Widmo odwołania gal MMA w związku z pandemią koronawirusa

Jesli piąta próba zestawienia tej walki sie nie powiedzie, to ja nie wiem, czy kiedykolwiek do niej dojdzie.


Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2020-03-17 20:15:36

Niech sobie zawalczą na play station

Chris Unger/DWCS LLC

Dana White zapowiada, że odwołane walki odbędą się i jeśli zajdzie potrzeba, będą rozgrywane na tygodniu

Podczas gdy pandemia koronawirusa wciąż przyspiesza i zmusza kolejne kraje do wprowadzania ograniczeń, Dana White optymistycznie zapowiada powrót aktywności UFC do normy w nadchodzących tygodniach.

Pomimo obaw związanych z koronawirusem i ekspertów przewidujących wybuch epidemii w USA w następnych miesiącach, prezydent UFC planuje wznowić w pełni swój harmonogram walk rozpoczynając od UFC 249 zaplanowanej na 18 kwietnia. Nawet pomimo tego, że UFC zostało zmuszone do odwołania trzech gal ze względu na rządowe ograniczenia i zakazy zgromadzeń publicznych – UFC Londyn 21 marca, UFC Columbus 28 marca i UFC Portland 11 kwietnia.

Według Dana White’a, walki z tych odwołanych gal odbędą się, ale w późniejszym terminie o czym powiedział w wywiadzie udzielonym Yahoo Sports.

Dana White

"Walki, które zostały przełożone, muszę je gdzieś zestawić, muszę je gdzieś wcisnąć, i tak, wznowimy nasz regularny harmonogram. Mogą być bez publiki, mogą odbyć się gdzie indziej. Nie wiem, jak to się rozegra w ciągu najbliższych kilku miesięcy, ale te walki będą miały miejsce i będę je miał."

Aby nadrobić zaległości, White mówi, że przesunięte walki zostaną dodane do innych kart, a nawet zostaną zorganizowane podczas możliwych gal zorganizowanych w połowie tygodnia. Pełne szczegóły muszą jeszcze zostać dopracowane.

Dana White

"Aby nadrobić te gale, które miały się odbyć, mogą odbyć się w środę, mogą odbyć się w piątek.”

Jeśli chodzi o kolejną galę – UFC 249, która odbędzie się za nieco ponad trzy tygodnie – organizacja musi jeszcze określić lokalizację dla niej, ponieważ UFC zostało zmuszone do przeniesienia się z pierwotnej lokalizacji na Brooklynie w Nowym Jorku. White uważa jednak, że jest coraz bliżej załatwienia tej sprawy.

Dana White

"Mamy dwie lub trzy opcje w Stanach Zjednoczonych i trzy lub cztery poza krajem. Nie zamierzam ci mówić. Każdy chce wiedzieć, ale nikt nie musi wiedzieć tego w tej chwili. Jest jeszcze kilka szczegółów, które trzeba dopracować, ale ja mam wiele opcji."

Co więcej, Dana White nie jest zwolennikiem długotrwałego zamknięcia kraju, jak sugerowało wielu ekspertów i urzędników państwowych w odpowiedzi na trwającą epidemię koronawirusa. Uważa on, że potrzebne jest inne podejście do pandemii.

Dana White

"Jak długo zamierzamy to robić? Jak długo zostaniemy w naszych domach i będziemy się ukrywać? Jeśli koronawirus mnie dopadnie, to niech tak będzie. Jest, jak jest. Choroba serca, wypadki samochodowe, rak, lista ciągnie się dalej i dalej, wszystkie te rzeczy zabijają ludzi każdego roku.

