Hej wszystkim, Mam 29 lat i od około dekady powtarza się u mnie ten sam schemat, jak wierze związany z niedawno zdiagnozowana przez fizjoterapeutę przebyta choroba Scheuermanna. Pierwszy raz wziąłem się "poważnie" za siłownię pod koniec liceum i po niecałym roku, gdy wszedłem już na nieco większe ciężary, cholernie zaczęły mnie boleć plecy, w odcinku piersiowym, a czasami też lędźwiowym i szyjnym. Któregoś razu po treningu na wolnych ciężarach (siady, wiosłowanie, ciągi) złapał mnie tak kosmiczny ból, że prawie straciłem przytomność. Odpuściłem wtedy siłownię i dochodziłem do siebie. Jakieś 2 lata później zacząłem eksperymentować z kalisteniką. Wszystko było dobrze, aż znów doszedłem do rocznego stażu i intensywność moich treningów wzrosła. Doczepiałem sobie ciężar do podciągania itp. Wtedy też na jednym z treningów podczas robienia dipów znów poczułem ten koszmarny ból w odcinku piersiowym i jechałem kolejne 2 tygodnie na ketonalu forte kilka razy dziennie. Kolejne lata to przerwy i powroty do różnego rodzaju treningów i ból pojawiał się coraz rzadziej. Niestety niedawno ośmielony niezłą formą i brakiem bólu znów zacząłem robić przysiady, martwe ciągi i zaledwie kilka tygodni później czuję, że znajomy ból zaczyna wracać. Po przydługim wstępie moje pytanie jest następujące: Czy powinienem już na zawsze pożegnać się z tymi ćwiczeniami? A może istnieją zamienniki dobre przy chorobie Scheuermanna, które nie będą u mnie powodować bólu, a przećwiczą te same mięśnie? Do tej pory najczęściej ćwiczyłem FBW 2-3xtyg. Latem lubię też przesiadać się na kalistenikę, a ostatnio eksperymentuję z kettlem, ale nie wiem czy jest to dla mnie dużo lepsze niż sztanga. Mój przykładowy trening siłowy FBW, który zaczął wywoływać ból:
Squat 3x8
Inclined bench press 3x8
Deadlift 3x8
Pullups+16kg 3x max
Seated cable row 3x12
Overhead press 3x8
Shrugsy 2x12
oraz wersja z kettlem (pytanie, czy lepsza przy moim schorzeniu?):
Goblet Squad 3x12
Elevated legs push ups 3xmax
Swings 4x12
Pullups+16kg 3x max
Rows (each arm) 2x12
Push press (ech arm): 2x8
Shrugsy 2x12
Squat 3x8
Inclined bench press 3x8
Deadlift 3x8
Pullups+16kg 3x max
Seated cable row 3x12
Overhead press 3x8
Shrugsy 2x12
oraz wersja z kettlem (pytanie, czy lepsza przy moim schorzeniu?):
Goblet Squad 3x12
Elevated legs push ups 3xmax
Swings 4x12
Pullups+16kg 3x max
Rows (each arm) 2x12
Push press (ech arm): 2x8
Shrugsy 2x12