UFC 239: Jones vs. Santos

czemu przewija sie w tym temacie walka Usmana - Colby'ego? przeciez nie walcza chyba na tej gali?

Ale Masvidal na niej walczy i wytypował swojego faworyta w walce Usman vs Covngton. Uznałem więc, że wstawię to w tym temacie.

Esther Lin, MMA Fighting

Konfrontacje twarzą w twarz przed UFC 239: Jones vs. Santos

Przed galą UFC 239, która odbędzie się 6 lipca w T-Mobile Arena w Las Vegas, bohaterowie karty walk stanęli do konfrontacji twarzą w twarz podczas dnia medialnego.

Od gali UFC 239 dzieli nas jeszcze ponad tydzień, ale atmosfera przed dwiema walkami o tytuły mistrzowskie i pozostałymi bardzo ciekawymi pojedynkami gęstnieje coraz bardziej.

W poniedziałek, większość zawodników z karty głównej przebywała już w Los Angeles uczestnicząc w spotkaniach z mediami. W głównym pojedynku wieczoru, mistrz wagi półciężkiej Jon Bones Jones (24-1 MMA, 18-1 UFC) położy swój tytuł na szali w walce przeciwko Thiago Marreta Santosowi (21-6 MMA, 13-5 UFC), który jest niepokonany od momentu przejścia z wagi średniej.

W co-main evencie, podwójna mistrzyni wagi koguciej i piórkowej Amanda Nunes (17-4 MMA, 10-1 UFC) będzie broniła tytułu wagi 135 funtów przeciwko byłej mistrzyni Holly Holm (12-4 MMA, 5-4 UFC).

W karcie głównej zobaczymy również takie pojedynki jak starcie w wadze półśredniej między Benem Askrenem (19-0 MMA, 1-0 UFC) a Jorge Masvidalem (33-13 MMA, 10-6 UFC), walkę w wadze półciężkiej między Janem Błachowiczem (23-8 MMA, 6-5 UFC) i debiutującym w dywizji 205 funtów Luke Rockholdem (16-4 MMA, 6-3 UFC) oraz starcie Michaela Chiesy (15-4 MMA, 8-4 UFC) z Diego Sanchezem (29-11 MMA, 18-11 UFC) w wadze półśredniej.





PEŁNA KARTA WALK



UFC 239: Jones vs. Santos

Data: 6.07.2019
Miejsce: T-Mobile Arena, Las Vegas, Nevada – USA

Karta główna

Walka o tytuł wagi półciężkiej
205 lbs.: Jon Jones (c) vs. Thiago Santos

Walka o tytuł wagi koguciej
135 lbs.: Amanda Nunes (c) vs. Holly Holm

185 lbs.: Jorge Masvidal vs. Ben Askren
205 lbs.: Jan Błachowicz vs. Luke Rockhold
170 lbs.: Michael Chiesa vs. Diego Sanchez

Karta wstępna
145 lbs.: Arnold Allen vs. Gilbert Melendez
135 lbs.: — vs. Marlon Vera
115 lbs.: Claudia Gadelha vs. Randa Markos
135 lbs.: Alejandro Pérez vs. Yadong Song

Karta przedwstępna
185 lbs.: Jack Marshman vs. Edmen Shahbazyan
170 lbs.: Ismail Naurdiev vs. Chance Rencountre
135 lbs.: Julia Avila vs. Pannie Kianzad

Żal mi Santosa. Bones go ośmieszy i zleje jak dzieciaka.
Amanda zabije Holly.
Masvidal zatłucze Askrena.
Rockhold wypunktuje Janka.


Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2019-06-25 11:12:44

Mam nadzieję, że w dwóch ostatnich walkach będzie inaczej. Chciałbym, żeby Askren wygrał bo jego potencjalna walka o pas z jego podejściem i zabawnym trash talkiem byłaby czymś wyjątkowym

Fajnie by było, gdyby Jano odprawił Rockholda z kwitkiem, ale wiem, że może być z tym ciężko. Obawiam się jego wysokich kopnięć i ogólnie kopnięć oraz o kondycję Błachowicza.

Ja stawiam na Askrena. Dla Masvidala to będzie tak jak z Maią albo i jeszcze gorzej

PS War Santos :P

Fot. UFC.com

„Pokazałbym mu zupełnie inne oblicze bólu” – Jon Jones o potencjalnej walce z Israelem Adesanya

Mistrz wagi półciężkiej UFC, Jon Jones, najwyraźniej chce nadrobić stracony czas, kiedy przez zawieszenia i problemy z prawem musiał być na uboczu dywizji i obserwować co się w niej dzieje.