Jedno jest pewne. Wszyscy na coś umrzemy. Nie możesz być kimś, kto będzie się ukrywał w swoim domu przez miesiące. Zamierzasz się ukrywać w swoim domu przez miesiące? Po co? Nie ma mowy. Szczerze mówiąc, jeśli to będzie trwało miesiącami, to mam świetny dom do zamknięcia się w nim. Mój dom został wybudowany z uwzględnieniem kwarantanny i mamy się świetnie. Spędzam niesamowity czas z moimi dziećmi i rodziną. Spędzam tu dwa, trzy dni na treningach. Robimy rzeczy, których nie robiliśmy z dziećmi, odkąd były małe. Mogę to robić wiecznie, jeśli wszyscy chcą to robić.

Ale czy to jest to, co zamierzasz zrobić? Od kiedy to Amerykanie uciekają i chowają się w swoich pieprzonych domach, zamiast brać to na klatę i szukać rozwiązań? Znajdujesz rozwiązania, jak żyć swoim życiem, chronić ludzi, których trzeba chronić. Nie sądzę, bym był ryzykantem, a jeśli się mylę, to korona mnie dopadnie. Będzie co ma być. Nic nie możesz z tym zrobić. Nie zamierzam odmawiać sobie życia. Nie zamierzam się ukrywać."

mmafighting.com

Dana White nie chce zdradzać szczegółów dotyczących przeprowadzania w UFC testów na COVID-19: „Im mniej media wiedzą, tym lepiej”

Prezydent UFC, Dana White raczej nie uspokaja swoim podejściem obaw fanów MMA, kiedy wypowiada się o pandemii koronawirusa.

Dana White nalega, by harmonogram gal UFC nie ulegał zmianie, ale nie przedstawia zbyt wielu wyjaśnień na temat tego, jak organizacja radzi sobie z pandemią koronawirusa. Twierdzi natomiast, że gala UFC 249 odbędzie się zgodnie z zaplanowanym terminem 18 kwietnia, mimo że wciąż nie przedstawił nowej lokalizacji oraz pomimo tego, że rząd amerykański wprowadził ograniczenie liczby zgromadzeń publicznych.

A co z testami na COVID-19 dla zawodników UFC i personelu? W obszernym wywiadzie z Kevinem Iole z Yahoo Sports, White nie zamierzał niczego więcej zdradzać.

Dana White

„Zdrowie i bezpieczeństwo to nie jest coś, co po prostu pojawiło się teraz na naszym radarze wraz z koronawirusem, to jest coś, z czym mamy do czynienia co tydzień, przez ostatnie 20 lat. Upewniamy się, że zajmiemy się wszystkimi, tak jak zawsze. Nie przekazuję opinii publicznej i mediom żadnych informacji o tym, co robimy.”

Następnie omówił kwestię dotyczącą tego, co jest odgórnie nakazane czyli zakaz publicznych zgromadzeń, a od ostatniej niedzieli osobiście poddał się kwarantannie wraz ze swoją rodziną. Iole podpytał go jednak w kwestii testów, pytając czy będą testy i mówiąc White’owi, że społeczeństwo będzie się czuło lepiej wiedząc, że to się stanie.

W tej kwestii White również nie chciał nic mówić:

Dana White

„Im mniej wiedzą media, tym lepiej. … Pozwólcie, że powiem wam to w ten sposób. Dużo tej histerii, i wszystkie te rzeczy, które się działy, były napędzane przez media. I im mniej media wiedzą, tym lepiej.

Znasz mnie od bardzo dawna, podobnie jak wszyscy moi pracownicy, którzy dla mnie pracują. Kiedy moi zawodnicy są ze mną i moi ludzie są ze mną, otrzymują najlepszą opiekę medyczną, jaką mogą uzyskać. Jeśli byli sami, byli w domu, pracowali dla kogoś innego, każdy kto jest ze mną, otrzyma najlepszą możliwą pomoc medyczną. Im mniej media i opinia publiczna wiedzą… wy… kiedy mówię wam, weźcie co chcecie. Nie musicie tego wiedzieć. To nie wasza sprawa.”

