Jestem nowy na forum jednak zapoznałem sie z regulaminem podwieszonymi tematami i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi wiec postanowiłem pisać... wiem juz po godzinnej lekturze paru postów ze organizm najpierw spala węglowodany pozniej białka a na końcu tłuszcze( w uproszczonym schemacie)... Cwicze juz jakies 3 tygodnie i zależy mi zarówno na masie mieśni jak i pozbyciu sie tkanki tłuszczowej... nie mam jej za wiele ale jednak chce sie jej pozbyc... patrzyłem na rozne diety itd itp i szczerze mowiac nie bardzo bylbym w stanie wymyslać takie ułozone posilki a juz napewno przestrzegac takiego schematu... wiec jestem ciekaw czy dieta jest potrzebna ??? przez te 3 tygodnie jedynymi zmianami w moim odzywianiu sie było to ze zredukowałem zawartośc tłuszczów w posiłkach , szukałem wiecej produktów bogatrych w białka i staram sie uzupelniac te skladniki w wiekszej ilosci po cwiczeniach (glownie bialka)... czy naprawde mechanizm spalania tłuszczów jest na samym koncu ??... czy wystarczy ze bede regularnie ćwiczył a tłuszcz po pewnym czasie powinien sam zniknąć ?? "trening" jaki sobie wymyslilem składa sie narazie tylko z ćwiczen siłowych( ciężarki plus małe hantle) ćwicze w poniedzialki srody i soboty... chciałbym zaczać biegać w najblizszym czasie i mysle ze biegałbym we wtorki czwartki i niedziele... czy to wystarczy ?? czy taki "trening" moze sie sprawdzić ?? jestem tez ciekaw jak to jest ze spalaniem tłuszczu ?? spala sie najpierw wokol miesni ktore trenuje czy jest to raczej sprawa ogolna i caly organizm jakos to traci ??...chce poprostu dobrze wyglądać i miec dobra kondycje.... nie spieszy mi sie zeby to osiagnac i nie zalezy na jakiś oszałamiajacych efektach.... z góry dziekuje za jakąkolwiek odpowiedź...pozdro....
Jestem nowy na forum jednak zapoznałem sie z regulaminem podwieszonymi tematami i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi wiec postanowiłem pisać... wiem juz po godzinnej lekturze paru postów ze organizm najpierw spala węglowodany pozniej białka a na końcu tłuszcze( w uproszczonym schemacie)... Cwicze juz jakies 3 tygodnie i zależy mi zarówno na masie mieśni jak i pozbyciu sie tkanki tłuszczowej... nie mam jej za wiele ale jednak chce sie jej pozbyc... patrzyłem na rozne diety itd itp i szczerze mowiac nie bardzo bylbym w stanie wymyslać takie ułozone posilki a juz napewno przestrzegac takiego schematu... wiec jestem ciekaw czy dieta jest potrzebna ??? przez te 3 tygodnie jedynymi zmianami w moim odzywianiu sie było to ze zredukowałem zawartośc tłuszczów w posiłkach , szukałem wiecej produktów bogatrych w białka i staram sie uzupelniac te skladniki w wiekszej ilosci po cwiczeniach (glownie bialka)... czy naprawde mechanizm spalania tłuszczów jest na samym koncu ??... czy wystarczy ze bede regularnie ćwiczył a tłuszcz po pewnym czasie powinien sam zniknąć ?? "trening" jaki sobie wymyslilem składa sie narazie tylko z ćwiczen siłowych( ciężarki plus małe hantle) ćwicze w poniedzialki srody i soboty... chciałbym zaczać biegać w najblizszym czasie i mysle ze biegałbym we wtorki czwartki i niedziele... czy to wystarczy ?? czy taki "trening" moze sie sprawdzić ?? jestem tez ciekaw jak to jest ze spalaniem tłuszczu ?? spala sie najpierw wokol miesni ktore trenuje czy jest to raczej sprawa ogolna i caly organizm jakos to traci ??...chce poprostu dobrze wyglądać i miec dobra kondycje.... nie spieszy mi sie zeby to osiagnac i nie zalezy na jakiś oszałamiajacych efektach.... z góry dziekuje za jakąkolwiek odpowiedź...pozdro....
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdźhttps://www.sfd.pl/temat50408/ tam jest taki ogolny zarys i przystap do ukladania diety https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1&topic_id=89657 no i postaraj sie przeczytac jak najwiecej postow podwieszonych w odzywianiu poza tym jezeli chcesz sie najpierw pozbyc tluszczyku michail ma dla ciebie dwie propozycje treningowe - https://www.sfd.pl/temat104859/ oraz http://www.kulturystyka.pl/artykuly/123 jezeli chodzi o tluszcz to do spalenia prowadza glownie cwiczenia aerobowe - bieganie skakanie na skakance takie gdzie jest duzo ruchu i duzo sie oddycha
Jesli cos tu skwasilem to niech mnie ktos poprawi
¤¤ członek-mafia.suple.hardcor.pl ® ¤¤
¤¤ Wejdz na pajacyka http://www.pajacyk.pl ¤¤
Mam braki jak każdy , staram sie je zawsze minimalizować, aby pomagac sobie i innym®
¤¤ członek-mafia.suple.hardcor.pl ® ¤¤
¤¤ Wejdz na pajacyka http://www.pajacyk.pl ¤¤
Mam braki jak każdy , staram sie je zawsze minimalizować, aby pomagac sobie i innym®
¤¤ członek-mafia.suple.hardcor.pl ® ¤¤
¤¤ Wejdz na pajacyka http://www.pajacyk.pl ¤¤
Mam braki jak każdy , staram sie je zawsze minimalizować, aby pomagac sobie i innym®
Mr. Biolog ;P