Problemy z dopingiem wyeliminowały Jonesa z rywalizacji od lipca 2017 roku do grudnia 2018 roku. Kontrowersyjny zawodnik odzyskał tytuł mistrza dominując w rewanżu Alexandra Gustafssona pokonując go przez TKO w trzeciej rundzie na gali UFC 232. Następnie obronił pas przeciwko Anthony'emu Smithowi na marcowej gali UFC 235, tym razem pokonując go przez jednogłośną decyzję.

Bones ma teraz stanąć do walki w obronie tytułu przed Thiago Santosem w głównym pojedynku wieczoru gali UFC 239, która odbędzie się 6 lipca w Las Vegas. Walka ta będzie trzecim starciem z udziałem Jona Jonesa w nieco ponad sześć miesięcy, którego stawką jest tytuł mistrza. Jednak Jones nie zamierza na tym poprzestać. W ostatnim odcinku programu Ariel Helwani's MMA Show, mistrz ujawnił, że chce walczyć jeszcze raz w grudniu, a następnie trzy razy w 2020 roku. Z kim będzie walczył w tych walkach? Długoletni rywal Daniel Cormier wydaje się oczywistym wyborem, ale czy takim, który tak mocno ekscytuje Jonesa?

Dominator dywizji półciężkiej był niedawno łączony do walki z obecnym tymczasowym mistrzem wagi średniej, Israelem Adesanya. The Last Stylebender ma planowaną walkę w Australii z mistrzem wagi średniej Robertem Whittakerem, która ma się odbyć w październiku na gali UFC 243 w Melbourne. Jeśli Nigeryjczyk pokona Whittakera i bronić tytułu w kilku walkach, super pojedynek z Jonem Jonesem może stać się prawdopodobną i bardzo intrygującą opcją.

Obydwaj wdali się nawet niedawno w trash talk w mediach społecznościowych. Jones upiera się jednak, że nie ma żadnych problemów z Adesanyą. Twierdzi, że był wręcz zaskoczony wyzwaniem Adesanyi, który oznajmił, że wybierze się na polowanie i "zabije GOAT’a". Jones już wtedy odpowiedział Adesanyi i powrócił do tego tematu teraz:

Jon Jones

"Naprawdę nie wiem, naprawdę nie wiem. Myślę, że najgorszą rzeczą, jaką kiedykolwiek powiedziałem o tym dzieciaku, było to, że wygląda obiecująco i zakładam, że ludzie wkrótce zaczną się interesować tą walką, a on przyjdzie i rzuci mi wyzwanie. To wszystko, co o nim powiedziałem. Myślę, że powiedział coś o zabiciu jednego z GOAT’ów przy okazji wygranej z Andersonem Silva, a teraz próbuje zabić mnie lub inne takie bzdety. Największą różnicą jest to, że mam 31 lat i czuję się, jakbym nadal osiągał swój szczyt. Jeśli spojrzysz wstecz na wiele moich walk, usłyszysz, jak ci faceci, którzy walczyli ze mną, mówią: "Jon jest dużo silniejszy niż na to wygląda."”

Na tej podstawie tego, Jones sądzi, że Adesanya nie posiada umiejętności niezbędnych do walki z nim. Powiedział Helwaniemu, że The Last Stylebender jest po prostu zbyt chudy i słaby, by walczyć z nim na macie. Z powodu tej dynamiki, Jones upiera się w tym, że nie byłaby to wyrównana walka:

Jon Jones

"Israel jest lekki w dupie. Jest lekki. Jest chudy. Położyłbym na nim swoje ręce i pokazałbym mu zupełnie inne oblicze bólu. On jest zbyt kruchy i nie ma dobrych umiejętności walki w parterze. Brachu, nie chcesz tego robić. A potem jego gadka o mojej stójce w walce z Anthonym Smithem, z jego twarzą pełną bąbli w starciu z krótkim zapaśnikiem, który mu to zrobił, była po prostu zabawna. Ledwo dotykają mnie w moich walkach. Kiedy więc Israel mówi o swoich umiejętnościach w zadawaniu ciosów, które są tak daleko poza moimi, to jest zabawne. Podsumowując to, co myślę o Israelu, myślę, że jest trochę za lekki, musi zjeść trochę więcej kurczaka i zawołać na mnie".

Adesanya wcześniej stwierdził, że pora na walkę z Jonesem nadejdzie w odpowiednim czasie i będzie ogłoszona online, co Bones uznaje jako wymówkę. W opinii Jonesa, było to również przyznaniem się do porażki:

Jon Jones

"Pozwólcie, że powiem wam, co oznacza to, co on powiedział. „Jestem suką, nie mogę pokonać Jona". To jest to, co w zasadzie powiedział - "Nie mogę pokonać Jona". Wszystko inne, co powiedział poza tym, nie ma znaczenia".