Dave Mandel-USA Today Sports

„Nie chodzi o mnie, o ciebie, o UFC, Bellatora ani PFL. Tu chodzi o zawodników” – Ali Abdelaziz z apelem do organizacji MMA

Menedżer MMA Ali Abdelaziz skorzystał z mediów społecznościowych, aby nakłonić organizacje MMA, w tym UFC, do zadbania o swoich zawodników podczas pandemii koronawirusa.

Ali Abdelaziz jest menadżerem kilku największych gwiazd UFC, w tym mistrzów Khabiba Nurmagomedova, Henry’ego Cejudo i Kamaru Usmana oraz Frankiego Edgara i Justina Gaethje. Jest on prawdopodobnie najbardziej wpływowym menadżerem w MMA, a jego przesłanie może dotrzeć do szerokiej publiki. Choć kontrowersyjny ze względu na swoją przeszłość, Abdelaziz pozostaje szanowanym menedżerem w swojej stajni zawodników ze względu na możliwość zdobycia dla nich lukratywnych kontraktów i wielkich walk.

W czwartek, Abdelaziz użył Twittera, aby wykorzystać swój zasięg społeczny i wezwać UFC i inne organizacje, aby zatroszczyły się o swoich zawodników pod względem finansowym, argumentując, że bez zawodników nie byłoby MMA. Mimo, że nie wymienił z nazwiska prezydenta UFC Dana White’a, brzmiało to tak, jakby właśnie jego brał na celownik ze swoimi uwagami.

Ali Abdelaziz

„Wszyscy mówili, że to ja jestem tym szaleńcem. Ale nie chodzi o mnie, nie chodzi o ciebie, nie chodzi o UFC, nie chodzi o Bellatora, nie chodzi o PFL. Tu chodzi o zawodników. Bo bez nich nie ma przedstawienia. Bez zawodników nie masz pracy. I nie powinieneś otwierać ust, jeśli nie jesteś gotowy wypisać czeku na wszystkie potrzeby tych zawodników. Nikt z nas nie istnieje bez nich.

Nie możesz mówić w ich imieniu. Jeśli są zdrowi i chętni do walki, mogą walczyć. W Brazylii, ilu zawodników ma koronawirusa? Zero. Ponieważ byli w hotelu, weszli do klatki, zakończyli walkę, wrócili do hotelu i zostali przebadani przez lekarzy.

UFC funkcjonuje około 20 lat. Powinni tak postąpić, jeżeli są gotowi postawić na swoją reputację i pójść z tym dalej, niech idą z tym do przodu. A każdy inny promotor, jeśli to zadziała, to powinieneś pójść tą samą drogą. To dlatego, że wielu z tych zawodników na kontraktach potrzebuje walki. Zgadnij co, jeśli coś pójdzie nie tak, to kto zostanie pozwany? Kto będzie miał kłopoty? Niech sobie będą.

Ale zgadnijcie co? Zawodnicy potrzebują pieniędzy na utrzymanie swoich rodzin. Proszę, jeśli nie masz nic pozytywnego do powiedzenia, nie mów tego, bo nie jesteś w pozycji z której powinieneś się wypowiadać. Dziękuję.”

https://twitter.com/AliAbdelaziz00/status/1243183231496638479

Aktualna sytuacja związana z kryzysem koronawirusa dotyka praktycznie każdej dziedziny życia i każdego biznesu. Organizacje mniejsze i większe zostały zmuszone do odwołania swoich gal, co wiąże się ze stratami, ponieważ ani organizatorzy przez to nie zarabiają ani zawodnicy. Co więcej, zawodnicy nie mogą trenować siebie ani innych w klubach, ponieważ one również zostały pozamykane, więc na trenerce również nie mogą zarabiać.

Bellator odwołuje swoje trzy kolejne gale zaplanowane na maj

Wciąż nie widać punktu zwrotnego w trwającej walce z koronawirusem i w związku z tym Bellator pokazuje swoje zaangażowanie na rzecz zapewnienia zdrowia i bezpieczeństwa swoim zawodnikom i pracownikom w obliczu światowej pandemii.

