Szacuny
1
Napisanych postów
6
Wiek
5 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
64
Dzień dobry, potrzebuje Waszej pomocy, sam nie jestem w stanie sobie poradzić, najpierw parę informacji o mnie:
Wiek: 24
Wag/wzrost: 84/ 175cm
Trenuje 5x w tygodniu
Cardio:5x w tygodniu(30min)
Dodatkowo doliczajac aeeoby dziennie;20-23tysiace kroków
Praca siedząca
Ilość spożywanych kalorii: 2500
Redukcję zacząłem od stycznia z kaloryka 3700. Od dłuższego czas: miesiąc, może nawet ponad zauważyłem, że stoję w miejscu. Waga w ogóle się nie zmienia, na domiar złego pojawiaja sienoodjadania raz w tygodniu, załącz a sie takie ,,ssanie" ze nie potrafię sobie z tym poradzić...
Co powinienem zrobić? Co mam zrobić żeby nie marnować czasu i osiągnąć zamierzony cel?
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6278
Napisanych postów
76077
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755076
Zacznij więc obserwować. Bez tego ciężko o miarodajne zmiany. Jeżeli redukcja trwa już długo to warto z niej wyjść, zrobić roztrenowanie i redukować bardziej z głową.
Szacuny
207
Napisanych postów
624
Wiek
28 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
2369
Sam sobie odpowiedziałeś. 6 dni trzymasz michę/kalorie a później rzucasz się na jedzenie i niszczysz swój wygenerowany deficyt.
W mojej ocenie sensowniejszym byłoby chociażby weekendowe uwzględnienie refeedów które to dadzą odpocząć głowie a i pozytywnie wpłyną na samą redukcję. Dorzuć sobie w tym przypadku węglowodanów w granicach 400 - 600 kalorii tak by nadal zachować deficyt ale podładujesz organizm i może nie będzie Cię ciągneło do podjadania.