>>> DORADCA W SUPLEMENTACJI <<<
Michał G. vel GÓRAL. Pomogłem, wejdź na http://www.pajacyk.pl Dzięki
...
Napisał(a)
Avon nie polecam najwieksze dziadostwo jakie wyszlo.
...
Napisał(a)
goral a skad ty mozesz wiedziec.na każdego inaczej to działa.zrobiliśmy test i garniera i vichy wymiekają na grubej lini.do tej pory avon jest najlepszy jaki miałem na sobie , dobrze kryje świetnie opala , ma dobrą lekką konsystencje noi szybko sie wchłania.
<<<<<możecie mnie zabić ale dla mnie tylko liczy sie ARKA GDYNIA>>>>>
...
Napisał(a)
No moze z tym masz racje, ale dilowalem swego czasu "pewnymi" kosmetykami miedzy innymi AVON i wszystkie laski na niego narzakaly, sam sie tym wysmarowalem dla testu i mialem lipne plamy, chodzi o to, ze wiekszosc nie potrafi sie tym posmarowac (trzeba to robic bardzo dokladnie) co powoduje, ze bardzo negatywnie jest oceniany ten produkt. Jak dla mnie kiszka...
>>> DORADCA W SUPLEMENTACJI <<<
Michał G. vel GÓRAL. Pomogłem, wejdź na http://www.pajacyk.pl Dzięki
...
Napisał(a)
to fakt kosmetyki avonu są beznadziejne lecz trafiają sie niekiedy takie jeszcze do zaakceptowania.Ale ogólnie to również polecam co innego.tylko ten samoopalacz jest naprawde dobry
<<<<<możecie mnie zabić ale dla mnie tylko liczy sie ARKA GDYNIA>>>>>
...
Napisał(a)
Jolie i jak tam ten samooplacz a Avonu sprawdzilas ?
SFD Team, na forum od 2002-10-05
...
Napisał(a)
wogle samoopalacz to syf , opala nie rowno zchodzi smugami , jak juz wam sie nie chce na sloncu polezec to idzcie chociaz na solarium !
...
Napisał(a)
Oj chyba źle mnie zrozumiałeś, właśnie nie chcę korzystać z solarium, bo nie chce wyglądać koło 30-tki jak 50-latka.
Avon jeszcze leży na półce nie chciało mi się wypróbowac jeszcze bo pogoda nie zachęca do ekspperymentów. Na razie stosuje balsam bronzujący z orzechem włoskim Kolastyna i jak na tę fazę wiosny wygląda to dobrze, przynajmniej nie jestem sina
pozdrawiam
Avon jeszcze leży na półce nie chciało mi się wypróbowac jeszcze bo pogoda nie zachęca do ekspperymentów. Na razie stosuje balsam bronzujący z orzechem włoskim Kolastyna i jak na tę fazę wiosny wygląda to dobrze, przynajmniej nie jestem sina
pozdrawiam
.............................
...
Napisał(a)
ja od tego balsamu mialam hmm takie jaby scierajace sie "wałki" źle wchlonietego balsamu jesli mozna to tak nazwac...jakos nie jestem entuzjastka samoopalaczy,ale o gustach sie nie dyskutuje
...
Napisał(a)
ja kiedys sie wysmarowlaem samoopalaczem to w tych miejscach gdzie sie nalozylo grubiej bylo mocniej opalone ( A NIE DA SIE rozlozyc idealnie po calym ciele ) i potem jak po paru dniach schodzil to najpierw tam gdzie bylo cieniej a tam gdzie bylo grubiej jeszcze bylo - beznadzieja, to dobre jak ktos sie chce na okraglo tym smarowac ogolnie nie polecam nie ma jak naturalna opalenizna , a jak juz koniec musisz sztucznie to lepiej imho solarium
pozdro
pozdro
Polecane artykuły