Majowe gale zostały oficjalnie przełożone na inny, spokojniejszy termin. MMAJunkie potwierdziło poniedziałkowy raport ESPN po rozmowie z anonimowym źródłem, które miało wiedzę na temat sytuacji w organizacji. Bellator potwierdził później tę wiadomość w komunikacie prasowym.

Bellator

„Jak zawsze, zdrowie i bezpieczeństwo naszych sportowców, kibiców, partnerów i pracowników pozostaje naszym najwyższym priorytetem. Doceniamy zrozumienie i cierpliwość wszystkich zaangażowanych w tym niezwykle trudnym czasie.”

Odwołane gale, to Bellator 242 zaplanowana na 9 maja w SAP Center w San Jose w Kalifornii; Bellator Europe 8 zaplanowana na 16 maja w SSE Arena na Wembley w Londynie; oraz Bellator 243 zaplanowana na 29 maja w Pechanga Resort Casino w Temecula w Kalifornii. Zgodnie z informacją podaną w oświadczeniu, będą dostępne pełne zwroty pieniędzy dla tych, którzy zakupili bilety na te gale.

Na gali Bellator 242 miało dojść do dwóch interesujących pojedynków o tytuły mistrzowskie. Mistrz wagi półciężkiej Ryan Bader miał bronić pasa w walce z Vadimem Nemkovem, a o wolny tytuł wagi średniej mieli zmierzyć się były mistrz Gegard Mousasi i mistrz wagi półśredniej Douglas Lima. Na londyńskiej karcie James Gallagher miał zmierzyć się z Cal’em Ellenor’em z kolei na gali Bellator 243 miało dojść do debiutu w organizacji byłej dwukrotnej pretendentki do tytułu UFC, Liz Carmouche, która w walce wieczoru miała zmierzyć się z niepokonaną Mandy Bohm.

Kolejną galą w harmonogramie Bellatora, które nie została póki co odwołana, jest gala Bellator 244 zaplanowana na 6 czerwca w Chicago. Ma na niej dojść do rewanżu między Michaelem Chandlerem i Bensonem Hendersonem oraz półfinału turnieju grand prix wagi piórkowej między A.J. McKee a Darrionem Caldwellem.

Z powodu pandemii koronawirusa, organizacja była zmuszona odwołać galę Bellator 241 zaplanowaną na 13 marca w Mohegun Sun Arena w Connecticut na której miało dojść do pojedynku o tytuł wagi piórkowej między mistrzem Patricio Freire a Pedro Carvalho.

Grubo, że aż na maj takie decyzję. Ale z drugiej strony nawet jeśli uda się opanować sytuację z wirusem nie znaczy, że kibice chętnie będą chodzić na galę.

To będzie trudny czas również dla organizacji sportów walki oraz zawodników. Ciekawe co zrobią zawodnicy jeśli nie będą mogli walczyć :( Straszna lipa.

Fot. ESPN

Professional Fighters League zawiesza swój sezon. Debiut Marcina Helda w PFL opóźni się

Professional Fighters League, to kolejna duża organizacja MMA, która została zmuszona do wstrzymania swoich zaplanowanych wydarzeń z powodu światowej pandemii koronawirusa.

Format regularnego sezonu, playoffu i rund mistrzostw, unikalny dla największych organizacji sportów walki, również stanął w obliczu problemów z wirusem i kwestii logistycznych podobnych do tych, z którymi borykają się inne duże organizacje.

W przeciwieństwie do orrganizacji takich jak UFC, Bellator i ONE Championship, które mogą po prostu zawiesić karty walk i przenieść pojedynki na inny termin, aż będą miały zielone światło do kontynuowania gal, PFL musi wziąć pod uwagę swój cały ligowy harmonogram.

