UFC 251: Kamaru Usman vs. Jorge Masvidal

No dobra, teraz mam nadzieję że Usman zbije Masvidala bo już nie mogę znieść czytania o tym jaki to on nie jest gangster i w ogóle jaki to on fajny

Jak w pierwszych dwóch rundach Masvidal tego nie skończy, to Usman go raczej zamęczy. Ten BMF jest żenujący

Lepiej żeby się okazało że Usman rzeczywiście jechał takiego Woodleya jak chciał dlatego że jest aż tak dobry, a nie że Woodley już wtedy nie miał motywacji

W sensie, jest dobry, ale czy na tyle żeby przez 5 rund obalać Masvidala. Oby!


Zmieniony przez - Puar w dniu 2020-07-12 07:08:28

No tak, nie musi być wrestlefvck obaleniami, może być i klinczem

to co teraz Usman jest bmf

Słaba ta dywizja się zrobiła, prime GSP wszystkich łatwo robi


Zmieniony przez - Revek w dniu 2020-07-12 07:48:34

Nie no dobra, nawet pomimo tego że prime GSP rzeczywiście mógłby ich pokonać

Usman nieźle go zamęczył, widać nie trzeba było wielu obaleń i klincz zrobił robotę. Jak ktoś powie że "klincz to nie walka" no to niech spojrzy na zneutralizowanego tym Masvidala słynącego z dobrej kondycji. Chociaż momentami było gorąco w wymianach w półdystansie... serce mi waliło do 3 rundy, no ale potem już widziałem jak się to skończy. O ile ktoś kto robi "zwykłe" lay and pray albo klinczuje "normalnie", nie wiadomo czy wygrałby walkę bez limitu czasowego przeciwko swojemu rywalowi, tak te klejenie się Usmana wymęcza rywali i bez czasu mógłby ich wtedy dobijać.

Dobra gala! Nawet mimo tego że Jose przegrał


Zmieniony przez - Puar w dniu 2020-07-12 08:04:38

Hype wykolejony
Według mnie lekki wałek, Max 48:47 punktowałem.

Jeff Bottari/Zuffa LLC

UFC 251: Usman vs. Masvidal – bonusy i konferencja

Czworo zawodników wzbogaciło się o dodatkowe 50 000 dolarów.

Najlepszą walką gali uznano starcie Rose Namajunas z Jessicą Andrade. Zawodniczki wagi słomkowej przez 15 minut wymieniały ciosy i kopnięcia w stójce. Od początku przeważała ruchliwa Amerykanka jednak jej rywalka doszła do głosu w późniejszych minutach starcia wiele razy trafiając mocnymi uderzeniami. Po trzech rundach sędziowie nie byli zgodni a dwóch wskazało na wygraną Rose.

Bonusy za najlepsze występy gali trafiły do Jiriego Prochazki i Daveya Granta. Debiutujący w UFC Czech podejmował Volkana Oezdemira i sprawił niespodziankę ciężko nokautując Szwajcara na początku drugiej rundy. Z kolei Grant, w walce otwierającej galę, kombinacją sierpowych zafundował nokaut Martinowi Dayowi.

Poniżej video z pogalowej konferencji.

Fajnie by było zobaczyć rewanż z lepszym kondycyjnie Masvidalem po pełnym obozie przygotowawczym, ale raz że tutaj Burns i Edwards czekają w kolejce, dwa że jak już to Colby bardziej zasłużył na rewanż w pierwszej kolejności
A może Colby vs Jorge?

A wygraną Maxa chyba widział każdy na świecie oprócz dwóch sędziów z tej gali

Darksheep

Hype wykolejony
Według mnie lekki wałek, Max 48:47 punktowałem.

Dla mnie również Max był lepszy i przez cały czas kontrolował walkę, nie licząc końcówki.