Na koniec, Jon Jones dodał krótką odpowiedź, kiedy Helwani zapytał go, czy będzie walczył z Israelem Adesanya:

Jon Jones

"On wie, gdzie będę".

Frederick M. Brown/Getty Images

Dana White chce wymazać z rekordu Jona Jonesa jego jedyną porażkę

Niespełna 10 lat temu Jon Jones poniósł jedyną porażkę w swojej karierze MMA przegrywając z Mattem Hamillem. Podczas walki w parterze, Jones zadał Hamillowi ciosy łokciem wyprowadzając je z pozycji godzina 12-6, co skłoniło sędziego do dyskwalifikacji Jonesa. Od tamtego czasu Jones jest niepokonany.

Pomimo tej jednej porażki Jonesa, są tacy, którzy uważają, że porażka z Mattem Hamillem tak naprawdę nie jest prawdziwą przegraną aktualnego mistrza. Do tych osób należą m.in. komentator UFC Joe Rogan oraz niektórzy zawodnicy, którzy przysięgają być pierwszymi, którzy zamierzają pokonać Jona Jonesa i twierdzą, że ta jednak porażka jest postrzegana przez większość ludzi jako techniczna wpadka. Prezydent UFC, Dana White również jest jedną z tych osób….i tak się składa, że to właśnie on może coś z tym zrobić, a przynajmniej stara się.

W wywiadzie dla ESPN Los Angeles, Dana White powiedział, że współpracuje z Komisją Sportową Stanu Nevada, aby wymazać porażkę Jona Jonesa przez dyskwalifikację:
https://twitter.com/ohmar762/status/1143304492181385217

Odbyła się debata na temat tego, czy ciosy łokciami 12-6 powinny zostać zalegalizowane w mieszanych sztukach walki, ale w tej chwili pozostają one jeszcze na liście ciosów zakazanych.

Jeśli wynik walki zostanie zmieniony, przegrana nie zmieni się na wygraną, ale wynik zostanie zmieniony na rozstrzygnięty i zapisany tak w rekordach zarówno Jona Jonesa, jak i Matta Hamilla. Byłaby to druga nierozstrzygnięta walka w rekordzie Jonesa. Pierwsza taka walka odbyła się na gali UFC 214 w starciu z Danielem Cormierem po oblanym teście antydopingowym Jonesa.

Czas pokaże, czy Dana White będzie w stanie wpłynąć na zmianę wyniku walki aktualnego mistrza wagi półciężkiej. Pojawia się również pytanie, czy ta zmiana jest konieczna i czy powinno się zmieniać wyniki walk, także tych sprzed kilku lat, kiedy obowiązywały takie, czy inne zasady.

Jon Jones będzie chciał dodać kolejne zwycięstwo do swojego rekordu na gali UFC 239 w Las Vegas zaplanowanej na 6 lipca na której będzie bronił tytułu mistrza przeciwko Thiago Santosowi.




Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2019-06-26 16:28:14

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Getty Images

Trener Jona Jonesa o trylogii z Danielem Dormierem – „To się stanie. To coś, czego Daniel naprawdę chce i nie może tego odpuścić”

Jon Jones zmierza do drugiej obrony tytułu w tym roku, kiedy to zmierzy się z Thiago Santosem w walce wieczoru gali UFC 239, która odbędzie się 6 lipca w Las Vegas. Trener Jonesa, Mike Winkeljohn uważa, że po tym pojedynku czeka go znacznie, znacznie większa walka z mistrzem wagi ciężkiej Danielem Cormierem.

Byłaby to oczywiście długo oczekiwana trylogia z największym rywalem Danielem Cormierem. Jones dwukrotnie pokonał Cormiera, ale wynik jednej walki zmieniono na nierozstrzygniętą. W pierwszej walce na UFC 182 na początku 2015 roku, Jones wygrał przez decyzję, a w lipcu 2017 roku znokautował Cormiera na UFC 214. Jednak ta druga wygrana została zamieniona na walkę nierozstrzygniętą z powodu pozytywnych wyników testów antydopingowych Jonesa, które wykazały obecność w jego organizmie sterydu anabolicznego Turinabolu.

Wydaje się więc, że trzecia walka między nimi jest tą, która rozstrzygnie wynik. Nie ma pewności, czy kiedykolwiek do niej dojdzie. Jones nie wydaje się być zbyt mocno zainteresowany trzecim pojedynkiem, nawet wtedy, gdy pytania o niego pojawiają się w każdym wywiadzie. Uważa, że znacznie większy DC nie wróci do kategorii półciężkiej. Jednak trener Bones’a, Mike Winkeljohn nie jest tego pewny. W rozmowie z BJPENN.com, trener Winkeljohn powiedział, że wierzy, że dojdzie do tej walki - nawet jeśli miałaby się odbyć w wadze ciężkiej:

Mike Winkeljohn

"Myślę, że to się stanie, tak. Jest to coś, czego Daniel naprawdę chce i nie może tego odpuścić. Nie można go za to winić, jest zawodnikiem. Chce odzyskać to, co stracił. Jon nie musi brać tej walki, ale skoro o tym się mówi, Jon wie, że może go pokonać, my uważamy, że możemy go pokonać. W wadze ciężkiej, oczywiście, jest większy i silniejszy, ale Jon też taki będzie".

