AntyD które pozytywnie wpłyną na erekcje i libido

Cześć, zakładam kolejny temat, żeby nie mieszać postów.

Tak jak opisywałem wcześniej mam problemy po pct z libido i erekcja. Wyniki jak najbardziej oki. Została psychika. Chce się udać do psychiatry, bo na pewno został naruszony układ SERO/DOPA. Generalnie lekka depresja i ciagle negatywne myśli a propo erekcji itd.

Chciałbym się dowiedzieć, czy możecie polecić jakieś anty depresanty, które nie zaburzają erekcji a pozytywnie na nią wpływają ?


Czytałem coś o

Trozodon - działa na układ serotoniczny
Bupropion - układ dopamiczny.

Chce iść do lekarza i skonsultować to wszystko. Ponoć SSRI zaburza jeszcze bardziej

Można zbadać dopaminę i serotoninę, jednak wykonuje się te badania w kierunku bodajże nowotworów, które produkują nadmiar tych neuroprzekaźników. Ponadto rola dopaminy i serotoniny w przebiegu depresji czy innych chorobach jest bardzo zagmatwana. Można znaleźć nowe badania które nawet negują istotność serotoniny jako czynnika wywołującego depresje etc. Jednak Nie ma wątpliwości co do działania SSRI lub inhibitorów MAO w leczeniu depresji oraz innych zaburzeń. Lekki te z powodzeniem stosuje się w farmakoterapii.
Nawet jeśli zrobisz badania serotoniny i dopaminy to nie ma w kryteriach objawowych(Zarówno w ICD-10 i DSM-V) takiego kryterium jak niski poziom neuroprzekaźników. Z tego co wiem, nie ma nawet widełek serotoniny jeśli chodzi o normy.
Twoje objawy MOGĄ WSKAZYWAĆ(nie będę stawiał żadnej diagnozy, mam za mało danych i póki co nie posiadam jeszcze dyplomu) na depresje. Problemy ze snem, anhedonia, unikanie ludzi etc to wszystko może być wskaźnikiem do diagnozy depresji, w Twoim przypadku zapewne depresji egzogennej spowodowanej obciążeniem emocjonalnym związanym z odejściem partnerki.
Co do leczenie polecam psychoterapię i farmakoterapię. Wiem, że opinia społeczna o lekach stosowanych przez psychiatrów jest zła. Jednak dobrze dobrane i dobrze zażywane lekki są bardzo skuteczne i dają mało skutków ubocznych. Jednak ważna jest systematyczność zażywania i nieprzerywanie terapii bez wiedzy psychiatry! Należy również pamiętać, że działanie leków następuje po 2-6 tygodniach, więc problem magicznie nie znika od razu.
Serdecznie polecam również udanie się na psychoterapię, to świetne narzędzie w takich sytuacjach, bardzo pomocne. Pamiętaj, że jeśli nie spodoba Ci się Twój pierwszy psychoterapeuta możesz go zmienić. Powiem więcej, nawet należy to zrobić. Nie ma co się zrażać, nie zawsze za pierwszym razem znajduje się odpowiedniego terapeutę.

I ostrzegam wszystkich przed samodzielnym zażywaniem leków psychotropowych, lekki te mogą wywoływać poważne skutki uboczne, nawet takie które mogą doprowadzić do śmierci. Dlatego należy przyjmować je pod stała opieką specjalisty i według jego ścisłych zaleceń.

Pamiętajcie, lekki nie są złe. Mają opinie równie złą co elektrowstrząsy, które również są znakomitym i bardzo bezpiecznym lekiem w lekoopornych depresjach(I nie tylko). Jednak to tylko opinia. Pamiętajcie, że leki należy dopasować pod siebie wtedy skutki uboczne są minimalne.


Zmieniony przez - piorun65 w dniu 2019-08-06 15:27:58

lepiej juz o lekarza pytaj o takie sprawy, kazdy kto bierze psycho ma problemy z innymi sprawami

Ponoć są właśnie substancje przeciw D, które nie zaburzają erekcji i libido. Może ktoś miał taki problem i się wypowie

Wiekszosc tych lekow wybija prolaktyne i tutaj jest problem

Muszę coś łodzianin zrobić, bo kaszana jest. Najwyżej częste kontrole PRL i zbijanie. Za duże sajdu na głowie, bez piguł nie dojdę do siebie tak szybko

Napisz coś więcej
W jakim celu to bierzesz ile czasu itp
Wrzuć ankietę działu
Jesteś również na jakimś cyklu ?
Psycho to ciężka sprawa zwłaszcza trafić dobrego lekarza bo większość cię będzie uzależniać coraz mocniej niestety

Sam propionat leciałem przez 3 msc. Badania przed, w trakcie, po cyklu. Wszystko na miejscu. Coś dostalo w pipe i mam teraz problemy z Wackiem

Jako, że psychika to trochę działka moich studiów to może coś napiszę. Jakie objawy masz, że sugerujesz lekką depresję? Budzisz się w nocy? Masz problemy z wysypianiem się? Jak apetyt, negatywne myśli etc? Istotne jest co tutaj było najpierw czy zaburzenia depresyjne które doprowadziły do problemów seksualnych. Czy może stan depresyjny lub obniżonego nastroju jest następstwem problemów z seksem. Sam piszesz, że masz natrętne myśli co do swojej seksualności. Może wytworzyłeś sobie zaburzenie na podstawie początkowych problemów z libido po cyklu? Czy wcześniej miałeś problemy z seksem lub kompleksy związane z seksualnością? Myślę, że warto udać się zarówno do psychiatry jak i do psychoterapeuty bo niekoniecznie musi to być problem w którym konieczna jest farmakoterapia. Jeśli już stawiać na farmakoterapie to psychiatra zapewne będzie wiedział że: paroksetyna,fluwoksamina, sertralina i fluoksetyna to SSRI w których najczęściej pojawiają się problemy z seksem.
Bupropion to świetny SRNI ale nie jest tak, że leczy na zaburzenia seksualne. On po prostu bardzo rzadko wpływa na czynności seksualne. Wplata się go czasem gdy SSRI wpłyną na seksualność i wtedy cofa negatywne działanie SSRI. To bardzo dobry lek i prawdopodobnie, jeśli u Ciebie zaburzenia seksualności wynikają z depresji to wtedy zapewne byłby skuteczny. Leczyłby depresje, a nie wpływał na już występujące problemy z seksem.



Zmieniony przez - piorun65 w dniu 2019-08-04 21:19:56

Zmieniony przez - piorun65 w dniu 2019-08-04 21:30:50

Na cyklu zauważyłem jakieś problemy i zaczęło się to tak pogłębiać, ze teraz codziennie o tym myśle i robi się problem.

Buproipon jest na układ dopamiczy, warto by było wrzucić jeszcze trozodon na serotoninę ?

Dodam, że z 7 miesięcy temu przepisał mi jakiś lekarz z grupy SSRI, jadłem to miesiąc ale zrobiło się gorzej i odstawiłem to w pip. I tak się błąkam po świecie

Pamiętasz nazwe leku? Skoro problem ciągnie sie od jakiegos czasu. Masz na koncie przerwana terapie SSRI to wizyta u psychiatry i psychoterapeuty to konieczność.