z jednym ...

Ludzie dzielą się na dwa rodzaje: popychających i popychanych

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 218 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 2613
A tak ogólnie, to artykuł nie jest zły, choć ma swoje wpadki. I słusznie kacentuje odpływ ludzi od szkół "tradycyjnych" ,ludzi którym nie zależy na jakims mistycznym duchowym rozwoju, sztuce walki bez walki, pokorze, koncentracji, cnocie itepe, a którzy po prostu chcą nauczyć się walczyć. A MMA kształtują charakter niegorzej niż style tradycyjne, tylko że poprzez trening i rywalizację ,a nie mistyczne nauki starych mistrzów. A taki kyokushin rónież jest urazowy, i to bardziej bezsensownie urazowy niż MMA, choć wszystko zależy też od trenera. A że chuligani pojawiają się na treningach MMA? Wszędzie się pojaiwają ,tylko z reguły się szybko nudzą. A do walki z policją na meczach to są bejzbole i cegły, nie tajski boks Nie no ,artykuł nie jest zły choć momentami smieszny i ja nie odbieram go jako atak. Czytałem dużo gorsze: np słynny "Policjant w klatce"

Ludzie dzielą się na dwa rodzaje: popychających i popychanych

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC 49

Następny temat

Pride GP final 2004 - Filmiki

WHEY premium