Szacuny
329
Napisanych postów
535
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
28963
Witam wszystkich.
Od jakiegoś czasu zauważyłem, że cm w pasie stanęły w miejscu i nie za bardzo im się widzi , żeby choć trochę spadły, dlatego zastanawiam się gdzie najlepiej teraz uciąć, żeby coś zaczęło się dziać...
Myślałem, żeby trochę ściąć tłuszcze bo tego ryżu to i tak już za wiele nie zostało...
Kupiłem ostatnio spalacz "The Ripper" , żeby złapać trochę więcej motywacji i dorzucilem cardio po każdym treningu (10/15min) interwalow bo wcześniej nie za bardzo mi się chciało kręcić tego cardio, ale doszedłem do wniosku ,że czas najwyższy zacząć.
Jest to mój 6 miesiąc bardzo wolnej redukcji (małe ilości jedzenia były obcinane co miesiąc w celu zachowania mięsa).
Szacuny
329
Napisanych postów
535
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
28963
Pytanie tylko , gdzie to moje zero :)
Przesledze moje diety i makro z ostatnich miesięcy i spróbuje sobie przypomnieć:) Dziękuję za szybką odpowiedź, w razie w odświeże ten sam temat, pzdr.
Szacuny
329
Napisanych postów
535
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
28963
W ostatnich miesiącach masy spozywalem jakieś 80g węgli na posiłek (5/6 posiłków) co daje jakieś 400/480ww w ciągu dnia, aktualnie jestem na 200gramach co daje jakieś 50% tego co było, więc myślałem, że takie moje zero będzie w okolicach 300/360ww...
Tłuszcze tak naprawdę zawsze były w jednym miejscu.
Tak czy siak odniosę się do aktualnej wagi tak jak piszesz , porównam z tym co było i zobaczymy jak organizm zareaguje w tym czasie;)
Szacuny
329
Napisanych postów
535
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
28963
Po obliczeniach wyszło, że muszę spożywać 3060kcal.
Po lekkich korektach makroskladnikow skończyłem na takich wartościach:
600kcal z białka co daje 150g białka
1560kcal z węgli co daje 390g ww
900kcal z tłuszczy co daje 100g tłuszczy
Dzieląc wszystko na 5 posiłków:
30g białka
75g węgli (zaokrąglone)
20g tłuszczy
Patrząc wstecz myślę, że chyba dobrze trafilem.
Od 1 września wskocze na takie liczby i odświeże temat po 3tygodniach.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3043
Napisanych postów
51774
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
350074
Nie musisz dzielić makro po równo na każdy posiłek, pilnuj by wszystko zgadzało się w skali dnia, czy nawet tygodnia. Pozwoli Ci to na swobodniejszy dobór posiłków.
1
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE. KONTAKT: [email protected]
Szacuny
329
Napisanych postów
535
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
28963
Tak, tak wiem :)
Ogólnie przyzwyczailem się do takiego schematu juz , że zawsze po przebudzeniu robię dwa posiłki (jajecznica + warzywa + chleb żytni)która uwielbiam na śniadanie,a później bez przypalu mogę wszamac między innymi posiłkami w pracy jeśli nie mogę wziąć przerwy...
Później 3 posiłki (kurczak/indyk/ryby + warzywa + ryz/kasza/makaron).
Z resztą to nie zawsze tak wygląda, wszystko zależy od mojego nastawienia bo 12h w robocie i rotacja dniowki/nocki daja w dupe...