Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
2 lata
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
44
Czesc, zaczal sie u mnie chyba problem ginekomastii. Od paru dni swedzi mnie lewy sutek, gdy go sciskam czuje kulke/takie zgrubienie twarde 1.5x1.5 cm, ktore sprawia, ze sutek jest nabrzmialy i troche wysuniety do przodu. Gdy go wcisne to czuje lekki bol. Pod prawym nie mam nic.
Nie pytałbym, gdyby nie fakt, ze nigdy w zyciu nic oprocz kreatyny nie bralem i problem pojawil sie dopiero teraz w wieku 27 lat.
Badania w ciagu najblizszych dni pojde zrobic, ale myslicie, ze warto zaczac walczyc z tym samemu, zanim sie jeszcze rozrosnie?
Nigdy wczesniej nie mialem takiego problemu
Czy testosteron moze sam z siebie spasc? Czy estrogen moze sam wzrosnac? Dieta jest taka sama jaka byla 5 lat temu, trening podobnie
Dzieki
Szacuny
29913
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
po badaniach wszystko się wyjaśni, ale oczywistym jest, że lepiej zapobiegać niż leczyć i jeżeli jeszcze nie nastąpiły żadne zmiany to od razu trzeba przystąpić do działań zapobiegawczych rozwinięciu się, ale to z lekarzem będziesz działał
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6288
Napisanych postów
76133
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755419
Niestety ciężko nam cokolwiek pomóc. Po tym co piszesz, wywnioskować można ewentualnie, to że problem ginekomastii rzeczywiście jest realny i całkiem prawdopodobny. Skoro wyczuwasz zamiany gruczołowe, a wizualnie sutek/pierś jest inna, to odpowiedź nasuwa się sama.
Jeżeli jednak chcesz uzyskać pewność i więcej informacji w tym temacie, to nie pozostaje nic innego, jak wybrać się do lekarza specjalisty. Zrobi on badanie USG i zoabczy co jest nie tak.
Poza tym, jak najbardziej warto zrobić badania hormonalne.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
2 lata
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
44
Jakby kogoś interesowało, albo miał podobny problem to tak:
Prolaktyna wyszła 39,5 (norma do 13), reszta wyników w normie
USG pokazało tkankę gruczołową o charakterze ginekomastii 24x8mm
Na razie czekam na wizytę u endo
Z tego co lekarze mówili to jeśli nie stosowałem dopingu (a nie stosowałem) to jest możliwość podbicia prolaktyny dużą ilością kurczaka.
Nie wiem czy ktoś z was się z tym spotkał, ale lekarz mówił, że aktualnie kurczaki są szprycowane hormonami, a my to zjadamy, a nie ukrywam, kurczaka jadłem każdego dnia, przynajmniej 250g
Wizytę mam za 3 tygodnie (pierwszy wolny termin, prywatnie), także czy myślicie że warto postarać się zbić te prolaktynę samemu? Znacie jakies sposoby nie angażujące leków typu Bromergon? Najlepiej jakies naturalne sposoby
Zmieniony przez - romczykov w dniu 2021-07-02 10:57:22
Zmieniony przez - romczykov w dniu 2021-07-02 10:58:52
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
2 lata
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
44
o tych kurczakach powiedziało mi dwóch lekarzy u których dotychczas "byłem", pierwszego kontaktu i endokrynolog na teleporadzie, także nie jest to mój wymysł, a pytałem, bo nie ma głupich pytań, każdy kiedyś zaczyna i każdy na początku ma zerową wiedzę, ale dzięki
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6288
Napisanych postów
76133
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755419
Nie twierdzimy, że jest to Twój wymysł, tylko powszechnie panujący mit żywieniowy. Lekarze są od leczenia, przepisywania leków. Nie siedzą oni w żywieniu/dietetyce tak głęboko, więc dość często powielają panujące powszechnie mity, między innymi ten z hormonami w kurczakach, bezpłodności po jedzeniu dużej ilości jajek, czy zawale po wieprzowinie. Bez wątpienia to, że jadasz sporo drobiu nie ma wpływu na powstanie ginekomastii i zaburzenia hormonalne.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
2 lata
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
44
w sumie fakt, jak poszedłem na pobieranie krwii to kobieta zapytała czy się czymś faszeruję, powiedziałem że nie, to zapytała "nawet białka pan nie bierze", więc w sumie rozumiem, zobaczę co powie endokrynolog pod koniec miesiąca