Szacuny
11
Napisanych postów
529
Wiek
28 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
8644
Witam forumowiczów. Tak jak w temacie, borykam się z nałogiem jakim są papierosy. Próbowałem wielokrotnie rzucić ale na marne... Pytanie do tych którym się udało wygrać z nałogiem, czy stosowaliście jakieś tabletki? Ewentualnie jakieś inne sposoby na rzucenie tego gówna? :)
Szacuny
29913
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
jak sam sobie nie ułożysz tego w głowie to tabletki na nic się zdadzą mój wujek z dnia na dzień po 25 latach palenia powiedizał, że koniec i po prostu przestał palić, za to moja sisotra rzucała już z 10 razy z różnymi lekami, i tymi z reklam i tymi na receptę i skutku żadnego, jedynie rzuciła jak w ciążę zaszła, ale mówi cały czas, że jak tylko przestanie karmić to będzie dalej palić
Szacuny
29913
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
dlatego po jego przykładzie, uważam że większość jest w głowie (aczkolwiek nie mam żadnego pojęcia, ani nie rozumiem jak działa ten nałóg, więc nikogo osądzać nie mogę ), a papierosy mu teraz śmierdzą
Szacuny
24
Napisanych postów
176
Wiek
32 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
2206
Hej, też rzuciłam papierosy z dnia na dzień ok 8 msc temu i nie ciągnie mnie wcale. Pierwszy miesiąc jest ciężki ale da się wytrzymać. Silną wolą przezwyciężysz ten ciąg ale pytanie teraz brzmi czy palisz jak Cie coś denerwuje czy palisz z nudy czy z jakiegoś innego powodu? To ważne, bo zależnie od tego trzeba to czymś narazie zastąpić. Ja paliłam z nerwów pół paczki dziennie. Miałam bardzo stresująca pracę. Zastąpiłam to wtedy taka kulką odstresujaca :D
Szacuny
24
Napisanych postów
176
Wiek
32 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
2206
To tym bardziej dasz radę to świństwo rzucić :)! Pomyśl nad tym co można robić zamiast tego. Jak lubisz grać w gry to to idealnie zajmuje czas czy na telefonie, konsoli, pc. Zwalcza nudę na 100%
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
33158
Napisanych postów
23233
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
278211
Rzuciłem z dnia na dzień :) wraz z żona - ja paliłem 15 lat nalogowo a żona 10 , u nas motywacją była decyzja o dziecku i stwierdziliśmy że zanim strzelimy sobie bąbelka to przez rok pasuje się oczyscić z tego syfu . Poszło od strzała ( minęlo już 10 lat ) Najważniejsza to dobra motywacja , cel i silna wola i trzeba raz a porządnie bez podchodów stopniowego odstawiania .