mam 21lat, 166cm, 61kg i niedawno postanowilam zadbac o swoja forme, glownie "odchudzic sie"
Przeszlam na diete redukcyjna - zapotrzebowanie z kalkulatora wyszlo mi 1800 kcal - strasznie malo ale coz taki tryb zyciaPo obnizeniu o 400 kcal zostaje 1400. Nastepnie dietka - 5 posilkow dziennie: bialka 120gr, 183 weglowodany i zaledwie(?) 20gr tluszcze - Czy to normalne??
Kolejna rzecz trening:
wtorek, czwartek - domowy trening silowy (z hantelkami po 1,5kg) wedlug wskazowek Michaila - 2-3 obwody, serie po 20.
I tu pojawia sie moje glowne pytanie - poniewaz w poniedzialki i piatki mam 1,5 godzinne trenningi JKD - zastanawialam sie czy moga one zastapic tradycyjne areoby?? - nie przepadam za bieganiem czy rowerkiem
A jesli nie to moze dodatkowo jakis pilates raz, dwa razy w tygodniu??
Prosze pomozcie, z gory dziekuje.