W związku z tym, organizacja ogłosiła w poniedziałek, że sezon 2020 został zawieszony na czas nieokreślony.

Oto pełne oświadczenie szefa PFL, Petera Murraya:

Peter Murray

„Professional Fighters League kontynuuje ścisłe monitorowanie globalnego kryzysu COVID-19 i ocenę jego wpływu na sezon 2020 w PFL.

Zdrowie i bezpieczeństwo naszych zawodników, kibiców, partnerów i personelu ligi pozostaje naszym głównym priorytetem.

W świetle tej bezprecedensowej pandemii, dostosowujemy nasz plan na resztę tego roku i czekamy na rozpoczęcie kolejnego sezonu tak szybko, jak będzie to możliwe. Jesteśmy zaangażowani w dalszy rozwój i wzrost sportu MMA”.

Nie ogłoszono konkretnych terminów na sezon 2020, ale poprzednie sezony charakteryzowały się sezonami regularnymi, które rozpoczęły się późną wiosną, rundami playoff rozpoczynającymi się wczesną jesienią oraz rundami mistrzowskimi w Sylwestra w Nowym Jorku.

Zawieszenie sezonu PFL oznacza, że debiut Marcina Helda (26-7) w organizacji i jego udział w turnieju wagi lekkiej, którego stawką jest 1 milion dolarów, opóźni się.

UFC

UFC potwierdziło odwołanie kolejnych czterech gal

UFC oficjalnie odwołało cztery kolejne gale z powodu pandemii COVID-19. Organizacja potwierdziła również, że wydarzenia te zostały odwołane, a nie przełożone, jak wcześniej informowano.

Cztery odwołane gale, to UFC Fight Night 173 planowane na 25 kwietnia w Nebrasce, UFC Fight Night 174 planowane na 2 maja w Oklahoma City, UFC 250 planowane na 9 maja w Sao Paulo i UFC Fight Night 175 planowane na 16 maja w San Diego.

Promocja wydała oświadczenie, w którym poinformowała, że gale zostały odwołane z powodu pandemii koronawirusa.

UFC

„Ze względu na obecne ograniczenia stanowe i okręgowe dotyczące zgromadzeń publicznych, gala UFC Fight Night zaplanowana pierwotnie na 25 kwietnia w Lincoln została odwołana. Fani, którzy zakupili bilety na to wydarzenie, otrzymają pełny zwrot pieniędzy w oryginalnym miejscu zakupu. Zakupy dokonane za pośrednictwem Internetu lub telefonu zostaną automatycznie zwrócone. UFC czeka na powrót z galą w najbliższej przyszłości.”

Chociaż UFC anulowało gale planowane na 9 i 16 maja, plan nadal zakłada doprowadzenie do gali 9 maja w miejscu, które ma być wkrótce ogłoszone. To jest po prostu anulowanie gali w Brazylii i to samo dotyczy karty San Diego.

Amanda Nunes ogłosiła, że nie będzie walczyć na karcie planowanej w dniu 9 maja. Powiedziała, że nie może przejść właściwego obozu treningowego i ma nadzieję, że walka zostanie przełożona na czerwiec.

UFC Nebraska miała mieć w walce wieczoru pojedynek w wadze półciężkiej między Anthonym Smithem a Gloverem Teixeira, natomiast Chris Weidman miał zmierzyć się z Jackiem Hermanssonem na UFC Oklahoma City. Na pozostałych dwóch galach UFC Sao Paulo i UFC San Diego, walkami wieczoru miały być pojedynki Henry’ego Cejudo z Jose Aldo, a potem Dominickiem Cruzem oraz Dustinem Poirier z Danem Hookerem.

To, czy UFC będzie w stanie zorganizować galę 9 maja, czy też nie, jest wciąż wielką niewiadomą, ale Dana White wyraźnie zaznacza, że celem jest organizowanie gal na żywo w każdy weekend, począwszy od 9 maja.