Ciężko się zbadać. Musiał byś zrobić badania dopingowe na metabolity trenu, a to może wyjść nawet po kilku latach.
To będzie widać po tym jak skończysz odblok. Jak 30-40 dni po odstawieniu tamox/clom pójdziesz na badania i zobaczysz że LH/FSH są znowu nisko, to możesz się spodziewać że mimo wszystko odblok był za wcześnie. Testosteron bardzo prawdopodobne że nie będzie za wysoko, ale ważniejsze żeby przysadka pracowała. To już będzie oznaczało że po prostu jądra nie są w pełni zregenerowane po cyklu, a to mniejszy problem. Jeśli będziesz miał cierpliwości i odporności, to samo wróci do normy po jakimś czasie, a jak nie to ciągnij mniejszymi dawkami cloma typu 25mg ed/eod jeszcze kolejny miesiąc plus dorzuć provi żeby dało się żyć. Jak przysadka nie będzie pracowała, to wtedy od razu mówię że
teść kolejny rok, tylko bez żadnych 19-nor i dopiero kolejna próba.
Gdzieś te 2 tygodnie po skończeniu trenu dorzuć sobie HCG 1250 UI raz w tygodniu do mostka. Na grudzień, albo lepiej styczeń, bo będzie pewnie więcej czasu, zejdź powoli z dawkami teścia z tych 200mg do 100mg tygodniowo i w kolejnym miesiącu spróbuj zejść na samo HCG tak żeby mieć pewność że po oczyszczeniu się organizmu z długich estrów T (czyli około 3 tygodnie) mieć teścia w górnych normach. Pociągnij jeszcze 2-3 tygodnie. Trzymaj wtedy E2 dość nisko, ale nie zbite totalnie. Prolka też powinna być w normach. Wtedy wrzuć tamox+clom 20mg+50mg ed. Ciągnij tak minimum 20 dni i idź na badania LH, FSH, T, E2, prolka. Wrzuć badania i się oceni jak wygląda stuacja.
HCG myślę że pójdzie ci w sumie 25k UI minimum. Tamox i clom może się zamknie w 30 sztuk każdego, ale może być potrzeba jeszcze któreś przedłużyć i zejdzie więcej.