Winkeljohn zauważył również, że nie miałoby znaczenia w jakiej kategorii wagowej odbyłaby się walka. Z jego punktu widzenia, faworytem i tak byłby Jones. Gdyby miałoby się to odbyć w dywizji Cormiera, potrzebowaliby czasu, aby Jones przybrał na wadze, a to nie byłoby idealnym pomysłem:

Mike Winkeljohn

"Dla mnie to nie ma znaczenia, naprawdę nie ma. Jest to styl walki, który faworyzuje Jona. Wtedy, z odpowiednią ilością czasu, mógłby być przyzwoitym zawodnikiem wagi ciężkiej. Jeśli byłaby to waga ciężka, potrzebujemy czasu, aby przybrać na wadze. Tak naprawdę robienie tego w wadze ciężkiej nie jest najlepszym pomysłem, bo wtedy długo potrwa powrót do 205 funtów".

Trener dodał na koniec, że Jones zawsze będzie rywalizował w wadze 205 funtów. Jeśli jednak największa walka miałaby się odbyć w wadze ciężkiej, a pieniądze byłyby odpowiednie, to Jones będzie zmotywowany do zmierzenia się z Cormierem po raz trzeci:

Mike Winkeljohn

"Zawsze myślałem, że Jon zostanie w wadze półciężkiej i wyczyści ją. Ale to wszystko jest związane z wielkimi walkami i walkami, które motywują Jona. Więc jeśli pieniądze będą w porządku, Jon zrobi to i przejdzie do wagi ciężkiej".

Ponieważ Daniel Cormier jest zestawiony do rewanżu z byłym mistrzem Stipe Miocicem na sierpniowej gali UFC 241, a Jon Jones ma przed sobą walkę z Thiago Santosem, wiele rzeczy musi się jeszcze poukładać, aby doszło do ich rozstrzygającego pojedynku. Jest to jednak jedna z największych potencjalnych walk w historii UFC i jej wagi ciężkiej.

Jon Jones Instagram

Jon Jones wspiera dobrym słowem Seana O’Malleya po usunięciu go z karty walk UFC 239

Jeśli jest ktoś, kto wie najlepiej, przez co przechodzi ostatnio Sean O’Malley, to jest to aktualny mistrz wagi półciężkiej UFC Jon Jones.

Jon Jones borykał się w ubiegłym roku z poważnymi problemami dotyczącymi małej aktywności i oblanych testów antydopingowych, które wykryły w jego organizmie długotrwale rozkładającego się metabolitu Turinabolu, który przy okazji kolejnych testów był wykrywany w jego organizmie. Bones nie został zawieszony za kolejny pozytywny wynik testu, który został przeprowadzony pod koniec 2018 roku, ale wciąż będą pojawiać się krytyczne komentarze w odniesieniu do Jonesa.

Niedawno Sean O’Malley został usunięty z zaplanowanej walki z Marlonem Verą na gali UFC 239 po tym, jak ponownie wykryto w jego organizmie zakazany środek Ostarine. To ten sam niedozwolony środek za który Suga został zawieszony na pół roku we wrześniu 2018 roku.

Podczas dnia medialnego przed UFC 239 w Los Angeles, Jon Jones, który będzie bronił swojego tytułu przeciwko Thiago Santosowi, został poproszony o wyrażenie swojej opinii na temat sytuacji O’Malleya:

Jon Jones

„To sprawia, ze nie czuję się najlepiej. Wiem, jak stresujące może znajdowanie się w jego sytuacji. Mam nadzieję, że jest czystym sportowcem i jest w stanie to udowodnić. Myślę, że jest świetny w tym sporcie. Jest niezwykle interesującą postacią. Jest inny i tego właśnie potrzebujemy. Nie będę jednym z tych sportowców, którzy będą świętować czyjeś niepowodzenie. Życzę mu jak najlepiej. Mam nadzieję, że on to wszystko rozwiąże”.

Sean O’Malley nie zostanie zawieszony po pozytywnym teście, który wymusił usunięcie go z pojedynku w przyszłym tygodniu. Obecnie Vera nie ma przeciwnika, ale UFC aktywnie poszukuje zastępstwa, choć w tak krótkim czasie może się to okazać trudnym zadaniem.