Wiek: 21
Wzrost: 188
Waga: 92
BF:14%
*OD RAZU ZAZNACZĘ, ŻE NIE PROSZĘ O DIAGNOZĘ MEDYCZNĄ A PO PROSTU WASZĄ HISTORIĘ
Mam do Was pytanie odnoszące się do kontuzji kolana - a mianowicie rozerwanej łąkotki, która prawdopodobnie będzie szyta.
Czy ktoś z Was miał do czynienia z podobnym przypadkiem? Ewentualnie lekkim zwyrodnieniem kolana?
Czy uważacie, że jest możliwy powrót do kulturystyki? (Tak, wiem - udam się z pewnością do niejednego specjalisty).
Ale interesuje mnie wasze zdanie nt. przełamywania własnych barier i ograniczeń. Czy to możliwe? Czy przeżyliście podobny przypadek lub Wasi znajomi?
Aktualnie posiadam nieograniczony potencjał czasowy i finansowy, oraz świetne predyspozycje genetyczne, tylko to kolano, które mnie zawiodło przez głupi błąd, jaki popełniłem.
Jak się mają wasze stawy do waszych planów treningowych, i jak odczuwacie wszelkie kontuzje z czasem?
Wszelkie porady z własnych historii i przeżyć chętnie przyjmę, ponieważ jestem niezwykle zmotywowany do powrotu.
Będę niezwykle wdzięczny za każdą historię i poradę, którą od Was otrzymam.
Z góry dziękuję.
Czytaj więcej na https://www.sfd.pl/Powrót_mimo_wszystko-t1182977.html