Powiększenie serca - porady

Kurde, drugie EKG zrobilem dzis i wyszlo w normie... bylem tez na konsultacji u kardiologa i powiedzial ze wszystko ok a serce jest powiekszone ale w granicach normy...
Kardiolog powiedzial tez ze po ok. tygodniu powinienem juz byc sprawny bez bolesci w klatce piersiowej i oslabienia po wysilku ;)
Mam nadzieje ze po tym tygodniu wszystko bedzie ok.

A czy wczesniej zrobiles echo czy EKG? To badanie co pisales na poczatku, w pierwszym poscie, ze wyszlo ci to spore powoekszenie serca. To bylo napewno echo czy tez wlasnie ekg? Podejrzewam ze tylko ekg a ty szumu narobiles.

Czyli po tej wizycie u kardiologa wychodz ze jestes zdrowy, i git, wiec nie wkrecaj sobie nic, zadnych chorob, moze warto jakiegos psychologa czy psychiatre odwiedzic?

Na poczatku poszedlem do kardiologa, zrobil EKG a potem takie krotkie na szybko echo serca. Powiedzial ze nie mam sie czym martwic... to bylo we wtorek. Dzis bylem u drugiego kardiologa i powiedzial to samo ze wszystko ok a serce jest powiekszone ale tak na granicy normy czyli nic powaznego. Teraz wieczorem zrobilem dodatkowo EKG z opisem i wyszlo wszystko ok. Puls 59 a we wtorek byl 52 czyli brachykardia sie powoli cofa ;)

Chvialbym zeby lekarze mieli racje ze jestem zdrowy.

Do psychiatry chodze regularnie, problem w tym ze oni do kitu lecza i ja sam sie lecze... :/

Ale juz z tym musze skonczyc bo jak tak dalej pojdzie to wyladuje w koncu na cmentarzu...

Ide teraz do psychiatry na wizyte aby ustawil leki pod moje serce ;) wole stracic prawie 3 stowy niz nie miec gwarancji ze dobrze leki zazywam...

Martwie sie tylko czy to oslabienie minie oraz te bole w klatce po lewej atronie i czy faktycznie z sercem jest ok.




Zmieniony przez - Mma.mk w dniu 2022-10-13 19:37:49

Chlopie, tetno 52 i 59 to praktycznie to samo. Byles u dwoch kardiologow i kazdy ci powiedzual ze jestes zdrowy. I tyle.

Niestwty taki pacjent jak ty interpretuje kazde slowo lekarza z podejrzliwoscia i po swojemu, wystarczy ze lekarz rzuci mimochodem ze moze jakis tam parametr na granicy normy itepe, co nie ma zadnego znaczenia, a ty juz wkrecasz sobie ze jestes chory.

« do pwychiatry chodze regularnie, problem w tym ze oni do kitu lecza i ja sam sie lecze... :/« - no, z takim podejsciem to nie wyleczysz sie, bo jestes madrzejszy. Proponuje znalezc jednego psychiatre i sie go trzymac jakis dluzszy czas. Nic madrego wiecej nie ma tu do dodania, powodzenia

madzia_666

Chlopie, tetno 52 i 59 to praktycznie to samo. Byles u dwoch kardiologow i kazdy ci powiedzual ze jestes zdrowy. I tyle.

Niestwty taki pacjent jak ty interpretuje kazde slowo lekarza z podejrzliwoscia i po swojemu, wystarczy ze lekarz rzuci mimochodem ze moze jakis tam parametr na granicy normy itepe, co nie ma zadnego znaczenia, a ty juz wkrecasz sobie ze jestes chory.

« do pwychiatry chodze regularnie, problem w tym ze oni do kitu lecza i ja sam sie lecze... :/« - no, z takim podejsciem to nie wyleczysz sie, bo jestes madrzejszy. Proponuje znalezc jednego psychiatre i sie go trzymac jakis dluzszy czas. Nic madrego wiecej nie ma tu do dodania, powodzenia

Czyli wychodzi na to ze dalej mam brachykardie... minely juz 3 dni od badania a objaw nie ustapil... sory ze sie powtorze ale cos jest nie tak....

Bo pewnie przeczytales na wikipedii ze bradykardia to tetno ponizej 60/min, prawda?
Tetno 52-59/min moze jak najbardziej byc prawidlowe.

Nie, kardiolog mi powiedziala ze 52 to beachykardia... ale jak sobie mierzylem jeszcze pozniej z zegarkiem to mialem 76 tetno

Sluchajcie, dzis jest deko lepiej ;)
Mam tylko pytanie. Bo kardiolog mi robila echo serca ale tak na szybko w sensie jakies pol minuty... nie takie pelne tylko tak troche zebym nie placil za nie bo placilem tylko za EKG... jest mozliwosc ze przeoczyla zlą kurczliwosc serca...? Bo jak tak na szybko to moze tego nie sprawdzala? Skad ja mam miec gwarancje ze kurczliwosc serca mam ok skoro nic mi o tym na badaniu kobieta nie mowila?


Zmieniony przez - Mma.mk w dniu 2022-10-14 19:22:16

Kurde zrobilem pelnoprawne echo serca dzis... Wszystko w normie. Problem w tym ze na poprzednim tym 30 sekundowym wyszlo delikatne powiekszenie i cos z osierdziem a teraz podobno wsyzstko w normie jest... nie rozumiem... najorsze ze we wtorek mialem frakcje wyrzutowa EF 65 % a teraz mam wg badania dzis ok. 50-55 %...... mozliwe ze przez 4 dni frakcja wyrzutowa serca sie nagle zmenijszyla o 10 %???? Moze serce powoli sie wykancza u mnie i dlatego spadek tego parametru jest poniewaz jak wyczytalem w internecie to EF sie zmienia z wiekiem a nie w ciagu kilku dni...



Zmieniony przez - Mma.mk w dniu 2022-10-15 13:11:07

Zmieniony przez - Mma.mk w dniu 2022-10-15 13:11:50

Zrób jeszcze jedno badanie może był błąd pomiarowy albo byłeś zestresowany