Podkręcanie metabolizmu czy juz masa?

Nabiał spowalnia metabolizm? a to nowość.

Poza tym jak Flex nadmienił, staraj się rotować składnikami odżywczymi, gdyż urozmaicanie to niezbędny element każdej zdrowej diety.

Jasne ze codziennie nie jem tego samego zazwyczaj chodzi o bialko. Dzisiaj przykładowo po treningu wpadl losos atlantycki i frytki. Wiem frytki ale za goraco bylo zeby gotowac ;)

Elimiancja nabiału może przynieść na jego poziome więcej problemow niż plusów. Np. z uzupełnieniem wapnia.

Zjedzenie frytek raz na jakiś czas nie zaszkodzi.

Dokładnie trzeba jakos żyć i nie świrować . Wszystko z głowa

W wekend wpadna jakies grile pewnie i od poniedzialku pelna micha w dt plus 200 kcal w dnt na zero. Na sniadanie cos z jajkiem i ww 3-4 posilki ww plus indyk/kura/wieprz/ ryba plus warzywa i jeden shake by wypić na szybko w pracy bo nie mam 2 przerw;)

Generalnie podejście typu zjem sobie grilla w weekend i wypije piwko, a od Pon. będę liczył nawet szczypiorek nie jest zdroworozsądkowe. Dajesz znać organizmowi, że zrobiłeś coś złego, niekiedy wyluzowanie z reżimem dietetycznym może korzystnie wpłynąć na nasz organizm, nawet jeśli zjesz coś bardziej przetworzonego, dodatkowo posiedzisz ze znajomymi, pośmiejesz się etc. Trzeba nauczyć się umiejętnie zarządzać swoją dietą, osoba wytrenowana dysponująca szeroką pojętą wiedzą na temat żywienia i ludzkiego organizmu może sobie pozwolić na więcej niż początkujący, niemniej jednak do diety trzeba umieć podchodzić w sposób elastyczny - nie popadać ze skrajności w skrajność.

Oczywiście takie wypady wliczone w makro. Trzymajac od pon 100% miałem na mysli najzdrowsze i najlepiej zbilansowane jedzenie. Nie mówię tez ze gril trwa caly dzien. 2-3 karkowki i styka.

Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.

Ok. Czyli zmniejszenie " obsesji" diety wchodzi w gre liczenie makro czy jakosc posilku? Bo jesli np. W tygodniu dieta wyliczona posilki itd np. Na - 200kcal a w wekend bedzie mniej tych kcal albo wiecej niz potrzebuje to nadal bedzie w porzadku?