UFC 239: Jones vs. Santos

Rzeczywiście gdzieś po tym nokaucie od Rumbla, Gus zaczął walczyć bardziej zachowawczo, z DC dał dobrą walkę, ale mimo wszystko tej agresji było mniej.

Gus zawsze byl gatekeeperem - 2 porazki z Jonesem, porazka z Cormierem, KO od Rumble'a. Pewnego poziomu nigdy nie przeskoczy, nawet w swojej najlepszej dyspozycji

Też mam takie wrażenie co do Gustafssona, ale mimo to wciąż jest bardzo dobrym zawodnikiem. W pojedynku ze Smithem będzie faworytem, ale nie lekceważyłbym na jego miejscu Smitha.

Co do Walkera, to chyba jeszcze musi poczekać bo poza Santosem jest jeszcze Reyes, ale obydwaj zapowiadają się całkiem nieźle. Jeśli Jones nadal będzie tak dobry, to raczej nie dadzą mu rady, ale w półciężkiej poza nimi chyba już nikogo nie ma dla Jonesa.

Generlanie to Gustaw pierwszą walkę z JJ wygrał imo, a przynajmniej była ona wyrównana, podobnie z DC, mogła pójść w obie strony. Jego prawdziwa porazka była z Rumblem i drugi raz z JJ. Nie przesadzajcie już.

Koleś nr dwa w dywizji walczący o pas to nie gatekeeper. Gatekeeper to ktos w połowie top 10 który nigdy nie podskoczył do title shota

Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images // Aaron Sweet/Getty Images

Colby Covington bardzo chciałby dostać w swoje ręce „pikogramowego Jonny’ego”

Colby Covington wciąż jest cięty na mistrza wagi półciężkiej UFC Jona Jonesa i twierdzi, że z chęcią by się z nim zmierzył.

Covington i Jones byli kiedyś współlokatorami w college’u, a teraz kilka lat później delikatnie mówiąc, nie przepadają za sobą. Chaos krytykuje Bonesa za jego przeszłość, która obejmuje spowodowanie wypadku samochodowego w którym ucierpiała kobieta w ciąży, ucieczkę z miejsca zdarzenia i jego oblany test na obecność turynabolu.

Colby Covington był gościem w BJ Penn Radio i powiedział, że jego oferta pokoju z Jonem Jonesem przestała obowiązywać:

Colby Covington

„Myślę, że byłoby na czasie. Zniszczę Jonny’ego. Niszczyłem go w college’u, rzucając go na głowę każdego dnia na treningu. Możesz zapytać kogokolwiek w sali zapaśniczej Iowa Central, gdy tam byliśmy. Bardzo chciałbym dostać w swoje ręce pikogramowego Jonny’ego. Gdyby nie miał tych wszystkich pikogramów w swoim organizmie, nie byłby tym samym zawodnikiem, którym jest dzisiaj. To pieprzony kawał gówna”.

Colby Covington będzie prawdopodobnie następny w kolejce do walki o tytuł wagi półśredniej z mistrzem Kamaru Usmanem. Choć walka nie została jeszcze potwierdzona, prezydent UFC Dana White powiedział, że Chaos będzie kolejnym pretendentem do tytułu. Jeśli chodzi o Jona Jonesa, to w swojej kolejnej walce będzie bronił tytułu wagi półciężkiej przed Thiago Santosem w głównym pojedynku gali UFC 239, która odbędzie się 6 lipca.

Colby chce zarobić.

Colby ja Cie lubie, ale nie przesadzaj

Nieźle go fantazja ponosi.

grind

Koleś nr dwa w dywizji walczący o pas to nie gatekeeper. Gatekeeper to ktos w połowie top 10 który nigdy nie podskoczył do title shota

Guss zostal nr 2 w dywizji tylko dlatego ze Rumble'a sie emerytowal, a Cormier przeszedl do HW

Czyż Gus nie walczył z JJ przed grubasem? Czyli był nr 2 zanim tłuścioch dostał pas